Myśliwi polują nad Wisłą w Fordonie. Powstała petycja o zmianę granic obwodu łowieckiego

Dodano: 14.05.2022 | 15:40

Na zdjęciu: Obwód łowiecki nr 118 obejmuje tereny wokół fordońskiej oczyszczalni ścieków. Radni osiedlowi z Fordonu oraz działacze MODrzewia chcą, by sejmik województwa zmienił granicę obszaru, na którym mogą pojawiać się myśliwi.

Fot. BB

Wał nad Wisłą to jedno z ulubionych miejsc rekreacji mieszkańców Fordonu. Spokojny wypoczynek przerywają jednak informacje o możliwych polowaniach w rejonie oczyszczalni ścieków, a także słyszane w jej okolicy strzały. Teren ten bowiem znajduje się w obrębie obwodu łowieckiego nr 118. Mimo zapewnień myśliwych, że w tym rejonie poluje zazwyczaj tylko jeden, niezrzeszony łowczy mieszkający w okolicy, z inicjatywy Rady Osiedla Nowy Fordon i stowarzyszenia MODrzew powstała petycja o zmianę granic obwodu łowieckiego, tak by nie obejmował on terenu Bydgoszczy.

Tereny w pobliżu królowej polskiej rzek to od lat stałe miejsce na rekreacyjnej mapie Bydgoszczy. Wiślany wał przyciąga miłośników aktywnej rekreacji, a sama Wisła, jak i stawy będące elementem jej starorzecza przyciągają wędkarzy czy miłośników fotografowania przyrody. Tuż obok oczyszczalni ścieków istnieje ścieżka ekologiczna, która wskazuje na bogactwo fauny i flory żyjącej w rejonie Pałcza i Łoskonia. Nadwiślańskiej pola przyciągają też spacerowiczów, którzy teraz podziwiają kwitnący rzepak. Jednak spokojną rekreację na skraju Fordonu czasem mąci dźwięk strzałów.

Polowania Bydgoszcz. Obwód łowiecki nr 118 obejmuje tereny nadwiślańskie w Fordonie

Tereny przy wale nad Wisłą jest bowiem częścią obwodu łowieckiego nr 118. Jego granica zaczyna się w połowie drogi między Starym Fordonem a oczyszczalnią i obejmuje nie tylko północne obrzeża Bydgoszczy, ale również Osielsko, Jarużyn czy Strzelce Dolne. Na tym terenie mogą zatem odbywać się legalne (choć podlegające zgłoszeniu) polowania. Procedura wymaga m.in. wpisania się do księgi łowieckiej obwodu.

W połowie kwietnia przedstawiciele Rady Osiedla Nowy Fordon i lokalni społecznicy spotkali się z członkami koła łowieckiego “Słonka”, które działa na terenie obwodu nr 118. Jak się dowiedzieliśmy, obwód ten funkcjonuje od kilkudziesięciu lat, lecz z biegiem czasu był stopniowo zmniejszany. Ze słów myśliwych – co wcześniej sygnalizowali także okoliczni mieszkańcy – wynika, że największy problem związany z polowaniami w tym rejonie stanowi jedna osoba. To człowiek związany z tym terenem, acz niezrzeszony w strukturach łowieckich. Podczas spotkania w siedzibie rady osiedla członkowie „Słonki” zadeklarowali podjęcie działań na rzecz ograniczenia jego aktywności.

Czytaj również: Przejścia przy fordońskich szkołach będą bezpieczniejsze? W planach wyniesione „zebry” na Sielskiej czy Fieldorfa-Nila

Myśliwi ze „Słonki”, będący członkami Polskiego Związku Łowieckiego przyznali, że teren w rejonie wału nie jest częstym miejscem polowań, ale takowe tam się zdarzają. Także z uwagi na to, że łowczy wykonują tam zadania, zlecane przez Wydział Zarządzania Kryzysowego (np. związane z uszkodzeniami wału), czy też ochrony zasiewów tamtejszych rolników przed zniszczeniem. A same polowania zazwyczaj odbywają się w okresie jesienno-zimowym.

Przedstawiciele Rady Osiedla Nowy Fordon, jak i inni społecznicy postanowili podjąć działania na rzecz zmniejszenia obwodu łowieckiego. W tym celu rada wraz ze stowarzyszeniem MODrzew przygotowała petycję do sejmiku województwa (to ten organ zajmuje się wyznaczaniem obwodów łowieckich), w której prosi o wprowadzenie zmiany granic obszaru nr 118. – Wał przeciwpowodziowy będzie niedługo częścią ważnego szlaku rowerowego – Wielkiej Pętli Fordonu, Wiślanej Trasy Rowerowej i międzynarodowej trasy Eurovelo 9, co w najbliższej przyszłości jeszcze bardziej spopularyzuje te okolice. Mieszkańcy wielokrotnie alarmowali o polowaniach w tym rejonie, które odbywają się o różnych porach dnia i roku – czytamy w petycji.

Społecznicy alarmują, że łowczy oddają strzały w stronę wału przeciwpowodziowego, co powoduje realne zagrożenia dla mieszkańców oraz stwarza duży dyskomfort dla spacerujących z dziećmi lub zwierzętami. – Warto podkreślić, że strzały oddawane są na terenie miasta, dlatego w imieniu własnym i niżej podpisanych wnosimy o podjęcie niezbędnych działań i podjęcie uchwały zmieniającej granice obwodu łowieckiego, tak by polowania nie odbywały się na terenie Bydgoszczy w jej bezpośrednim sąsiedztwie – podkreśla rada osiedla i MODrzew.

Z treścią petycji można zapoznać się TUTAJ. Podpisy pod nią zbierane są w kilku punktach na terenie Bydgoszczy (kawiarnia Landschaft przy ul. Gimnazjalnej 6, kawiarnia Fanaberia przy ul. Gdańskiej 13, Toniebajka. Księgarnia dla wszystkich przy ul. Focha 2, kawiarnia Parzymy Tutaj przy ul. Długiej 61 czy Księgarni Pedagogiczno-Szkolnej przy skrzyżowanie Markwarta i 3 Maja).

SPRAWDŹ TAKŻE: Kolejne testy fontanny w Starym Fordonie. Jej uruchomienie już niebawem [WIDEO]