Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Ambasador USA dziękuje Nitro-Chemowi za współpracę. Spółka otrzyma kolejne zamówienie

Dodano: 04.09.2019 | 17:05

Na zdjęciu: Podczas konferencji prasowej w Kielcach głos zabrali m.in. prezes Nitro-Chemu Krzysztof Kozłowski i ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

Fot. mat. prasowe

Nitro-Chem otrzyma kolejne zamówienie ze Stanów Zjednoczonych na dostawę trotylu, służącego do produkcji uzbrojenia amerykańskich samolotów wojskowych. Bydgoska firma otrzymała podziękowanie za dotychczasową współpracę od ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

Wieści o kolejnym zamówieniu dla Nitro-Chemu od amerykańskich kontrahentów nadeszły w środowe popołudnie z Kielc, gdzie odbywa się Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. Podczas zorganizowanej tam konferencji prasowej prezes spółki Krzysztof Kozłowski odebrał specjalne podziękowania od ambasady Stanów Zjednoczonych za dotychczasową współpracę ze stroną amerykańską oraz zaangażowanie na rzecz rozwoju obronności. – Ta współpraca to świetny przykład tego, jak polskie i amerykańskie firmy współpracują. Ta współpraca niezbędna jest obu krajom. Serdecznie gratuluję czterem zaangażowanym firmom – powiedziała ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher.

Przedstawiciel firmy General Dynamics Ordnance and Tactical Systems – lidera w dostawie uzbrojenia dla armii amerykańskiej – David Dunavin poinformował natomiast, że jego spółka zamierza kontynuować współpracę z bydgoską firmą. – Do końca 2022 roku zamówimy kolejnych 20 tys. ton materiałów wybuchowych – zapewnił. Jak informuje Nitro-Chem, od 2017 roku do Stanów Zjednoczonych trafiło blisko 20 tys. ton produkowanego w Polsce trotylu. Dzięki temu powstało kilkadziesiąt tysięcy bomb lotniczych.

Amerykanie od lat cenią materiał, wytwarzany w Nitro-Chemie. Produkowany jest przez specjalistów w swoim fachu i ma najwyższą jakość. – Jesteśmy jedynym producentem TNT na świecie certyfikowanym do użycia przez amerykańskie wojsko. Dotychczasowy obrót z amerykańskimi partnerami przekroczył wartość 100 mln dolarów. Kolejne zamówienia zapewne podwoją tę kwotę – powiedział Krzysztof Kozłowski, prezes spółki.

Ciekawostką jest fakt, że materiały wybuchowe z Bydgoszczy przewożone są transportem kolejowym do portu w Gdańsku. Na początku współpracy do Stanów Zjednoczonych wypływały dwa statki z polskim trotylem rocznie. Obecnie ta liczba zwiększyła się kilkukrotnie. Wszystkie transporty z Bydgoszczy, organizowane i koordynowane przez amerykańską firmę Paramount Enterprises International oraz polską – Pol-Mare, dotarły do USA bezpiecznie i na czas.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Nemesis
Nemesis
4 lat temu

na szczęście akwarysta nie spierdolił tego co jego poprzednik budował przez wiele lat, bo zajmuje się innymi rzeczami i nie wpier…się w merytorykę za bardzo, szkoda tylko, że tych co budowali to latami i dzięki którym tak dobrze „podziękowali” tak po pisowsku