Spółka Energa z Grupy Orlen głównym sponsorem Zawiszy Bydgoszcz. To kolejny etap odbudowy klubu

Dodano: 27.08.2021 | 14:01

Na zdjęciu: Prezes Zawiszy Krzysztof Bess i wiceprezes zarządu Energi ds. komunikacji Adrianna Sikorska zaprezentowali koszulkę klubu z logotypem nowego sponsora.

Fot. Szymon Fiałkowski

Spółka energetyczna Energa z Grupy Orlen została nowym sponsorem Zawiszy Bydgoszcz. Ogłoszenie współpracy z partnerem strategicznym nastąpiło pięć lat po pierwszym meczu „Niebiesko-Czarnych” w klasie B, który zapoczątkował odbudowę klubu.

Ogłoszenie nowego partnera strategicznego nastąpiło na piątkowej konferencji prasowej. Prezes klubu Krzysztof Bess przypomniał, że dokładnie pięć lat temu – meczem z Wisłą Fordon na stadionie przy ulicy Sielskiej – Zawisza zaczął swoją odbudowę od klasy B. – Te pięć lat zostało zwieńczone czterema awansami do wyższych klas rozgrywkowych. Mozolnie, społecznie odbudowujemy klub, ale przychodzi taki czas, że trzeba połączyć siły – powiedział Bess, przedstawiając nowego sponsora „Niebiesko-Czarnych”. To należąca do Grupy Orlen spółka Energa – jeden z czterech największych krajowych podmiotów energetycznych i jeden z trzech największych dostawców energii elektrycznej w Polsce. Jej działalność obejmuje wytwarzanie, dystrybucję, obrót energią elektryczną i cieplną oraz obrót gazem.

Wiceprezes zarządu Energi ds. komunikacji Adrianna Sikorska podkreśliła, że Zawisza to klub z wielkimi tradycjami. – Jest rozpoznawalny nie tylko w województwie kujawsko-pomorskim, ale również na terenie całej Polski. Grupa Energa sponsoruje już grupy młodzieżowe Zawiszy. Nie mieliśmy żadnych wątpliwości przy współpracy z Zawiszą, ponieważ realizujemy idee społecznej odpowiedzialności biznesu – mówiła prezes.

Wsparcie Zawiszy przez Energę nie byłoby możliwe, gdyby nie starania ministra Łukasza Schreibera. Prezes Bess podkreślał, że polityk jest „dobrym duchem” klubu. – Największą siłą bydgoskiego klubu jest jego bogactwo, ale nie liczone w sumach na transfery czy gażach zawodników, tylko w postaci kibiców. Oni są motorem napędowym, który pozwolił odbudować Zawiszę – stwierdził minister. Komplementował też Bessa, mówiąc, że jest „primus inter pares”, czyli pierwszym wśród równych kibiców, którzy wykonywali tytaniczną pracę dla klubu.

Jak się dowiedzieliśmy, umowa Zawiszy z Energą ma określoną ramę czasową, ale jej szczegóły są przedmiotem rozmów. – Te środki to wzmocnienie budżetu klubu w wielu obszarach, także w obszarze pierwszego zespołu. Chcieliśmy pozyskać kluczowego, dużego partnera – powiedział prezes Zawiszy. W ramach współpracy logotyp Energi pojawi się nie tylko na przedzie koszulek meczowych, ale również na nośnikach i w przestrzeni informacyjnej klubu.

Po konferencji prezes „Niebiesko-Czarnych” był też pytany o trudny początek drużyny w III lidze. – Krok po kroku. Trener Piotr Kołc pracuje z piłkarzami, którzy pokazali już nutkę waleczności podczas ostatniego meczu w Kołobrzegu. To będzie szło w dobrym kierunku. Mamy swój cel na ten sezon – to stabilne utrzymanie – podkreślił. Dziękował też za wsparcie lokalnego biznesu i urzędu miasta.

Już jutro Zawiszę – już z logiem Energi na trykotach – czeka mecz w Przodkowie z miejscowym GKS. Najbliższy rywal bydgoszczan po czterech kolejkach ma na koncie cztery punkty; w ostatnim spotkaniu zremisował 1:1 z Bałtykiem Gdynia. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00.