Upadek Andreasa Lyagera w lidze duńskiej. Mocne słowa o stanie toru

Dodano: 18.04.2024 | 12:43

Na zdjęciu: Andreas Lyager w meczu ligi duńskiej zanotował upadek.

Fot. Archiwum

Duński żużlowiec ABRAMCZYK Polonii Andreas Lyager miał wczoraj (17 kwietnia) upadek w meczu rodzimej ligi. Sam zawodnik w mocnych słowach skrytykował warunki torowe, jakie panowały w Esbjergu.

W swoim kraju, Lyager jest zawodnikiem Slangerup, które wczoraj jechało ligowe spotkanie z Esbjergiem. Przerwano je właśnie po upadku Lyagera w trzecim wyścigu. I choć żużlowiec schodził z toru w opiece ratowników medycznych i trzymał się za nadgarstek, to nie doznał poważniejszej kontuzji.

Na swoim profilu w mediach społecznościowych, Lyager w mocnych słowach skrytykował organizatorów. – Choć przed startem meczu podkreślaliśmy, że jazda na tym torze jest zbyt niebezpieczna, to po raz kolejny odłożono na bok nasze bezpieczeństwo – napisał żużlowiec. Jego zdaniem, nie może dochodzić do takich sytuacji, w których zawodnik jadący ok. 15 – 20 metrów z tyłu, nie widzi tego, gdzie się znajduje na torze, a warunki nazwał takimi, jakie panują na motocrossie.

Lyager z bardzo dobrej strony pokazał się z kolei w barwach ABRAMCZYK Polonii w wygranym 51:38 inauguracyjnym meczu z Arged Malesą Ostrów Wielkopolski, w którym wygrał cztery z pięciu biegów. Tomasz Bajerski ma jeszcze dzisiaj ogłosić awizowany skład na niedzielny (21 kwietnia), wyjazdowy pojedynek z Cellfast Wilkami Krosno (14:00).