Zwrot akcji w sprawie budynku po dawnej szkole w Fordonie. Ma nowego gospodarza
Dodano: 24.09.2024 | 20:43Na zdjęciu: Dawna szkoła na Mariampolu po siedmiu latach zyska nowe życie.
Fot. archiuwm
Znamy dalsze losy budynku po dawnej szkole na fordońskim Mariampolu. Mimo wielu prób, miastu nie udało się sprzedać obiektu, którego historia sięga XIX wieku. Na najbliższą dekadę zyskał jednak gospodarza.
W 2017 roku budynek przy ulicy Tatrzańskiej 21 przestał pełnić funkcję szkolne – niemal kilometr dalej, przy ulicy Bora-Komorowskiego otwarto bowiem nową placówkę, która przyjęła od mariampolskiej szkoły numer 9. Trzy lata później obiekt, którego najstarsza część powstała w 1899 roku, został przeznaczony na sprzedaż. W kwietniu 2020 roku zdecydowali o tym radni miasta, mimo sprzeciwu lokalnej społeczności i wyniku konsultacji społecznych. Okoliczni mieszkańcy proponowali przeznaczenie jej na wielopokoleniową świetlicę osiedlową i stworzenie miejsca do działalności organizacji społecznych i terenu rekreacji. Zdaniem prezydenta Rafała Bruskiego, w konsultacjach wzięło udział za mało mieszkańców, a ich wyniki nie mogły być jedyną podstawą podjęcia decyzji co do przyszłości budynku przy Tatrzańskiej. Pytania odbiegały jednak od propozycji inicjatorów ankiety.
Od czterech lat ratusz bezskutecznie próbował sprzedać dawną szkołę. Obiektem były zainteresowane takie podmioty, jak centrum rehabilitacji Neuron czy Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych, lecz żaden z nich ostatecznie nie złożył oferty w miejskim postępowaniu. Łącznie ogłoszono cztery przetargi, z czego ostatni wiosną tego roku. Wszystkie zakończyły się fiaskiem. Dlaczego? Powodem braku zainteresowania nabyciem była m.in. cena (ratusz wyceniał ten budynek wraz z przyległą działką na ponad dwa miliony złotych), jak i stan techniczny budynków, wymagający od przyszłego nabywcy sporych inwestycji. A ten pogorszył się od 2017 roku, kiedy to ostatni uczniowie opuścili „dziewiątkę”. Od tego momentu obiektem zarządzała bowiem ADM.
W ostatnich dniach nastąpił jednak zwrot akcji – dawna szkoła będzie miała swojego gospodarza. Prezydent Rafał Bruski, w drodze użyczenia, przekazał budynek wraz z sąsiednią, zadrzewioną działką do bezpłatnego używania na rzecz Fundacji Dom Niebieskich TuliPanów, z przeznaczeniem na działalność statutową, w tym na utworzenie domu pobytu dziennego dla osób z autyzmem oraz pod centrum terapeutyczne. Jest to działalność zgodna z studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (nieruchomości nie są objęte planem miejscowym) – według studium polana jest terenem zieleni krajobrazowej, a w obiekcie po placówce oświatowej można ulokować funkcję z zakresu ochrony zdrowia czy gastronomii.
CZYTAJ TAKŻE: Ważny żużlowiec ABRAMCZYK Polonii zostaje w drużynie na kolejny sezon!
Jak dodaje Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy celem działania Fundacji jest m.in. wspieranie osób z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami i ich rodzin, w szczególności poprzez utworzenie i prowadzenie ośrodka dla osób dorosłych z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami, zapewniającego możliwość stałego pobytu lub pobytu dziennego, a także organizowanie lub ułatwianie im pracy, edukacji, terapii lub rehabilitacji, wspieranie inicjatyw społecznych zmierzających do poprawy warunków życia osób z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami.
– Na podstawie umowy użyczenia, którą podpisaliśmy, budynek może być wykorzystywany wyłącznie na cele statutowe fundacji. Umowa także jasno określa, iż nie możemy oddawać go osobom trzecim. Niemniej jednak bardzo nas cieszy, że oprócz idealnej lokalizacji dla naszych podopiecznych, będziemy mieli przyjemność funkcjonować wśród społeczności gotowej na współpracę. Mamy nadzieję na współuczestnictwo w wydarzeniach Fordonu, którego częścią będziemy – podkreśla w rozmowie z nami Justyna Szczepanek, prezes fundacji.
Mieszkańców Fordonu cieszy fakt, że budynek nie został sprzedany w prywatne ręce, choć misja przywrócenia jego świetności będzie trudna. Są też oczekiwania, że mimo zapisów, przydałoby się stworzyć w budynku miejsce spotkań mieszkańców i organizacji pozarządowych. Położony na północnym krańcu największego bydgoskiego osiedla Mariampol jest pozbawiony dostępu do takiej placówki, z której mogliby korzystać m.in. społecznicy czy harcerze. Ci ostatni mogliby – jak kilkadziesiąt lat wcześniej – korzystać z przyległej do Górek Fordońskiej polany, na której znajdują się okazałe drzewa.
Na razie nie wiadomo także, kiedy ratusz zamierza wystawić na sprzedaż trzy działki przeznaczone pod budowę domów, wyznaczone z terenu dawnego przyszkolnego boiska. Kilkanaście miesięcy dyrektor wydziału mienia i geodezji zaznaczał, że nastąpi to po udrożnieniu innej nieruchomości, która ma stanowić drogę dojazdową do wspomnianych działek. Deklarowany termin przetargu to II kwartał 2023 roku, który jak wiadomo nie został dotrzymany.
- Konfederacja z rózgą dla rządu Tuska. „Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty KO i PSL” - 11 grudnia 2024
- Sztuka wychodzi z Politechniki. Uczelnia nawiązała współpracę z III LO - 11 grudnia 2024
- Przystanki wiedeńskie przy Placu Praw Kobiet już czynne. Prace przy placu Wolności jeszcze trwają - 11 grudnia 2024