Nowa ulica w centrum miasta i Nowego Portu. AWZ proponuje historyczną nazwę Nad Portem

Dodano: 22.05.2023 | 09:38

Na zdjęciu: Wiceprezes AWZ Anna Wydyrzyńska złożyła wniosek, by nowa ulica powstająca na terenie kompleksu Nowy Port nosiła historyczną nazwę Nad Portem.

Fot. AWZ Deweloper

W najbliższych miesiącach w centrum Bydgoszczy powstanie nowa ulica, łącząca ulicę Focha z Obrońców Bydgoszczy. Będzie ona częścią realizowanego przez AWZ Deweloper kompleksu Nowy Port, który zmieni oblicze poprzemysłowego kwartału przy Brdzie i Operze Nova. Jaką nazwę ma nosić nowy trakt? MetropoliaBydgoska.PL ujawnia jako pierwsza propozycję AWZ, który chce przywrócenia na mapę miasta ulicy Nad Portem.

Od kilkunastu miesięcy obszar dawnej „Befany” przechodzi spektakularną przemianę. Na dwóch hektarach powierzchni w sercu Bydgoszczy trwa realizacja kompleksu Nowy Port – zaprezentowanej w 2019 roku inwestycji bydgoskiego dewelopera AWZ, zaprojektowanej przez cenioną warszawską pracownię architektoniczną BBGK. Mieszkańcy mogą obecnie obserwować tworzenie nowoczesnych budynków mieszkalno-usługowych, które zostały wkomponowane w zabytki – pozostałości fabryki „Befana” i pojedyncze kamienice.

CZYTAJ TAKŻE: Nowy Port – nowe życie dla Śródmieścia. Zobacz koncepcję inwestycji AWZ na terenie przy Focha [WIZUALIZACJE]

Nowoprojektowany kwartał będzie miał trzy zasadnicze osie komunikacyjne – bulwary nad Brdą, równoległy do ulicy Focha pasaż pieszy, który połączy tereny nadrzeczne z ulicą Marcinkowskiego i reprezentacyjną aleję pomiędzy Focha a Obrońców Bydgoszczy, dostępna dla wszystkich mieszkańców miasta. Jak podkreśla AWZ, jest ona projektowana w oparciu o najlepsze wzorce europejskie i nowoczesne trendy – z priorytetyzacją pieszych i rowerzystów, ograniczeniem ruchu kołowego, z bogatą zielenią (zasadzone zostaną okazałe platany) i małą architekturą, wykonana w oparciu o materiały w podwyższonym standardzie.

W przestrzeni publicznej od pewnego czasu pojawiają się dyskusje na temat nazwy nowej ulicy. W lutym bydgoscy naukowcy z UKW – prof. Roman Leppert i dr hab. Rafał Zimny – zaproponowali uczczenie dwóch wybitnych bydgoszczan: zmarłego niedawno aktora Leonarda Pietraszaka i rysownika Bohdana Butenki. Przedstawiciele uniwersytetu chcą, by zostali oni patronami miejskich traktów komunikacyjnych: Pietraszak – południowej alei spacerowej nad Starym Kanałem Bydgoskim, a Butenko – nowej ulicy łączącej ulicę Obrońców Bydgoszczy z marszałka Focha.

Nad Portem. Historyczna propozycja firmy AWZ Deweloper

Jaką propozycję na nazwanie reprezentacyjnego traktu, który od strony opery zostanie zwieńczony placem miejskim, ma AWZ? MetropoliaBydgoska.PL poznała szczegóły wniosku do władz miasta, złożonego przez wiceprezes spółki Annę Wydrzyńską. Bydgoski inwestor proponuje prezydentowi i zespołowi ds. nazewnictwa przywrócenie historycznej nazwy Nad Portem.

– Nad Portem jest nazwą historyczną, która funkcjonowała w tym kwartale przed II wojną światową. Wnioskujemy o jej przywrócenie jako elementu tożsamości Bydgoszczy, ściśle związanego z tym fragmentem miasta. Nazwa „Nad Portem” podkreśla rzeczny charakter Śródmieścia Bydgoszczy i przypomina o ścisłych związkach naszego miasta z rzeką Brdą – czytamy we wniosku.

Gdzie wcześniej znajdowała się ulica Nad Portem? Przedwojenne plany miasta Bydgoszczy wskazują, że funkcjonowała ona na określenie dzisiejszego fragmentu ulicy Marcinkowskiego od ulicy Focha do Obrońców Bydgoszczy, położonego tuż przy śluzie miejskiej. – Zdajemy sobie sprawę, że przywrócenie jej w pierwotnym miejscu byłoby zadaniem trudnym. Stąd też nasza propozycja, aby nazwę „Nad Portem” nadać nowoprojektowanej ulicy, zlokalizowanej w tym samym kwartale, tylko kilkadziesiąt metrów dalej, w takim samym stopniu związanej z rzeczną historią i tożsamością miejsca – podkreśla AWZ.

Na kilkunastu stronach pisma wiceprezes Wydrzyńska szczegółowo uzasadnia propozycję, opierając się na licznych źródłach historycznych: w piśmie znajdziemy m.in. fragment planu z 1930 roku z zaznaczoną ulicą Nad Portem, zdjęcie z prywatnych zbiorów pani Haliny Wilk – bydgoszczanki urodzonej w 1931 roku, na której widzimy jej ciocię spacerującą obok dawnej ulicy – fotograf uwiecznił na nim tabliczkę z nazwą „Nad Portem” czy wzmiankujące o niej fragmenty artykułów i reklam z przedwojennego „Dziennika Bydgoskiego”.

