Nowe kary i badania. Kolejne wieści z frontu konfliktu Osielska i MWiK

Dodano: 03.10.2019 | 10:11

Na zdjęciu: Gmina Osielsko.

Fot. SG

W odpowiedzi na interpelacje radnego Andrzeja Wiekieraka wójt Wojciech Sypniewski przedstawił nowe informacje w sprawie sporu gminy Osielsko z Miejskimi Wodociągami i Kanalizacją.

Pomiędzy gminą Osielsko a spółką Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy toczy się spór dotyczący kar za nieprawidłowej jakości ścieki. MWiK nalicza gminie faktury, ale ta ich nie płaci. – Umowa, którą mamy z MWiK trwa i nie w niej ani słowa o karach za przekroczenie norm. Próbowano wcisnąć nam aneks, który by nas zobowiązywał do opłat za przekroczenie tych wartości, które znajdują się w ściekach ze ścieków przemysłowych. Takich ścieków, by obciążać nas karami, powinno być 10% wszystkich ścieków, które wypływają z gminy. U nas tego nie ma – jest jeden zakład przemysłowy i dwa hotele – mówił na niedawnym zebraniu wiejskim wójt Wojciech Sypniewski.

W rozwiązanie sporu zaangażował się prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, który przedstawił trzy propozycje rozwiązania konfliktu. – Jedna jest zupełnie nie do przyjęcia, ale o dwóch możemy dyskutować – skomentował, ale bez wchodzenia w ich szczegóły, wójt Osielska.

Sprawa ściekowa budzi zainteresowanie mieszkańców i radnych. Do tej pory było wiadomo, że MWiK domaga się od gminy spłaty należności, sięgających ponad 3 miliony złotych. Radny Andrzej Wiekierak w ostatniej interpelacji zapytał się Wojciecha Sypniewskiego, czy spółka z Bydgoszczy naliczyła od 1 lipca kolejne kary. W odpowiedzi wójt poinformował, że bydgoskie wodociągi w lipcu wystawiły fakturę za przekroczenie parametrów ściekowych w wysokości 851 155 złotych, a w sierpniu – 844 235 złotych.

Wójt podkreśla, że jedyny zakład przemysłowy na terenie gminy – Hirsch-Pol – regularnie przeprowadza badania ścieków. – Wynika z nich, że stężenie substancji zanieczyszczających mieszczą się w normach – odpowiada Sypniewski. I dodaje, że od początku lipca w punkcie kontrolnym na granicy Osielska i Bydgoszczy laboratoria z Tucholi i Pszczyny przeprowadziły pięć badań parametrów ścieków, których wyniki „różnią się od badań MWiK na korzyść gminy Osielsko”. – Propozycja Gminnego Zakładu Komunalnego o przeprowadzenie badań przez niezależne i wspólne laboratorium pozostaje do dnia dzisiejszego bez odpowiedzi – podkreśla Sypniewski.