Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Pożar w kamienicy, w której mieszka poseł Krzysztof Brejza. „Było realne zagrożenie wybuchem” [ZDJĘCIA]

Dodano: 27.05.2018 | 21:49

Na zdjęciu: Krzysztof Brejza, poseł PO wywodzący się z Inowrocławia.

Fot. Stanisław Gazda

W nocy z piątku na sobotę w kamienicy na terenie Inowrocławia, w której mieszka poseł Krzysztof Brejza z rodziną, doszło do pożaru. Ogień zajął materiały budowlane remontowanego właśnie obiektu i przeniósł się na jego elewację. – Było realne zagrożenie wybuchem, bo budynek posiada zewnętrzną instalację gazową – twierdzi polityk Platformy Obywatelskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Pożar na terenie firmy Kraz Transport Wykopy, która miała dokonać egzekucji tartaku przy Ujejskiego. Prokuratura: To było podpalenie

Ogień pojawił się po godzinie pierwszej w nocy z 25 na 26 maja. Oprócz materiałów budowlanych spłonęła przenośna toaleta służąca robotnikom wykonującym remont. Ale, jak zaznacza poseł Brejza, dużo bardziej niebezpieczny był fakt, że ogień objął elementy elewacji. – To stary budynek, który posiada między innymi drewniane stropy, ale także zewnętrzną instalację gazową – opisuje w rozmowie z nami. I jako dowód pokazuje zdjęcia wykonane już po pożarze. – Część tynku odpadła pod wpływem temperatury, spora część narożnika kamienicy jest osmolona. Ogień zagrażał również znajdującemu się nieopodal budynkowi gospodarczemu – relacjonuje Brejza, który wraz z rodziną mieszka na pierwszym piętrze.

Na miejsce zdarzenia nie wezwano straży pożarnej. Ogień udało się ugasić jednemu z lokatorów, sąsiadowi Brejzy. Sprawę zgłoszono za to na policję. Potwierdziła to MetropoliaBydgoska.PL asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. – Aktualnie dysponujemy dwoma zawiadomieniami dotyczącymi tej sprawy – jedno obejmuje pożar przenośnej toalety i jej zniszczenie na szkodę właściciela firmy remontowej, drugie – usiłowanie zabójstwa – wylicza Drobniecka. Krzysztof Brejza przyznaje, że autorem tego drugiego jest on sam. – Liczę, że policja poważnie zajmie się sprawą i ustali sprawcę – dodaje.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. – W nieoficjalnych rozmowach pojawił się wątek podpalenia – mówi Brejza. Ale dodaje też, że nie przesądza, czy pożar miał związek z jego działalnością polityczną czy też był zwykłym chuligańskim wybrykiem. Jednoznacznych ocen na tym etapie nie formułuje też policja. – Na nasz wniosek zostanie powołany biegły z zakresu pożarnictwa, którego zadaniem będzie ustalenie przyczyny pojawienia się ognia. Na ten moment to wszystko, co możemy przekazać – wyjaśnia Drobniecka.

Krzysztof Brejza jest jednym z najbardziej aktywnych polityków opozycji. Od kilku miesięcy sukcesywnie pyta i ujawnia informacje o premiach przyznawanych między innymi członkom rządu. W efekcie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zadeklarował, że wszystkie nagrody zostaną przekazane na cele charytatywne. W sobotę wspólnie z innym posłem PO Sławomirem Neumannem zorganizował konferencję prasową, w której zaapelował o powołanie komisji śledczej w sprawie spółki GetBack, która miała sprzedać 10 tysiącom osób obligacje o wartości 2,5 miliarda złotych. Zdaniem polityków Platformy, w ramach jej działalności doszło do łamania prawa.

Do tematu wrócimy.