To nie prima aprilis. 18-latek z Glinek znów trafił do aresztu za narkotyki

Dodano: 01.04.2022 | 15:58

Na zdjęciu: Narkotyki znalezione w mieszkaniu 18-latka z Glinek.

Fot. KWP Bydgoszcz

Po raz kolejny za kraty trafił mieszkaniec bydgoskich Glinek. Jesienią zeszłego roku został zatrzymany za posiadanie i handel narkotykami – nastolatek trzymał je w przenośnym sejfie. Teraz znów popadł w konflikt z prawem.

– To nie prima aprilis – podkreśla kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Jak się okazuje, zatrzymany wczoraj 18-letni mieszkaniec Glinek już po raz kolejny trafił do aresztu. – Jego wcześniejszy konflikt z prawem niczego nie nauczył – dodaje komisarz. Młody mężczyzna wpisał się bowiem do policyjnych kartotek jesienią 2021 roku: wówczas policjanci znaleźli w jego mieszkaniu przenośny sejf, w którym przechowywał pojemniki z narkotykami. Jak wyliczyli mundurowi, w opakowaniach znajdowało się 64 g marihuany i 43 g pochodnej amfetaminy. 17-letni wówczas bydgoszczanin miał odpowiedzieć nie tylko za posiadanie, ale również za handel narkotykami.

CZYTAJ WIĘCEJ O TEJ SPRAWIE: 17-letni diler z Glinek zatrzymany. Trzymał narkotyki w sejfie

W grudniu 2021 roku nastolatek opuścił areszt. Już w 2022 roku funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową i Pseudokibiców bydgoskiej komendy ustalili, że bydgoszczanin w dalszym ciągu ma związek z przestępczością narkotykową. – W związku z tym wczoraj (31 marca) pojechali do jego miejsca zamieszkania. Ich podejrzenia okazały się słuszne. W toku przeszukania przeprowadzonego z udziałem policyjnego psa wyszkolonego do wyszukiwania narkotyków, policjanci ujawnili u 18-latka łącznie ponad 169 gramów zabronionych substancji: 3-CMC, marihuany, kokainy oraz amfetaminy – informuje kom. Kowalska.

18-letni bydgoszczanin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj (1 kwietnia) stanął przed obliczem prokuratora i usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających i psychotropowych. Prokurator, po zapoznaniu się z materiałami sprawy, poparł wniosek policjantów o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego i skierował go do sądu. Sędzia po analizie akt przychylił się do wniosku i aresztował bydgoszczanina na 3 miesiące.