Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Przedszkola i żłobki ponownie otwarte. Ale czy ich pracownicy zostaną przebadani?

Dodano: 20.05.2020 | 14:10

Na zdjęciu: W poniedziałek w Bydgoszczy otwarto pierwsze żłobki i przedszkola.

Fot. pixabay

Bydgoszcz wraz z innymi największymi polskimi miastami zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego. Samorządowcy chcą, aby Główny Inspektor Sanitarny podjął decyzję o skierowaniu na badania wszystkich pracowników żłobków i oświaty mających bezpośredni kontakt z dziećmi.

Dyskusja o testach dla pracowników żłobków i przedszkoli rozgorzała po wydarzeniach w Łodzi. Tamtejsze władze miasta wystąpiły do wojewody i podległych mu służb sanitarnych o wykonanie testów, ale spotkały się z odmową, więc przeprowadziły badania na własny koszt. Test dał wynik pozytywny albo wątpliwy u 456 osób, czyli u 14% przebadanych. Należy jednak podkreślić, że były to badania przesiewowe. W poniedziałek w Łodzi otwarto tylko jeden żłobek i 31 przedszkoli.

Zapytaliśmy rzecznik prezydenta Bydgoszczy Martę Stachowiak, czy bydgoski urząd miasta także wystąpił do wojewody o wykonanie testów dla pracowników żłobków, przedszkoli i pracowników szkół lub rozważał wykonanie takich testów na własny koszt. – Zapytaliśmy o opinię sanepid i otrzymaliśmy odpowiedź, że Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna nie ma podstaw prawnych do zlecenia badania na obecność koronawirusa u pracowników żłobków i przedszkoli przed wznowieniem ich działalności. Takich zaleceń nie było też w wytycznych GIS-u – wyjaśnia rzecznik.

W poniedziałek Unia Metropolii Polskich, do której należy Bydgoszcz, wystąpiła z apelem do premiera Mateusza Morawieckiego o wydanie dyspozycji Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu, by w ramach swoich uprawnień podjął w trybie pilnym decyzję o skierowaniu na badania testami genetycznymi wszystkich pracowników żłobków i oświaty mających bezpośredni kontakt z dziećmi. Swój apel organizacja argumentuje właśnie wynikami z Łodzi. – Czekamy na decyzję premiera w tej sprawie – zapowiada Stachowiak.

Ministerstwo Zdrowia na razie podchodzi do wyników uzyskanych w Łodzi z rezerwą. – Mamy przypuszczenia, że testy nie były przeprowadzone zgodnie z odpowiednią metodologią i są upolitycznione. Apeluję, by takie badania były uzgadniane jeśli nie z rządem, to z ekspertami – mówił podczas konferencji prasowej wicemister Janusz Cieszyński.

Pytania do Powiatowego Inspektora Sanitarnego zapowiedział również poseł Krzysztof Gawkowski (Lewica). – Oczekuję informacji, jak inspektor sanitarny zamierza informować o sytuacji placówki oświatowe i samorządowe w całym województwie. Piszą do mnie mieszkańcy z pytaniami o oświatę w regionie. Pytają, czy jako poseł mogę im coś powiedzieć o zabezpieczeniu jednostek oświatowych. Czy nauczyciele i opiekunowie będą mieli środki do dezynfekcji? Czy będą mieli maseczki? – wymieniał podczas środowej konferencji prasowej parlamentarzysta.

W poniedziałek w Bydgoszczy otwarto 26 przedszkoli i 1 szkołę podstawową z oddziałami przedszkolnymi. Otwarcie kolejnych dwóch placówek zaplanowano na środę, 20 maja, a następnych pięciu – na piątek, 22 maja. Nie do wszystkich placówek zgłosili się chętni, więc otwierane są te, do których zgłoszonych zostało co najmniej 5 dzieci. Decyzja dotycząca otwarcia bydgoskich żłobków ma zostać ogłoszona w najbliższy czwartek, 21 maja.

Zgodnie z wytycznymi rządu jedna grupa przedszkolna może liczyć maksymalnie 12 dzieci, a opieka musi być zorganizowana z zachowaniem reżimu sanitarnego. Miasto zapewniło środki ochrony osobistej: jednorazowe rękawiczki i maseczki, fartuchy oraz przyłbice. Kupiono też termometry bezdotykowe i dozowniki na środki dezynfekujące.

0 0 votes
Article Rating
Sebastian Torzewski
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments