Warto się wybrać do Myślęcinka. Kujawia XC już w niedzielę
Dodano: 30.03.2017 | 16:08Bydgoskie święto kolarstwa górskiego odbędzie się na stoku narciarskim.
Na zdjęciu: Podczas ubiegłorocznego wyścigu odnotowano rekord frekwencji.
Fot. archiwum
W niedzielę w Myślęcinku odbędą się zawody kolarstwa górskiego Kujawia XC. Impreza co roku ściąga do Bydgoszczy czołówkę polskich zawodników, a także amatorów kolarstwa z regionu.
Wyścig odbywa się już od dziesięciu lat i uważany jest za jeden z najważniejszych na starcie sezonu mtb. – Początki nie były łatwe – przyznaje Arkadiusz Suś, jeden z organizatorów Kujawii XC. – Inicjatorem był Paweł Mantycki, który pewnego dnia powiedział „zrobimy zawody XC, będzie fajnie”. Pracowaliśmy w kilkanaście osób, a zaczęliśmy z wysokiego C, bo w pierwszym roku były aż cztery edycje. Totalna masakra. Jak skończyliśmy, to mieliśmy siebie dość – wspomina.
W pierwszych latach Kujawia XC nie odbywała się tak jak teraz na stoku narciarskim, ale kilkaset metrów dalej na trasie wymagającej większych umiejętności technicznych. Kilka lat temu leśnicy uznali jednak, że kolarze zagrażają przyrodzie i nie zgodzili się na kontynuowanie imprezy w dotychczasowym miejscu. Wtedy władze Myślęcinka zaproponowały przeniesienie zawodów na stok. – Teraz trasa nie jest trudna technicznie i wymaga jedynie mocnej nogi i głowy, aby wytrzymać godzinę jazdy na pełnych obrotach – tłumaczy Suś. Przyznaje jednak, że w nowej formule znacznie więcej atrakcji czeka na widzów, którzy mogą obserwować praktycznie całą rywalizację. – Gdy jest ładna pogoda, to przy trasie gromadzi się sporo kibiców, co podoba się zawodnikom. Ja jednak tęsknię za tymi trudnymi trasami, na których były fragmenty zmuszające do maksymalnej koncentracji i za każdym razem, gdy się tam jechało, ścinały krew w żyłach – wspomina Suś.
Obecnie jedno okrążenie trasy liczy ok. 2 km i niecałe 100 m przewyższenia. Od startu zawodnicy rywalizują cały czas na podjazdach i zjazdach, a płaskie odcinki praktycznie nie występują. Liczba okrążeń zależy od kategorii wiekowej. Na nieco łatwiejszym terenie rywalizować będą dzieci, dla których zawody zostaną zorganizowane wspólnie z NBikeAcademy. Na szczycie stoku mieścić będzie się za to strefa kibica. – Zabierajcie kołatki, gwizdki, trąbki, bębny, grzechotki, dzwonki, napoje, grille, jedzenie, aparaty i kamery. Pokażmy, że bydgoszczanie to najlepsi kibice kolarstwa– piszą organizatorzy. Przy okazji zawodów swoje stoisko w Myślęcinku otworzy jeden z największych producentów rowerów na świecie, Specialized Bicycles. W czasie wydarzenia „Test The Best” będzie można zobaczyć i sprawdzić wiele modeli amerykańskiej marki
Tegoroczny jubileusz nie będzie specjalnie świętowany. Formuła zawodów nie pozwala na zbyt dużą liczbę uczestników, choć już w ubiegłym roku było ich 200. Organizatorzy dokładają jednak ze swoich pieniędzy do organizacji imprezy. – Robimy to z miłości do kolarstwa górskiego i dla lansu. Kujawia XC to rozpoznawalne zawody. Miło kiedy na MTB Trophy (zawodach etapowych znanych w całej Europie – dod. ST) zaczepiają cię ludzie i chwalą twój wyścig – mówi Suś.
Przez dziesięć lat Myślęcinek odwiedziła czołówka polskich kolarzy mtb. Także w tym roku nie zabraknie znanych nazwisk. Tytułu w wyścigu elity będzie bronić Paweł Kowalkowski z Centrum Rowerowego Olsztyn, a o czołowe lokaty mają walczyć też Arkadiusz Petka, Tomasz Repiński czy Piotr Rzeszutek. Na liście startowej widnieje też nazwisko Michała Bogdziewicza, który w minionym tygodniu startował w najsłynniejszym wyścigu etapowym świata, Cape Epic w RPA. – Kujawia XC otwiera sezon i widać, kto dobrze przepracował zimę. Kilka lat temu ktoś powiedział, że jaki wyniki na Kujawii, taki cały sezon i wystarczy porównać podium z naszych zawodników z nawet mistrzostwami Polski, żeby przekonać się, że nie są to puste słowa – mówi Suś.
Łącznie zgłosiło się na razie 156 startujących. Wśród nich nie zabraknie oczywiście licznej grupy zawodników z Bydgoszczy. Suś, jako organizator imprezy, nie ma okazji do startu w niej. Czy żałuje? – Oczywiście, przecież najważniejsze są te zawody, które są blisko domu. Mobilizują się wtedy wszyscy z okolicy i mamy takie nasze mistrzostwa świata – śmieje się. Podczas gdy zawodnikom Kujawia kojarzy się głównie z początkiem kwietnia, to organizatorom zdecydowanie bardziej daje się we znaki w marcu. – Koledzy wtedy szlifują formę, a ja ganiam i załatwiam formalności. Dlatego dla mnie sezon zaczyna się dopiero w maju – kończy Suś.
Godziny startów:
Dzieci 2009-2010 – 10:15 (ok. 10 minut)
Dzieci 2007-2008 – 10:30 (2 mini rundy)
Żaczka/Żak (2005-2006) – 10:45 (2 średnie rundy)
Młodziczka/Młodzik (2003-2004) – 11:15 (3 średnie rundy)
Juniorka Młodsza/Junior Młodszy (2001-2002) – 11:45 (6 rundy)
Juniorka (2000-1999) – 11:45 (6 rund)
Kobiety Elita (1998 i starsze) – 11:45 (6 rund)
Kobiety Masters (1986 i starsze) – 11:45 (4 rundy)
Masters I (1977-1986) – 13:00 (8 rund)
Masters II (1976-1967) – 13:00 (8 rund)
Masters III (1966-1962) – 13:00 (8 rund)
Masters IV (1961 i starsi) – 13:00 (8 rund)
Junior (2000-1999) – 14:30 (10 rund)
Elita (1987-1998) – 14:30 (10 rund)
Zapisy do poszczególnych wyścigów będą kończyć się 30 minut przed startem. Opłata wynosi od 10 do 40 zł + 10 zł za chip do pomiaru czasu. Szczegóły oraz regulamin na stronie www.kujawiaxc.pl
- Enea ABRAMCZYK Astoria zaczyna sezon u siebie. Wymagający rywal - 9 października 2024
- Rektor UMK odpowiada bydgoskiej uczelni. „Uniwersytet miał szansę wyjść z twarzą” - 8 października 2024
- Przejechał na czerwonym świetle. Gdy go zatrzymali, miał pod nosem biały proszek - 8 października 2024