Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Strajk w MZK! Autobusy i tramwaje zostały w zajezdniach

Dodano: 01.12.2015 | 05:49
MZK Bydgoszcz protest

Pracownicy Miejskich Zakładów Komunikacyjnych rozpoczęli akcję protestacyjną przeciwko nominacji na fotel prezesa spółki Łukasza Niedźwieckiego, byłego zastępcy prezydenta.

Na zdjęciu: W poniedziałek tramwaje wyjechały jeszcze na swoje trasy. We wtorek - już nie.

Fot. Sebastian Torzewski

Stało się – zgodnie z wieczornymi zapowiedziami związkowców pracownicy Miejskich Zakładów Komunikacyjnych nad ranem rozpoczęli protest przeciwko obsadzeniu fotela prezesa spółki przez Łukasza Niedźwieckiego, do piątku zastępcy prezydenta Rafała Bruskiego. Na trasy nie wyjechały autobusy i tramwaje, a komunikacja miejska we wtorek będzie funkcjonowała w formie szczątkowej.

Załoga podjęła decyzję w nocy – losy formy protestu ważyły się do ostatniej chwili. – Mamy świadomość, że pozostanie w zajezdniach to radykalny krok, w dodatku uderzający w mieszkańców – mówi nam jeden z pracowników MZK. – Nasza załoga obawia się jednak zmarnowania dorobku ostatnich kilku lat, gdy firma wyszła na prostą.

A – jak utrzymują pracownicy i związkowcy – to zasługa Pawła Czyrnego, prezesa, którego już na tym stanowisku nie ma. Zrezygnował, gdy otrzymał do podpisania propozycje nowych stawek miejskich dopłat do wozokilometra. Niższych o pięć procent w stosunku do lat poprzednich. To oznacza, że w budżecie przewoźnika zabrakłoby kilku milionów złotych. Winą za ten stan rzeczy związki zawodowe w dużej mierze obwiniają nowego sternika MZK Łukasza Niedźwieckiego, którego w piątek prezydent Bruski zdymisjonował z fotela swojego zastępcy.

We wtorek prawdopodobny jest paraliż komunikacyjny miasta – nie wiadomo bowiem, do której godziny pracownicy MZK zamierzają protestować. Ludzie zdezorientowani stoją na przystankach. Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zapowiedział zreorganizowanie komunikacji ad hoc – luki w systemie częściowo wypełnią autobusy KDD Trans. Jak informują drogowcy, pojazdy pojawią się na trasach linii nr 52, 54, 55, 56, 58, 65, 67, 69, 70 + T3 (Mariampol – Rycerska), 71 oraz zastępczych linii autobusowych za tramwaj T4 (Las Gdański – Glinki) i T6 (rondo Toruńskie – Łęgnowo). – Sytuacja jest dynamiczna, dlatego nie sposób podać dokładnych rozkładów jazdy – tłumaczą drogowcy. Najczęściej autobusy pojawią się na stałych liniach obsługiwanych przez drugiego obecnego w Bydgoszczy przewoźnika: 69 (co 12 minut), 55 i 67 (co około 20 minut). Na pozostałych decyzję będą podejmowały służby nadzoru ruchu.

Do tematu wrócimy.