Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Ratownicy medyczni zaatakowani w Fordonie! Agresor użył broni

Dodano: 25.05.2023 | 11:01

Na zdjęciu: Zdarzenie w Fordonie było kolejnym, w którym doszło do ataku na ratowników medycznych.

Fot. Archiwum

Kolejne w krótkim odstępie czasu zdarzenie, w którym zadysponowani na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni zostali zaatakowani. 

W niedzielę (21 maja), w bydgoskim Fordonie ratownicy medyczni zostali zadysponowani do jednej z interwencji wobec mężczyzny. Jak opisuje na swoim profilu Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego, w pewnym momencie podczas wizyty, pacjent nieoczekiwanie wyjął z szuflady pistolet i bezpośrednio wycelował w klatkę piersiową jednego z ratowników medycznych. – Sytuacja była bardzo niebezpieczna i realnie zagrażała zdrowiu i życiu personelu medycznego – mówi rzecznik WSPR w Bydgoszczy Krzysztof Wiśniewski.

Broń natychmiast odebrano, a agresor został obezwładniony przez zadysponowany na miejsce patrol policji. Jak się dowiedzieliśmy, mężczyzna w momencie zdarzenia był nietrzeźwy. Po zatrzymaniu został doprowadzony do śledczych, gdzie go przesłuchano i postawiono zarzuty z art. 224 kodeksu karnego, tj. wywierania wpływu na czynności urzędowe funkcjonariusza, który zagrożony jest karą pozbawienia wolności do trzech lat. – Mężczyzna przyznał się i wyraził skruchę – mówi nam szef nadzorującej śledztwo Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Dariusz Bebyn.

Jak udało nam się dowiedzieć, broń, jaką miał mężczyzna była gazowa. Wiemy też, że zatrzymany przeprosił ratowników, a także wpłacił orzeczone przez prokuraturę poręczenie majątkowe, poza tym ma orzeczony policyjny dozór z obowiązkiem stawiennictwa się w komisariacie.

Ataki na ratowników medycznych w Bydgoszczy

Zdarzenie w Fordonie nie jest pierwszą tego typu, gdzie dochodzi do ataków na ratowników medycznych. Wystarczy wspomnieć, że w połowie marca w Brzozie agresywna 38-latka podczas interwencji zaczęła rzucać kamieniami i cegłami, a uszkodzony został mercedes sprinter, którym przyjechali na zdarzenie. Kobietę następnie zatrzymali policjanci z komisariatu na Wyżynach. Przypomnijmy, że najgłośniejsze zdarzenie miało miejsce w 2019 r., kiedy to w hotelu Holiday Inn znany i ceniony amerykański reżyser Matthew Libatique najpierw wyzywał, a potem rzucił się na ratowników (jeden z nich miał ukruszony ząb). Sprawa trafiła do prokuratury, która przez wiele miesięcy prowadziła śledztwo, które skończyło się skierowaniem do Sądu Rejonowego w Bydgoszczy aktu oskarżenia (sprawa cały czas jest na wokandzie). W maju 2019 r., zespół ratownictwa medycznego został zaatakowany podczas interwencji w Solcu Kujawskim, a podobne zdarzenia miały miejsce także w innych częściach województwa kujawsko-pomorskiego.

– Dla nas nie ma znaczenia, czy jest to prawdziwa broń, czy atrapa. Jak w przypadku każdej innej agresji wobec personelu ambulansu ratunkowego, WSPR złożyła wniosek z żądaniem ścigania sprawcy – precyzuje Wiśniewski. Rzecznik ratowników przypomina, że tylko w ostatnim czasie ratownicy przeszli szkolenia, które prowadzili doświadczeni funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. – Takie warsztaty okazują się niezbędne, a wiedza z nich wykorzystywana jest – jak widać – w codziennej pracy personelu pogotowia ratunkowego – kończy.

0 0 votes
Article Rating
Szymon Fiałkowski
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments