Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Bydgoszcz traci instytucję na rzecz Torunia. Jest zgoda na fuzję ośrodków medycyny pracy

Dodano: 30.09.2024 | 21:51

Na zdjęciu: Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy w Bydgoszczy ma być jedynie oddziałem kujawsko-pomorskiego ośrodka z siedzibą w Toruniu.

Fot. Szymon Fiałkowski

Wojewódzki Urząd Medycyny Pracy w Bydgoszczy ma stać się częścią Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Medycyny Pracy w Toruniu – taką uchwałę przyjął sejmik województwa podczas poniedziałkowej (30 września) sesji. Za byli niemal wszyscy przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej i cały klub Trzeciej Drogi. Przeciwko byli radni PiS, ale jedynie ci związani z Bydgoszczą. 

O tym, że Bydgoszcz może stracić instytucję poinformował tydzień temu bydgoski radny sejmiku Jarosław Wenderlich – tuż po otrzymaniu projektu uchwały Zarządu Województwa przekazał mediom, że według jego treści Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy w Bydgoszczy zostanie połączony z WOMP w Toruniu i we Włocławku. – W ich miejscu utworzony zostanie Kujawsko-Pomorski Ośrodek Medycyny Pracy z siedzibą w Toruniu. Oznacza to faktyczną likwidację samodzielności bydgoskiego ośrodka – podkreślił przedstawiciel klubu Prawa i Sprawiedliwości.

W projekcie uchwały zapisano, że samorząd województwa od lat konsoliduje i reorganizuje różne placówki medyczne; w poprzedniej dekadzie połączono m.in. Wojewódzką Przychodnię Stomatologiczną w Bydgoszczy ze szpitalem dziecięcym – według uchwałodawców te zmiany poprawiły sytuację lecznic i zostały docenione np. przez Europejski Bank Inwestycyjny w Luksemburgu. Urząd marszałkowski podkreślił, że połączenie WOMP ma na celu „optymalne wykorzystanie istniejącej infrastruktury oraz zasobów, co przyczyni się do poprawienia efektywności działalności”. – Konsolidacja wymienionych jednostek pozwoli na ujednolicenie zakresu i podwyższenie jakości usług medycznych oraz obniżenia kosztów bieżącego funkcjonowania jednostek – przeczytamy w dokumencie.

Bydgoszcz traci instytucję na rzecz Torunia. Jest zgoda na fuzję ośrodków medycyny pracy

Zobacz również:

Szymon Woźniak wraca do ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz

Projekt stanął na dzisiejszej (30 września) sesji sejmiku. Wcześniej, bo w zeszłą środę jasne stanowisko w sprawie łączenia ośrodków z korzyścią dla Torunia wyrazili bydgoscy radni, apelując do samorządu województwa o rozważenie możliwości przekazania WOMP w Bydgoszczy do prowadzenia go przez obecny Wielospecjalistyczny Szpital Miejski im. dr. Emila Warmińskiego – SPZOZ w Bydgoszczy, który staje się szpitalem klinicznym Politechniki Bydgoskiej.

Włączenie specjalistycznej kadry i potencjału materialnego bydgoskiego WOMP w sferę działalności obecnego Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy oraz Politechniki Bydgoskiej, pomoże w stworzeniu lepszych warunków do kształcenia lekarzy i innych kadr medycznych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Powyższe rozwiązanie wspiera działania Samorządu Województwa służące optymalizacji wykorzystania istniejącej infrastruktury oraz zasobów samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej, co przyczyni się do poprawienia efektywności ich działalności na terenie województwa kujawsko-pomorskiego – czytamy w stanowisku Rady Miasta Bydgoszczy.

Radni koalicji rządzącej województwem nie chcieli jednak uwzględnić argumentów bydgoskich radnych. Jak informuje Portal Kujawski, radny Wenderlich wnioskował o zdjęcie kontrowersyjnego projektu z porządku obrad, ale jego propozycja nie znalazła większości – podobnie jak poprawki autorstwa Marka Gralika (by to Bydgoszcz była siedzibą Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Medycyny Pracy) i Wenderlicha (by skonsolidować jedynie WOMP w Toruniu i we Włocławku).

