Spotkanie posłanki Łośko z wójtem Osielska. Sypniewski zapewnia, że gmina nie planuje budowy oczyszczalni ścieków
Dodano: 31.08.2021 | 09:31
Na zdjęciu: Posłanka Magdalena Łośko spotkała się z wójtem Osielska Wojciechem Sypniewskim w piątek, 27 sierpnia.
Fot. mat. prasowe
Posłanka Magdalena Łośko spotkała się z wójtem gminy Osielsko Wojciechem Sypniewskim. Tematem rozmów były plany budowy oczyszczalni ścieków w Żołędowie. Sypniewski zapewnił Łośko, że na chwilę obecną władze gminy nie prowadzą żadnych prac przygotowawczych związanych z budową oczyszczalni i priorytetem dla gminy jest porozumienie z Miejskimi Wodociągami i Kanalizacją w kwestii opłat za odprowadzanie nieczystości.
Temat budowy oczyszczalni ścieków na terenie gminy Osielsko jest rozpatrywany od kilku lat. Plany takiej inwestycji były rozważane przy okazji sporu gminy z Miejskimi Wodociągami i Kanalizacją w Bydgoszczy. Od kilku lat gmina otrzymywała bowiem faktury od spółki za dostarczanie złej jakości ścieków do oczyszczalni w Fordonie. MWiK twierdzi, że np. wartości siarkowodoru czy zawiesiny ogólnej znacznie przekraczają dopuszczalne normy – odmiennego zdania są władze gminy. Konflikt z bydgoską spółką sprawił, że władze Osielska powracały do pomysłu budowy oczyszczalni, rozpatrując kilka potencjalnych lokalizacji inwestycji.
Jednym z proponowanych miejsc był teren miejscowości Niwy – pomysłowi ulokowania tam oczyszczalni sprzeciwiał się radny Paweł Kamiński. W zeszłym roku, w odpowiedzi na jego interpelację wójt Osielska Wojciech Sypniewski poinformował, że lokalizacja oczyszczalni ścieków w Niwach jest „jedną z opcji, które są obecnie rozważane”. – Jednocześnie trwają rozmowy z MWiK Bydgoszcz, mające na celu nawiązanie dalszej współpracy. Jeśli rozmowy zakończą się pomyślnie to nie dojdzie do budowy oczyszczalni ścieków w naszej gminie – napisał wójt. Dodał też, że gmina „dołoży wszelkich starań, aby lokalizacja, która nie jest jeszcze wyznaczona nie budziła kontrowersji ze strony mieszkańców”. – Związane jest to również z szeroko pojętą ochroną środowiska – spuentował odpowiedź.
CZYTAJ WIĘCEJ: Gmina Osielsko wybuduje oczyszczalnię?
Teraz Sypniewski podtrzymuje swoje stanowisko. W piątek, 27 sierpnia spotkał się on z posłanką Magdaleną Łośko, która interweniowała w urzędzie gminy w reakcji na prośby mieszkańców Żołędowa, którzy obawiają się budowy oczyszczalni w rejonie ich domów. Jak dodała parlamentarzystka, przeprowadzenie kolejnej inwestycji w pobliżu ich miejsca zamieszkania znacząco pogorszy jakość ich życia.
– Z informacji przekazanych przez wójta Sypniewskiego wynika, iż obecnie gmina negocjuje warunki dalszej współpracy ze spółką Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy. Wójt zapewnił jednocześnie, że na chwilę obecną władze gminy nie prowadzą żadnych prac przygotowawczych związanych z budową oczyszczalni i priorytetem dla gminy jest porozumienie z Bydgoszczą – informuje Łośko. Posłanka zapewniła też mieszkańców, że „na bieżąco będzie monitorowała sprawę”. – Jako członek sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa nadzorować również będzie projekt tzw. „ustawy odorowej”, której celem ma być ograniczenie możliwości przeprowadzania inwestycji powodujących uciążliwość zapachową w bliskiej odległości zabudowy mieszkalnej – informuje jej biuro poselskie.
Na spotkaniu z posłanką Koalicji Obywatelskiej mieszkańcy Żołędowa zwrócili uwagę na już występujące uciążliwości – bliskość trasy S5 oraz siedzibę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Oburzenie osób zamieszkujących okolicę bazy LPR budzi fakt przeprowadzania lotów szkoleniowych w godzinach nocnych – do tematu wrócimy w najbliższych dniach.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Karambol na drodze krajowej w regionie. 10 osób poszkodowanych [ZDJĘCIA] - 17 lipca 2024
- Kosma Złotowski z ważną funkcją w Parlamencie Europejskim - 17 lipca 2024
- „Ogórkiem” do Exploseum za darmo! Znamy rozkłady jazdy - 17 lipca 2024
od ilu lat nie płacą ? Stale słyszę ,że negocjują. Wstrzymać odbiór ścieków i niech utoną we własnych fekaliach
W Białych Błotach już zdążyli wybudować oczyszczalnie tak trochę uruchomić parę lat trochę oczyszczać, zamknąć rozkraść i zburzyć. Teraz kombinują z jakąś podczyszczalnią ile pieniędzy wyrzucili w błoto białobłockie a wy tam w Osielsku nic robicie.