Pościg za pijanym kierowcą seicento. Zatrzymany odpowie za kilka przestępstw i wykroczeń

Dodano: 20.06.2019 | 17:54

Na zdjęciu: Samochód fiat seicento, którym uciekał pijany mężczyzna.

Fot. KPP Brodnica

Niebezpieczne wydarzenia w Brodnicy! 35-letni pijany mężczyzna uciekał fiatem seicento przed policjantami. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg i dopadli kierowcę, który stanowił śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Do zdarzenia doszło wczoraj (19 czerwca) około godziny 15:00. Dyżurny brodnickiej komendy otrzymał zgłoszenie, że drogą krajową nr 15 w kierunku miasta jedzie fiat seicento, za sterami którego siedzi pijany mężczyzna. Funkcjonariusze znajdujący się na skrzyżowaniu ulicy Sądowej i Sienkiewicza zauważyli wskazany pojazd i dali kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się. Kierujący fiatem jednak na nie nie zareagował i pojechał dalej. Policjanci ruszyli więc za nim w pościg.

Pijany mężczyzna nie stosował się do przepisów ruchu drogowego – wyprzedzał inne pojazdy w rejonie skrzyżowań, a także przejść dla pieszych, narażając tym samym innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo. Kilka chwil później kierowca zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w bok innego samochodu, po czym zatrzymał pojazd. Funkcjonariusze wykorzystali ten moment i wyciągnęli kierowcę z rozbitego auta, a następnie go obezwładnili.

Kierowca był agresywny w stosunku do interweniujących policjantów. Nie wykonywał ich poleceń, szarpał funkcjonariuszy za umundurowanie, znieważył ich słownie, próbował ugryźć jednego z policjantów, a także groził pozbawieniem życia. Po zatrzymaniu pijany mężczyzna został przetransportowany do brodnickiej komendy. Od zatrzymanego pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających w organizmie. Po około dwóch godzinach 35-latek dobrowolnie poddał się badaniu alkotestem, który wykazał u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Mieszkaniec powiatu brodnickiego trafił do policyjnego aresztu. Odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, naruszenie nietykalności funkcjonariuszy i znieważenie ich, a także za kierowanie gróźb karalnych. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Osobne postępowanie będzie dotyczyło popełnionych wykroczeń w ruchu drogowym podczas pościgu, podczas którego spowodował kolizję i stworzył zagrożenia w ruchu drogowym. Okazało się też, że 35-latek prowadził fiata bez aktualnej polisy ubezpieczeniowej i prawa jazdy.