Uczennica VIII LO zginęła pod kołami tramwaju. Sprawa trafi do sądu
Zdjęcia: KMP Bydgoszcz
15-latka, która zginęła wczoraj (18 kwietnia) po południu pod kołami tramwaju, była uczennicą VIII Liceum Ogólnokształcącego. Jak się dowiedzieliśmy, całość akt sprawy ma jeszcze dzisiaj zostać skierowana do Sądu Rodzinnego.
Jak już informowaliśmy, do tragedii doszło wczoraj tuż przed godziną 15:30 na przystanku Fordońska/Bałtycka. Z pierwszych informacji, jakie docierały ze służb wynikało, że kobieta została potrącona przez tramwaj, a poszkodowana znajdowała się pod pojazdem. Strażacy wydobyli kobietę spod tramwaju, ale w wyniku doznanych obrażeń poniosła śmierć.
Ruch tramwajowy w miejscu tragedii był przez kilka godzin wstrzymany, a na miejscu pojawiły się wszystkie służby, w tym policjanci z pionu dochodzeniowo-śledczego, eksperci kryminalistyki oraz dyżurny prokurator.
Tragedia na Bałtyckiej – są nowe informacje w sprawie
Z informacji, jakie udało nam się uzyskać wynika, że ofiarą wypadku jest 15-letnia dziewczyna, uczennica VIII Liceum Ogólnokształcącego. Sprawę już przejęli śledczy. – Mamy ustaloną grupę, która jest powiązana ze zdarzeniem, wszyscy to nastolatkowie – mówi nam zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Adrianna Bojarska-Majchrzak.
Zarówno policjanci, jak i prokuratura nie informują o tym, w jakich okolicznościach doszło do tragedii, natomiast w komentarzach wprost pojawiają się informacje, że dziewczyna została popchnięta przez swojego rówieśnika, a na miejscu doszło do zatrzymań. Jeden z zatrzymanych nastolatków miał się przyznać do winy, ale śledczy tego nie potwierdzają. Jak udało nam się ustalić, całość akt sprawy ma jeszcze dzisiaj – najdalej na początku przyszłego tygodnia – zostać przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich. – Sąd się z nami już w tej sprawie kontaktował – dodaje prok. Bojarska-Majchrzak.
Prokurator zlecił także sekcję zwłok 15-latki.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Ogromna tragedia, nie można sobie wyobrazić co czują rodzice ale także jej koleżanki i koledzy. Niestety taką sytuacją może mieć miejsce każdego dnia w każdym innym miejscu. Być może tramwaje powinny mieć obowiązek wjeżdżania na peron np 5 km na godzinę bo tutaj zginęła osoba popchnięta podczas zabawy ale przecież ktoś może się potknąć, stracić równowagę itp. Tragedia