Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]
Metropolia BydgoskaBlogiCzy rzeczywiście nastał czas na marszałka z Bydgoszczy?
Piotr Całbecki
18.09.2018 | 08:29

Czy rzeczywiście nastał czas na marszałka z Bydgoszczy?

Na zdjęciu: PiS otwarcie deklaruje chęć zmiany marszałka województwa kujawsko-pomorskiego

Fot.

Kandydaci do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego, z ramienia PiS, już głośno i otwarcie deklarują, że „czas na marszałka z Bydgoszczy!”. Przypominając – podobne hasło głosili działacze z PO przy ostatnich wyborach. Skończyło się jednak kolejną kadencją marszałka Całbeckiego… I tak, jak działaczy PiS o sympatie do obecnego marszałka nie podejrzewam, tak niekoniecznie muszę być zadowolony z hasła jakie głoszą i wierzyć im, że marszałka z Bydgoszczy się doczekamy…

Czemu? Bo marszałek z Bydgoszczy nie musi oznaczać, że będzie to dla Bydgoszczy dobre. Tak samo jak wygrana PiS nie musi nam tego gwarantować. Szczególnie gdy przyjrzymy się sile frakcji regionalnych w partii.  Poza miejscem zamieszkania liczą się także kompetencje i pomysł na zarządzanie regionem. W przypadku PiS istnieje także zagrożenie, że na marszałka wybrany zostanie obecny wojewoda – a to nie byłby dobry wybór. Wybaczcie, ale oświadczenia na konferencjach wyborczych nie dają nam żadnej gwarancji. Na listach PiS nie miało być już bodaj nie tylko osób zasiadających w spółkach, ale i „uciekinierów do innych ugrupowań”. Jak jest pokazują same listy… Wracając jednak do wojewody – przypomnijmy, to wojewoda wydał decyzje, które pozwalały miastu na rozpoczęcie procedury eksmisji Tartaku przy ul. Ujejskiego. I choć oficjalnie spór ciągnie się na linii Prezydent Bydgoszczy – Pan Pietrzak, tak swoje grosze do sprawy wrzucił wojewoda i ma tam dość swojej winy, którą skrzętnie stara się ukryć. W końcu to do niego należy, po wydaniu takich a nie innych decyzji w tej sprawie, obowiązek przeprowadzenia eksmisji z terenu budowy. Jak to wygląda? Widzimy każdego dnia przejeżdżając w okolicy. Zarzutem dla p. Bogdanowicza może być też brak widocznych działań w kwestii skażenia gruntu na terenach po i w okolicy byłego Zachemu. Co prawda zespół ds. rozwiązania problemu tego miejsca powołano, jednak od czasu jego powołania niewiele wiadomo. Czy są zabezpieczone środki na niezbędne prace? Jakie prace mają być wykonane? Jaka jest skala zanieczyszczenia? Czy zagrożona jest Brda i Wisła? Na te pytania niestety nikt nam nie odpowie. A szkoda, bo problem jest poważny.

Kogo więc działacze PiS widzą na fotelu marszałka? To jeszcze pewnie długo będzie kwestią otwartą. Kwestią otwarta pozostanie także z jakiego kręgu będzie się ta osoba wywodziła. Patrząc na PiS, „frakcja toruńska” w tej partii również jest silniejsza, jak ta bydgoska. Działania p. Sobeckiej niejednokrotnie już to potwierdziły. Po co więc takie hasła, jak „czas na marszałka z Bydgoszczy!”?

Szczerze mówiąc, gdyby przypadało mi wyłaniać marszałka, to miejsce zamieszkania nie byłoby najważniejszym kryterium wyboru. Zupełnie tak, jak z przetargami inwestycyjnymi – kryterium ceny nie może przysłaniać nam całości. Marszałek województwa powinien dostrzegać problemy całego regionu, być sprawnym zarządcą i mieć sensowne pomysły na działanie. Problemem województwa jest odpływ mieszkańców, słaby system transportowy i tykające bomby ekologiczne. Ważny jest także konflikt wewnętrzny, który wybiega już raczej poza konflikt bydgosko-toruński, co potwierdza chociażby rozgoryczenie we Włocławku. Nieważnym jest więc skąd będzie marszałek, czy z Bydgoszczy, Solca, Włocławka, Grudziądza, Brodnicy czy nawet z Torunia, jeżeli poradzi sobie z tymi problemami. Hasła typu „czas na marszałka z Bydgoszczy” to tani populizm, który w niektórych wypadkach może nas wpędzić w jeszcze większe kłopoty, jak teraz.

Apeluję więc do komitetów, które tak jak i Partia Zieloni, wystawiają listy do sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego: zrezygnujmy z populizmu, zadbajmy rzeczywiście o region. Wybierajmy ludzi sensownych.

Daniel Kaszubowski
Latest posts by Daniel Kaszubowski (see all)

Daniel Kaszubowski

Partia Zieloni
Daniel Kaszubowski

Bydgoszczanin. Partia Zieloni. Współprowadzący profil Bydgoskie Miejsca Pamięci.

Powiązane treści