Napadali w centrum Bydgoszczy grożąc nożem. Wpadli na Starym Rynku
Dodano: 07.07.2021 | 14:14Na zdjęciu: 19-latek i jego o dwa lata młodszy kolega dokonali trzech rozbojów w centrum Bydgoszczy. Ich starszy kompan został zatrzymany dwa dni później.
Fot. KWP Bydgoszcz
W minioną sobotę trzej mężczyźni dokonali rozbojów na terenie centrum Bydgoszczy. Sprawcy grożąc użyciem noża okradli pokrzywdzonych z pieniędzy, plecaka, kart kredytowych czy telefonu komórkowego. Dwóch napastników zostało zatrzymanych jeszcze tej samej nocy na Starym Rynku, a trzeci w poniedziałek na terenie Wielkopolski.
W nocy z piątku na sobotę na terenie centrum Bydgoszczy doszło do trzech rozbojów. – Około 00:25 dwaj sprawcy w wieku 19 i 20 lat idąc ulicą Świętej Trójcy postanowili w łatwy sposób zdobyć pieniądze. Widząc idącego z naprzeciwka mężczyznę podeszli do niego i popchnęli go na ścianę budynku, a następnie grożąc użyciem noża zażądali wydania wszystkich wartościowych rzeczy. Pokrzywdzony w obawie o swoje życie i zdrowie oddał napastnikom 190 koron czeskich, które miał w portfelu. Sprawcy wzięli pieniądze i oddalili się. Na tym jednak nie poprzestali. Chwilę później dołączył do nich 17-latek – relacjonuje podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Około godziny 2:00 młodzi przestępcy postanowili ponownie kogoś napaść, by zdobyć pieniądze. Tym razem swoją ofiarę namierzyli na sąsiedniej ulicy Czartoryskiego. Napastnicy podeszli do mężczyzny i grożąc użyciem noża zażądali pieniędzy, a gdy ten się przewrócił, przeszukali jego odzież i ukradli mu portfel z pieniędzmi i kartami płatniczymi, telefon komórkowy oraz firmowy plecak z zawartością rzeczy osobistych.
Zobacz również:
Nowe kino plenerowe w Bydgoszczy
Zgłoszenia o przestępstwach trafiły do bydgoskich policjantów. Sprawcy zostali szybko namierzeni przez „wywiadowców” z bydgoskiej komendy. – To oni pół godziny od zdarzenia zauważyli idących przez Stary Rynek dwóch mężczyzn odpowiadających rysopisom sprawców rozbojów. Policjanci natychmiast do nich podeszli i ich zatrzymali. Przy 19-latku i jego młodszym o 2 lata „wspólniku” ujawnili cześć skradzionego mienia: telefon komórkowy, korony czeskie i kartę bankomatową na nazwisko drugiego z pokrzywdzonych. Obaj zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. W poniedziałek, 5 lipca sąd po rozpatrzeniu wniosku policjantów i prokuratora aresztował 19-latka na 3 miesiące, a 17-latka objął policyjnym dozorem – dodaje Kowalska.
Na tym jednak sprawa się nie kończy. W chwili zatrzymania nie było z nimi trzeciego z napastników – ten wpadł w poniedziałek w województwie wielkopolskim. 20-letni bydgoszczanin próbował uciec przed konsekwencjami i ukrył się u rodziny na terenie jednej z miejscowości powiatu konińskiego, jednak szybko namierzyli go funkcjonariusze z komisariatu w Sompolnie (powiat koniński).
– Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, by wczoraj (6 lipca) trafić do komisariatu na bydgoskim Szwederowie i usłyszeć dwa zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Dzisiaj (7 lipca) bydgoszczanin trafił przed oblicze sędziego, który zdecydował o 3-miesięcznym areszcie dla 20-latka – przekazuje podkomisarz.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nie krótszą od trzech lat.
- Posłowie Bogucki i Schreiber przekonują: Sytuacja finansowa samorządów nie uległa zmianie - 11 grudnia 2024
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024