Weekendowy chaos na tablicach ITS. Ekrany zamiast pomóc, przeszkadzały

Dodano: 26.09.2022 | 20:11

Na zdjęciu: Taki komunikat ukazywał się na przystankach tramwajowych w Bydgoszczy przez cały weekend.

Fot. nadesłane

System informacji pasażerskiej w Bydgoszczy od dawna kuleje. W sytuacjach awaryjnych informacji trzeba szukać na facebookowych relacjach ZDMiKP, a kiedy wprowadzane są istotne zmiany w komunikacji, ich przekaz pozostawia wiele do życzenia. Nie inaczej było w ten weekend, kiedy z uwagi na prace torowe tramwaje nie jeździły fragmentem ulicy Fordońskiej. Komunikaty o zmianach wyświetlały się na całej powierzchni ekranów ITS, uniemożliwiając sprawdzenie odjazdów tramwajów w czasie rzeczywistym – i to także na trasach nieobjętych utrudnieniami, jak Chodkiewicza czy Wojska Polskiego.

Od piątku do końca niedzieli (23-25 września) na ulicy Fordońskiej, w rejonie skrzyżowania z Kazimierza Wielkiego i Łęczycką przeprowadzono operację przełożenia rozjazdów nakładkowych. Umożliwiło to rozpoczęcie przebudowy torowiska w stronę pętli Wyścigowa i zachowanie ciągłości ruchu tramwajowego, pomimo prowadzonych robót przy budowie nowych mostów i dróg dojazdowych. W związku z przełożeniem rozjazdów, nastąpiły zmiany w kursowaniu tramwajów. Ruch na odcinku od Wyścigowej do Bałtyckiej był wstrzymany: tramwaje z Fordonu kursowały do Wyścigowej, a od strony centrum – do pętli Bałtycka. Pomiędzy Wyścigową a Bałtycką uruchomiona była autobusowa komunikacja zastępcza.

Metropolia za pół ceny rozpoczęta! Gdzie można skorzystać ze zniżek? [LISTA]

Okazało się jednak, że informacja dotycząca tych zmian jak zwykle przerosła ZDMiKP. Pomimo że z wyprzedzeniem przygotowano komunikaty o zamknięciu odcinka Fordońskiej, to w weekend wyłączono rozkłady jazdy na ekranach ITS na wszystkich przystankach tramwajowych, i to również na trasach niedotkniętych w żaden sposób zmianami, czyli w ciągu ulicy Chodkiewicza czy Wojska Polskiego. Wielka, żółta plansza na cały ekran zastąpiła godziny odjazdów – należy jednak dodać, że na przystankach autobusowych nie ukazywał się w ogóle żaden komunikat o utrudnieniach na Fordońskiej.

To kolejna sytuacja, w której ZDMiKP nie wprowadził tymczasowych rozkładów jazdy do systemu ITS – przypomnijmy, że w tegoroczne Boże Ciało na ekranach wyświetlał się rozkład jazdy na dzień powszedni, a komunikacja kursowała według niedzielnego planu jazdy.

Dlaczego w ten weekend na ekranach ITS nie było rozkładów jazdy? Od drogowców usłyszeliśmy lakoniczną odpowiedź. – Zmiany były zbyt duże, dlatego informacje o zmianach podaliśmy na wszystkich przystankach tramwajowych – przekazał Tomasz Okoński, rzecznik prasowy zarządu dróg.

Przewodniczący stowarzyszenia Bydgoski Ruch Miejski Paweł Górny wytyka drogowcom lenistwo i podkreśla, że komunikat na cały ekran zabrał pasażerom przez pełen weekend możliwość sprawdzania odjazdów na żywo. – Można było zrobić tradycyjny komunikat na pół ekranu albo zastosować zmienny cały ekran – po kilka-kilkanaście sekund wyświetla się na zmianę raz komunikat o zmianach, a raz ekran odjazdów. Chyba system za ponad 50 mln złotych przewiduje różne techniczne opcje, a nie tylko wyłączenie ekranu odjazdów, gdy są jakieś zmiany? – pyta retorycznie Górny.

Warto dodać, że komunikat o zmianach został naklejony na wiatach przystankowych na trasie do Fordonu – mimo to w ten weekend ekrany ITS nie pokazywały odjazdów w czasie rzeczywistym. – Wydrukowane komunikaty były już wielokrotnie stosowane, również tylko takie na dwa dni, jak np. Wigilia i Sylwester. Szkoda chyba, żeby system ekranów dynamicznej informacji pasażerskiej wyświetlał przez kilka dni tylko jedną niezmienną informację, chyba nie temu ma służyć? – dodaje Górny.