Ulica Nad Portem ma być jednym z elementów eksponujących tożsamość miejsca

AWZ podkreśla, że w ramach Nowego Portu planuje wyeksponować w formie elementów identyfikacji wizualnej informacje o historii tej części Bydgoszczy, w tym o dawnych zakładach, istniejących w miejscu powstającego kompleksu: fabryce Befana (Grakona/Prom), fabryce maszyn i kotłów parowych Leopolda Zobla, fabryce pieców kaflowych Johanna Gottlieba Meckela czy Wielkopolskiej Fabryce Wyrobów Metalowych „Fema”, ale też m.in. o Domu Polskim.

– System informacji, który pojawi się w Nowym Porcie będzie edukował mieszkańców, w tym młodych bydgoszczan, a dodatkowo stanie się szlakiem turystycznym. Spacerując Śródmieściem i odwiedzając kolejne jego elementy, mieszkańcy miasta i goście będą mogli zapoznać się z historią tego fragmentu Bydgoszczy – wyjaśnia inwestor. I dodaje, że Nowy Port z nową ulicą mógłby stać się częścią śródmiejskiego szlaku turystycznego wzdłuż Brdy – od Starego Portu do Nowego Portu.

– Spacer bulwarami od Starego Portu, przez Wyspę Młyńską, do Nowego Portu mógłby być atrakcją turystyczną – szlakiem spacerowym odwiedzającym charakterystyczną dla Bydgoszczy architekturę powstałą na przestrzeni różnych czasów, skoncentrowaną wokół rzeki – przekonuje AWZ.

– Zwracamy się z wnioskiem, aby przywrócenie historycznej nazwy „Nad Portem” zostało pozytywnie zaopiniowane i przyjęte dla nowej ulicy. To przede wszystkim historyczne przywrócenie funkcjonującej przed wojną nazwy, wpisującej się w tożsamość miejsca. To również nazwa spójna z polityką zwracania się Bydgoszczy ku rzece, w tym z budowanym w samym centrum Bydgoszczy nowym fragmentem Śródmieścia – puentuje pismo wiceprezes AWZ.

Inicjatywę bydgoskiej firmy poparło Stowarzyszenie Bydgoski Ruch Miejski. Jak czytamy w stanowisku organizacji, proponowana nazwa ma silne uzasadnienie historyczne – była używana w tym kwartale zabudowy przed drugą wojną światową, podkreśla nadrzeczny charakter miasta oraz wizerunek miasta zwróconego w stronę rzeki i przypomina o historycznym charakterze okolicy oraz wzmacnia lokalną tożsamość miejsca. Również inne bydgoskie stowarzyszenia mają poprzeć wniosek AWZ.

Propozycja AWZ trafi do zespołu ds. nazewnictwa miejskiego. Jak działa i kto wchodzi w jego skład?

Propozycje przedstawicieli AWZ – tak jak wcześniejsze propozycje prof. Lepperta i dr Zimnego – zostaną teraz rozpatrzone przez zespół ds. nazewnictwa miejskiego. Czym jest to gremium, o którym stosunkowo mało wiedzą nawet osoby żywo zainteresowane Bydgoszczą?

– Zespół jest organem doradczym prezydenta. Do jego zadań należy opiniowanie skierowanych przez Prezydenta Miasta Bydgoszczy wniosków dotyczących proponowanych nazw ulic placów oraz innych obiektów znajdujących się na terenie miasta – tłumaczy rzeczniczka prezydenta Marta Stachowiak. Na podstawie zarządzenia Rafała Bruskiego z dnia 26 stycznia 2016 roku w skład Zespołu ds. Nazewnictwa Miejskiego wchodzą: Janusz Czwojda – przewodniczący (radny miasta), dr Stefan Pastuszewski, dr Małgorzata Jaracz, dr Marek Romaniuk, Wojciech Sobolewski i Jerzy Derenda.

– Zespół nie ma ustalonych stałych terminów posiedzeń. Spotkania odbywają się w miarę potrzeb. O terminach spotkań i zakresie spraw, jakie są rozpatrywane, decyduje przewodniczący zespołu – uzupełnia Stachowiak. Do zadań zespołu, oprócz opiniowania wniosków kierowanych do prezydenta dotyczących proponowanych nazw, należy także udzielanie konsultacji z zakresu nazewnictwa ulic, placów i innych obiektów i uczestniczenie w wizjach lokalnych.

Jak wygląda kwestia nadania nazwy ulicy? Po pozytywnym zaopiniowaniu propozycji przez zespół ds. nazewnictwa, uzyskaniu opinii właściwej rady osiedla i Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, prezydent przekazuje projekt uchwały do Biura Rady Miasta. – Nadal zastosowanie ma nieformalna zasada dotycząca przyznawania patronatu po pięciu latach od śmierci osoby, niemniej nie jest to obligo – dodaje rzeczniczka Rafała Bruskiego. Ewentualną decyzję o nadaniu patronatu Leonarda Pietraszaka, Bohdana Butenki czy Nad Portem bydgoskim traktom komunikacyjnym podejmą bydgoscy radni.

Jakie inne propozycje nazw ulic zostały w ostatnim czasie przekazane zespołowi? To m.in. ulica Mennonicka, Waltera Leistikowa, Wisławy Szymborskiej, Jacka Kuronia, Ireny Jarockiej, Bronisława Geremka, Henryka Glucklicha, Jerzego Godziszewskiego, KPN, Orłów Górskiego, Ireny Sendlerowej, Jacka Kaczmarskiego, ks. Józefa Tischnera, Stefana Kisielewskiego, J.D. Salingera, P.B. Jaekiela czy skwery Jerzego Wróblewskiego i Wacława Wawrzyniaka.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Historyczna uchwała rady miasta. Szpital miejski ma zostać przekazany Politechnice Bydgoskiej