Prezydencki as z rękawa. Basen na Miedzyniu będzie budowany już w przyszłym roku

Dodano: 18.12.2019 | 20:53

Eryk Dominiczak | e.dominiczak@metropoliabydgoska.pl

Na zdjęciu: Prezydent Rafał Bruski w trakcie środowej sesji rady miasta zaproponował wprowadzenie do budżetu na rok 2020 budowy basenu na Miedzyniu.

Fot. Szymon Fiałkowski

Podczas środowej dyskusji nad przyszłorocznym budżetem miasta prezydent Rafał Bruski niespodziewanie zaproponował radnym wpisanie do niego budowy basenu przy ulicy Pijarów. Tego samego, który z powodów finansowych w pierwotnym projekcie się nie znalazł.

Budowa pływalni na Miedzyniu była jedną z największych inwestycji, które – jak tłumaczył jeszcze w listopadzie Bruski – została wykreślona z planu na 2020 rok z uwagi na uszczuplony rządowymi regulacjami budżet. Prezydent przypomina systematycznie od kilku tygodni, że z powodu obniżki podatku PIT czy rosnących wydatków na oświatę brakuje w nim nawet 100 milionów złotych. Opozycja nie daje tym zapewnieniom wiary, twierdząc, że to wyłącznie gra polityczna i zabieg PR-owy.

Ale jeśli gdzieś należy doszukiwać się gry na pograniczu planowania inwestycji oraz polityki, to raczej w środowej propozycji Bruskiego. Autopoprawka umożliwiająca rozpoczęcie zapowiadanej od lat budowy basenu przy Zespole Szkół nr 8 miała bowiem polityczną oprawę. Prezydent przedstawił ją dopiero na sesji, jako osobny element zmian budżetu na rok 2020. W dodatku wcześniej zaproponował radnym Prawa i Sprawiedliwości, że podda ją pod głosowanie, jeśli oni zrezygnują z wprowadzenia swoich poprawek. Politycy PiS-u podczas spotkania w prezydenckim gabinecie zgodzili się wyłącznie na poświęcenie jednej z nich – zakładającej przygotowanie dokumentacji na potrzeby budowy bursy dla młodych sportowców przy XI LO na Bielawach. Tym samym nie oddali swoich postulatów walkowerem. Co nie zmienia faktu, że Bruski bez względu na ich stanowisko i tak poprawkę o budowie basenu zamierzał wprowadzić. I tak zrobił, choć na samym końcu dyskusji o budżecie, gdy było już formalnie przesądzone, że poprawki Prawa i Sprawiedliwości przepadły w głosowaniach.

Zmiana w budżecie pozwoli przekazać w przyszłym roku na budowę nowej pływalni przy ulicy Pijarów 15,4 mln złotych. W kolejnym – na dokończenie inwestycji – 3,7 mln złotych. W przyszłym roku ma więc zostać ogłoszony przetarg oraz mają rozpocząć się roboty budowlane. Według planów prezydenta, basen zostanie oddany do użytku w 2021 roku.

Kluczowe pytanie brzmiało – skąd pochodzą pieniądze na tę inwestycję, skoro jeszcze miesiąc temu ich nie było. Z odpowiedzią przyszedł skarbnik miasta Piotr Tomaszewski. Jak tłumaczy w rozmowie z nami, jest to efekt zmniejszenia wydatków w kilku budżetowych pozycjach. W 2020 roku miasto będzie musiało wydać mniej pieniędzy na partycypację w kosztach budowy czwartego kręgu Opery Nova, o połowę (z 8 do 4 mln zł) zmniejszona została rezerwa ogólna, a 2 mln zł to oszczędności wynikające z mniejszych wydatków na zimowe utrzymanie dróg. Ale jest też i łyżka dziegciu – o ponad 6 mln zł zmniejszą się wydatki na komunikację miejską, bo ratusz uważa, iż wydatki na nią można dostosować do wykonania za mijający właśnie rok.

Po dołączeniu budowy basenu na Miedzyniu do budżetu na przyszły rok wydatki inwestycyjne sięgną niemal 700 milionów złotych, a deficyt budżetowy przekroczy 300 mln złotych. Władze miasta zapowiadają, że na potrzeby inwestycji przy ul. Pijarów będzie starało się o dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki w ramach Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej.

Budżet miasta w całości [CZYTAJ WIĘCEJ na jego temat] przegłosowała grupa 18 radnych Koalicji Obywatelskiej oraz SLD. Głosów przeciwnych było dziesięć. Choć zaraz po głosowaniu okazało się, że jeden z nich oddał… Kazimierz Drozd, radny SLD. Jak zapewnił, w tym wypadku po prostu się pomylił.