Jak przekazuje urząd marszałkowski, „po intensywnej debacie” sejmik przyjął uchwałę o planowanym połączeniu funkcjonujących obecnie trzech wojewódzkich ośrodków medycyny pracy – w Bydgoszczy, Włocławku i Toruniu – w jeden organizm. Za pomysłem opowiedzieli się radni Koalicji Obywatelskiej (Piotr Całbecki, Michał Czepek, Jacek Gajewski, Sławomir Kopyść, Katarzyna Lubańska, Robert Malinowski, wicemarszałek Zbigniew Ostrowski, Elżbieta Piniewska, Leszek Pluciński, Tadeusz Pogoda) i Trzeciej Drogi (Aneta Jędrzejewska, Dariusz Kurzawa, Przemysław Sznajdrowski, Paweł Zgórzyński i Przemysław Ziemiecki).

Kwestia łączenia WOMP podzieliła radnych PiS. Przeciwko byli związani z Bydgoszczą Marek Gralik, Radosław Kempiński czy Jarosław Wenderlich, a także Anna Maćkowska i Marek Witkowski. Za głosowali natomiast przedstawiciele wschodniej części województwa (Józef Łyczak i Przemysław Przybylski. Od głosu wstrzymali się Wojciech Jaranowski, Marcel Kałużny, Ewa Kozanecka i były wicewojewoda Józef Ramlau. Dodajmy, że pozostali bydgoscy radni Koalicji – Anna Niewiadomska i Jacek Woźny – wstrzymali się od głosu. Niewiadomska – jak podaje Portal Kujawski – popierała jednak „bydgoskie” poprawki przedstawicieli PiS.


TYLKO W TYM TYGODNIU! SERIA ZNIŻEK W RAMACH AKCJI METROPOLIA ZA PÓŁ CENY 2024 – SPRAWDŹ LISTĘ PUNKTÓW, KTÓRE OBNIŻYŁY CENY O 50%


Według szacunków marszałka, fuzja ma obniżyć koszty funkcjonowania placówek o 900 tysięcy złotych rocznie, co powinno zapewnić wszystkim trzem placówkom płynność finansową. Urząd deklaruje, że poziom zatrudnienia nie zmniejszy się, a dostęp do świadczeń ma być większy. – Dzisiejsza decyzja sejmiku oznacza, że projekt właściwej uchwały o przyszłej fuzji zostanie teraz poddany konsultacjom społecznym – będą go opiniować zrzeszające pracowników placówek organizacje związkowe – podkreśla Beata Krzemińska, rzeczniczka marszałka.

Konsultacje mogą być kolejną szansą na przedstawienie bydgoskiego punktu widzenia na łączenie ośrodków medycyny pracy. Organizacje, o których wspomniała Krzemińska to Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych i Forum Związków Zawodowych.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
14 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kaka
Kaka
4 dni temu

To wojewodztwo idzie w dol pod rzadami torunskimi. Dlaczego w ogole jakiekolwiek instutucje znajduja sie w tym miasteczku. Niestety Bydgoszcz ma takich politykow jakich sobie wybiera. Lepsza zmiana tylko to potwierdza. Ale jak sie glosuje na POPIS to tak sie konczy

wuc dórzej wś
wuc dórzej wś
4 dni temu

PełO to zło, folksdojcze, geszefciarze i zdrajcy Narodu Polskiego! Ta partia powinna zostać zdelegalizowana w trybie natychmiastowym, a jej członkowie wsadzeni do lochów.

Marta
Marta
4 dni temu

Czy mi się wydaję, czy jak PO wygrywa wybory, a prezydentem Bydgoszczy jest Bruski to degradacja naszego miast przyśpiesza do kwadratu?

Mariusz
4 dni temu

Sorry, ale to kpina jak zagłosował wicemarszałek Ostrowski, który cyklicznie na potrzeby kampanii udaje bydgoszczanina. Kiedy wreszcie bydgoskie PO tj. Bruski i Sztybel przestaną wystawiać i popierać w wszelkich gremiach tego Pana? To radny Witkowski z Więcborka ma bronić Bydgoszczy? Brawo głosujący na bydgoską listę PO i Hołownię!!

