Wypoczynek nad wodą mógł się skończyć tragicznie. Policjanci uratowali tonących
Dodano: 27.06.2016 | 14:47Sobotnie warunki pogodowe spowodowały, że służby ratunkowe miały sporo pracy.
Na zdjęciu: Do groźnych zdarzeń doszło w Pieczyskach.
Fot. Pit1233/wikipedia (wolna licencja)
W sobotę popołudniowa nawałnica pokrzyżowała plany wielu osobom, które zachęcone słoneczną wcześniej aurą przyjechały nad wodę. Szczególnie dużo pracy służby ratunkowe miały nad Zalewem Koronowskim.
Około godziny 18:30 w Pieczyskach nad Zalewem Koronowskim rozpętała się burza. Silny i porywisty wiatr spowodował wysokie fale, a widoczność spadła do kilku metrów. Policjanci po służbie obserwujący wypoczywających nad wodą zauważyli przewrócony jacht. Natychmiastowo pobiegli do radiowozu i udali się do przystani, gdzie była zacumowana policyjna łódź. Motorówką dopłynęli do przewróconego jachtu, po czym dołączyli do nich ratownicy WOPR-u.
Po dopłynięciu na miejsce zauważyli kobietę i mężczyznę, którzy mieli problem z utrzymaniem się na wodzie. Na szczęście udało się ich szybko wyciągnąć, udzielić im pierwszej pomocy i przetransportować na brzeg. Kilka chwil później policyjni „wodniacy” otrzymali kolejne zgłoszenie. Okazało się, że do wypożyczalni nie wróciły dwa kajaki. Dzięki szybkiej interwencji udało się odnaleźć dwóch mężczyzn, którzy schronili się przed burzą na brzegu, a kajaki pozostawili w trzcinowiskach.