Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Tydzień do premiery Wesela. Oto najnowszy plakat!

Dodano: 01.10.2021 | 17:08

Na zdjęciu: Najnowszy plakat Wesela.

Fot. nadesłane

Tylko tydzień pozostał do premiery nowego „Wesela” Wojciecha Smarzowskiego. Już na początku września studio Kino Świat zaprezentowało plakaty z poszczególnymi bohaterami. Teraz możemy Wam pokazać kolejny. Jego autorem jest Jacek Staniszewski.

Akcja filmu rozpoczyna się w 2021 roku, gdy panna młoda w zaawansowanej ciąży (w tej roli Michalina Łabacz) obserwuje wybryki męża, a jej ojciec, lokalny biznesmen (Robert Więckiewicz) zamartwia się o zagrożony interes. Obserwuje to senior rodu (Ryszard Ronczewski), do którego pod wpływem emocji wracają wspomnienia z dawnych lat, gdy poznał miłość swojego życia. Stopniowo zatraca się granica między tym co kiedyś, a tym co teraz. Na jaw wychodzą tajemnice przeszłości, nakręcające spiralę zła.

W obsadzie oprócz Łabacz, Więckiewicza i Ronczewskiego znaleźli się także Agata Kulesza, Andrzej Chyra, Arkadiusz Jakubik, Tomasz Schuchardt i Agata Turkot. Film kręcony był w ubiegłym roku m.in. na Rynku w Starym Fordonie oraz w Ostromecku. Partnerem filmu jest Miasto Bydgoszcz, a producentem – bydgoskie Studio Metrage.




Widziałam. Nie mogłam potem długo mówić, miałam ściśnięte gardło, bolało mnie całe ciało, nigdy czegoś takiego nie przeżyłam – skomentowała dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska po obejrzeniu filmu. – Nie wiem, co napisać, bo brak tu słów, zdań, opisów. Nigdy nie widzieliście czegoś takiego. Nigdy. Ten film pokaże coś, co pokazać trzeba, po latach udawania, że to nie istniało. Jak dziecku w szkole: patrz, tak się zabija sąsiadów, tak morduje się ludzi, a tak się do nich strzela. Tak robili w Auschwitz, na Majdanku, w Dachau, w Jedwabnem, w Rwandzie, gdzie palono ludzi żywcem i cięto maczetami, podczas wojny w Jugosławii, w światowym Paryżu, gdzie w 1942 roku francuscy sąsiedzi wydawali Niemcom żydowskich sąsiadów – dodała

Jeden człowiek mógł zrobić taki film. Smarzowski. Najdojrzalszy, najlepszy, przemyślany. Potworny. Prawdziwy. O nas. O rodzinie, kościele, stodole i rzeźni. O świecie pełnym przemocy wobec słabszego, innego, biednego, małego. O Polsce. Bardzo bym chciała, by straszny ogień i potworny krzyk ofiar stopił beton. Wy tez będziecie krzyczeć. Oby. Będzie was boleć. Bardzo. Ma boleć. Nigdy już o tym nie zapomnicie. Zasłużyliśmy. Tacy jesteśmy. Wszyscy – napisała Korwin-Piotrowska.

Premierę filmu zaplanowano na piątek, 8 października.

Wojciech Szczapa Romanowski