Rysio
Rysio
3 dni temu

Bruski gdyby startował w następnych wyborach na prezydenta to wygra w 1 turze.

Bdg
Bdg
3 dni temu

To jest jawna kpina z Bydgoszczy, nie pierwsza zresztą. Dlaczego kolejna instytucja wojewódzka ma siedzibę w Troluniu?
– Straż pożarna
– Konserwator zabytków
– Lasy państwowe
– Urząd celno skarbowy
a teraz Ośrodek medycyny pracy.

Krzyżackie pasożyty nienażarte. Skoro w Bydgoszczy jest Urząd Wojewódzki to wszystko co wojewódzkie ma tu być.
Poza tym dlaczego wybrano Troluń na siedzibę?

Last edited 3 dni temu by Bdg
Y54
Y54
3 dni temu

Znowu calbecki was wyru…

Leonard Borowski
Leonard Borowski
3 dni temu

Temat zastępczy rzucony na żer dla głodnych absurdalnych sporów. W tym czasie przechodzą kolejne podwyżki i nowe podatki. Obca banda okupująca Polskę doi nas na potęgę. A deficyt budżetu upadłej RP w roku przyszłym sięgnie niebotycznej sumy blisko 300 mld. To niemal połowa w stosunku do sumy zaplanowanych dochodów budżetu… Korupcja szaleje w instytucjach publicznych. Złodzieje i oszuści robią swoje urządzając tu m.in. igrzyska bydgosko-toruńskie. Ludzie ogarnijcie się. Czas najwyższy obalić ten złodziejski system. A winnych za ten stan publicznie powiesić.

Leonard Borowski
Leonard Borowski
3 dni temu

Cenzura to ulubione zajęcie sprzedajnych dziennikarzy…

Piotr BZG
Piotr BZG
3 dni temu

Po prostu ręce opadają, co wyrabia Kałbecki, Ostrowski et consortes. Mnie by interesowała wzmianka na tym portalu, jak to możliwe, że ten dwakroć mniejszy grajdoł zamieszkały przez antybydgoskich socjopatów, zdziczałych w nienawiści do B-szczy troglodytów i pasożytów ma w Sejmiku większą ilość szabel, niż B-szcz. To przecież jakaś totalna aberracja! Ktoś od nas powinien to szybko naprawić i doprowadzić do odwrotnej sytuacji, bo tylko tak jest sprawiedliwie! I chyba należy już zakończyć istnienie tego chorego województwa, bo B-szczy nie jest do niczego potrzebne to zasr… KAŁbeckowo – City of Shit!!! Nie tylko nie możemy się rozwijać adekwatnie do naszej wielkości,… Czytaj więcej »

Rafałek
Rafałek
3 dni temu

Jak tak dalej pójdzie to Bydgoszczy zostaną tylko ścieżki rowerowe!!!

Konrad
Konrad
3 dni temu

Tak to już jest że Toruń kupił radnych stanowiskami np z Inowrocławia Piniewska i jeszcze kilku z byłego województwa bydgoskie go. Nikt już za Bydgoszcza nie jest

Tomasz
Tomasz
3 dni temu

Radni PO, w tym m.in. Ostrowski to maszynka do głosowania Całbeckiego. A że Całbecki gra ewidentnie na Toruń, to bydgoscy radni głosują na rzecz Torunia.

Marek
Marek
1 dzień temu

Czyżby PiS miało rację, że Tusk będzie zwija Polskę ? Tyle się teraz instytucji likwiduje, tyle firm upada, religie w szkołach się likwiduje, a o zdrowiu w szkołach mają nauczać aborcjoniści. Czy to nie jest jakaś chora i szaleńcza rzeczywistość ? Mnie się wydaje że za PISu było lepiej i stabilniej. Teraz coś się dzieje takiego, że człowiek traci spokój bytu. Mam wrażenie że Tusk nas wziął wszystkich za mordę, żebyśmy się bali że stracimy pracę i żebyśmy siedzieli cicho. No ale czas pokaże, zobaczymy.