Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Tragedia na DK10. Prokuratura odwołuje się od decyzji sądu

Dodano: 22.08.2022 | 13:10

Na zdjęciu: Do tragedii na krajowej 10 doszło w piątek, 12 sierpnia. W zderzeniu trzech aut osobowych i ciężarówki zginęły cztery osoby.

Fot. OSP Brzoza

Śledczy z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe nie zgadzają się z decyzją Sądu Rejonowego i zaskarżyli decyzję o braku tymczasowego aresztu dla 52-latka, który został zatrzymany i ma postawiony zarzut po tragicznym wypadku do którego doszło na krajowej 10 w Emilianowie.

Podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia, Sąd Rejonowy w Bydgoszczy nie zgodził się z wnioskiem prokuratora i nie zastosował wobec 52-latka środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.

Jak się dowiadujemy, nadzorująca śledztwo Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe z taką decyzją sądu pierwszej instancji się nie zgadza. – Złożyliśmy zażalenie na tę decyzję sądu – mówi nam zastępca szefa prokuratury Bydgoszcz-Południe Łukasz Kawalec i precyzuje, że zostało ono złożone w ubiegłym tygodniu. Dzisiaj (22 sierpnia) i jutro (23.08) zaplanowano sekcje zwłok ofiar tragicznego wypadku, do którego doszło w Emilianowie.

Śledczy na swoich biurkach mają już także wyniki badania krwi, którą pobrano od 52-letniego mężczyzny, który kierował toyotą. Wynika z nich, że w momencie wypadku był trzeźwy. Od razu po zdarzeniu został on zatrzymany, a w trakcie długiego weekendu wykonano z nim prokuratorskie czynności, w trakcie których postawiono mu zarzut z art. 177 p. 2 kodeksu karnego, tj. spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, utrzymuje, że momentu zdarzenia ani tego, jak doszło do wypadku, nie pamięta.

Przypomnijmy, że do tragicznego w skutkach wypadku doszło w piątkowe (12 sierpnia) popołudnie. Na 269 kilometrze trasy Bydgoszcz-Toruń, w miejscowości Emilianowo na krajowej 10 zderzyły się trzy samochody osobowe i ciężarówka. Jak informowali policjanci, kierowca toyoty z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas jezdni i uderzył w ciężarowego dafa z naczepą, a następnie także w volkswagena, z kolei daf zjechał później na przeciwny pas i uderzył w skodę. Na miejscu zginęły trzy osoby podróżujące skodą: 47-letni mężczyzna, który kierował autem oraz dwójka nastolatków: 17-letnia dziewczyna i 14-letni chłopak, natomiast w sobotę dotarła informacja o śmierci pasażerki pojazdu, 44-letniej kobiety. Ofiary wypadku pochodziły z powiatu pilskiego.

Szymon Fiałkowski