Sekretarz gminy Białe Błota z zarzutami. Ale do aresztu nie trafi
Dodano: 18.10.2017 | 14:49Na zdjęciu: Sekretarz gminy Białe Błota została zatrzymana we wtorek.
Fot. archiwum
We wtorek sekretarz gminy Białe Błota Agnieszka P. została zatrzymana przez policję. Usłyszała już zarzuty, ale nie trafiła do aresztu.
Agnieszka P. została we wtorek nad ranem zatrzymana przez policję. Usłyszała zarzuty nadużycia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez wójta. W czasie przesłuchania w prokuraturze złożyła wyjaśnienia, ale nie przyznała się do winy.
– Prokurator zdecydował, że odpowiednim środkiem zapobiegawczym będzie poręczenie majątkowe w wysokości 10 tysięcy złotych oraz dozór policji – mówi prokurator Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Zatrzymanie Agnieszki P. to dalszy ciąg afery w białobłockim urzędzie gminy. Pod koniec września zatrzymany został wójt Maciej K, który usłyszał zarzut działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Na razie mówi się o 25 tysiącach złotych, lecz w toku śledztwa kwota, o jaką miał wzbogacić się wójt, może okazać się wyższa. Na razie K. został aresztowany na dwa miesiące. Przy obu zatrzymaniach zabezpieczono dokumenty związane ze sprawą.