Śledztwo po tragicznym wypadku na rondzie Inowrocławskim. Zginęła w nim dwunastoletnia dziewczynka
Dodano: 07.08.2021 | 06:00Na zdjęciu: Do tragicznego w skutkach wypadku na rondzie Inowrocławskim doszło niemal dwa miesiące temu.
Fot. KWP Bydgoszcz / archiwum
W przyszłym tygodniu miną dwa miesiące od tragicznego w skutkach wypadku na rondzie Inowrocławskim, w którym zginęła dwunastoletnia dziewczynka. Na jakim etapie jest prowadzone przez prokuraturę śledztwo?
14 czerwca, niemal kwadrans przed godziną dziewiątą. To wtedy docierają do nas informacje o tragicznym w skutkach wypadku na rondzie Inowrocławskim. Jak na początku informowały służby, wskutek potrącenia dwójki pieszych zginęła kobieta, a ranny został mężczyzna. Dopiero po kilkudziesięciu minutach, przekazano, że ofiarą śmiertelną wypadku była 12-letnia dziewczynka, zaś rannego 83-latka przewieziono do szpitala, gdzie przeszedł badania.
CZYTAJ WIĘCEJ: Oświadczenie komisji po tragicznym wypadku w bydgoskim Porcie Lotniczym. Zginęły w nim dwie osoby
Z pierwszych ustaleń policjantów wynikało, że do tragicznego w skutkach wypadku doszło w wyniku nieprawidłowego manewru, który wykonał jeden z kierujących. – Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący seatem leonem, wykonując niewłaściwie manewr zmiany kierunku jazdy, doprowadził do zderzenia z volkswagenem passatem – relacjonowała wówczas podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Po zderzeniu z seatem – jak opisywali funkcjonariusze – vw passat zjechał na chodnik i potrącił dwoje pieszych, którzy czekali przed przejściem na zapalenie zielonego światła i możliwość przejścia na drugą stronę jezdni.
Okoliczności tragedii nadal ustalane są przez śledczych. Na jakim etapie jest śledztwo? – Obecnie oczekujemy jeszcze na opinie ze strony biegłych – mówi w rozmowie z nami szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe Włodzimierz Marszałkowski i precyzuje, że opinie dotyczą pełnych wyników sekcji zwłok dwunastolatki. Zlecono też opinie biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków. – Najprawdopodobniej to kwestia miesiąca, jak obie opinie otrzymamy – dodaje.
Na razie nikt nie ma postawionych zarzutów. Zarówno kierowca seata, jak i volkswagena zostali przesłuchani w charakterze świadków. – W momencie zdarzenia byli trzeźwi – precyzuje prok. Marszałkowski. Ponadto, jak pisała Gazeta Wyborcza Bydgoszcz, śledczy zlecili zabezpieczenie nagrań z momentu wypadku z kamer monitoringu miejskiego, jak i proszono o pomoc kierowców, którzy mieli w autach zamontowane kamerki samochodowe.
Do tematu powrócimy.
- Zawisza wzmacnia się przed sezonem. Kolejny napastnik podpisał kontrakt z bydgoskim klubem - 18 lipca 2024
- IMP w Bydgoszczy: rozlosowano listę startową turnieju na Sportowej 2 - 17 lipca 2024
- Czwarty transfer Zawiszy. Napastnik z przeszłością gry w I lidze wzmacnia „niebiesko-czarnych” - 17 lipca 2024
Co wynika z tego artykułu ? Nic. 90% to taki sam tekst jaki był w dniu wypadku i tylko mała wzmianka że jeszcze trwa śledztwo i nic jeszcze nie ustalono. To po co pisać ? Lepiej było poczekać aż śledztwo zostanie zakończony będą postawione jakieś zarzuty :/