Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Trzy osoby zginęły w mieszkaniu na terenie Bydgoszczy! Czy zabił je czad?

Dodano: 19.12.2020 | 11:56

Na zdjęciu: Zdaniem służb, które interweniowały w piątek po południu w domu przy ulicy Zakopiańskiej, przyczyną śmierci trzech osób mógł być tlenek węgla.

Fot. Andrzej Rembowski / Pixabay / zdjęcie ilustracyjne

Zwłoki dwóch mężczyzn oraz kobiety odkryli w piątkowe popołudnie w domu przy ulicy Zakopiańskiej policjanci oraz ratownicy medyczni. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że są ofiarami tlenku węgla – komentują śledczy.

Około godziny osiemnastej funkcjonariusze policji wspólnie z zespołami ratownictwa medycznego interweniowali w budynku na bydgoskich Jarach. W momencie, gdy do domu weszli ratownicy, załączył się posiadany przez nich czujnik tlenku węgla. To oznaczało konieczność wezwania na miejsce również strażaków. – Zgłoszenie od policji otrzymaliśmy kilka minut po osiemnastej – potwierdza kpt. Karol Smarz, rzecznik prasowy bydgoskiej straży pożarnej. Na miejsce zostały wysłane dwa zastępy strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 mieszczącej się w Śródmieściu.

Po dotarciu na miejsce mierniki wielogazowe posiadane przez strażaków nie wykazały już niebezpiecznego stężenia czadu (podobnie było w przypadku ratowników – 8 ppm, czyli cząstek na milion, to minimalny wynik; jak podkreśla Smarz, mógł być to efekt interwencji służb i przewietrzenia pomieszczeń). W budynku znajdował się jednak piec kaflowy i to jego nieszczelność mogła doprowadzić do tragedii.

Tragedii, bo w środku służby ratunkowe odkryły zwłoki aż trzech osób – kobiety oraz dwóch mężczyzn. – Ofiary to 65-latka oraz mężczyźni w wieku około 50 lat, który tożsamość na razie nie została ustalona – mówi w rozmowie z nami podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Na miejsce zdarzenia wezwany został biegły z zakresu pożarnictwa. Po oględzinach wskazał, że przyczyną śmierci trzech osób mogło być zaczadzenie. – I to na ten moment jest najbardziej prawdopodobny scenariusz brany pod uwagę w śledztwie – podkreśla Kowalska.

Ciała ofiar zostały zabezpieczone do sekcji zwłok. I to ona potwierdzi, czy przyczyną piątkowej tragedii faktycznie było wysokie stężenie tlenku węgla.