Co z ulicą Bydgoską w Warszawie? Minister Wenderlich przedstawia postęp sprawy
Dodano: 22.09.2023 | 14:19Na zdjęciu: Jarosław Wenderlich podczas piątkowej (22 września) konferencji prasowej ws. nazwania jednej z warszawskich ulic "Bydgoską".
Fot. Szymon Fiałkowski
Trzy lata temu minister w Kancelarii Premiera Jarosław Wenderlich wraz z ministrem-członkiem Rady Ministrów Łukaszem Schreiberem złożyli wniosek do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o nadanie jednej ze stołecznych ulic nazwy „Bydgoska”. Wenderlich proponował także, by niedawno oddany do użytku tunel w ciągu trasy S2, przebiegający pod Ursynowem nazwać „Tunelem Bydgoskim”. Jak na wnioski polityków PiS zareagował warszawski ratusz?
13 lutego 2020 roku Łukasz Schreiber i Jarosław Wenderlich poprosili prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o nadanie nazwy ulicy Bydgoskiej. Ich zdaniem miasto nad Brdą i Wisłą zasługiwało na upamiętnienie w Warszawie właśnie w takiej formie. O tym, jak wyglądał dalszy przebieg tej sprawy, opowiadał dziś (22 września) minister Wenderlich. Podczas konferencji prasowej od razu zaznaczył, że ulicy Bydgoskiej wciąż próżno szukać na mapie stolicy.
– Taka ulica kiedyś była, ale później zastąpiono ją inną nazwą, stąd też wystąpiliśmy z takim wnioskiem. On był procedowany, zatem czekaliśmy na decyzję – zaznaczył minister. I przyznał, że wraz ze Schreiberem przypominał władzom Warszawy o pomyśle. Jak się okazało, wpisały one nazwę „Bydgoska” do banku nazw oczekujących na nadanie. – Pojawiały się głosy, że w Warszawie nie ma godnego obiektu na taką nazwę, a ja taki wskazałem: tunel pod Ursynowem w ciągu trasy S2, oddany do użytku w grudniu 2021 roku – zakomunikował przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości.
Skoro na północy stolicy jest Trasa Toruńska, to dla przeciwwagi na południu nie mógłby istnieć Tunel Bydgoski? W odpowiedzi na propozycję polityków, Miasto Warszawa kazało przygotować – zgodnie z uchwałą rady miasta – listę 15 podpisów mieszkańców stolicy. Wenderlich zebrał 20 autografów i złożył je do ratusza, lecz ten poprosił o dostarczenie dat urodzenia sygnatariuszy w celu zweryfikowania ich pełnoletności. To zaskoczyło bydgoskiego radnego, który tłumaczy, że podpisy należały przecież do „znanych warszawiaków”, ale ostatecznie złożył on wyjaśnienia.
CZYTAJ TAKŻE: Radni poprą reparacje od Niemiec? Wenderlich: One się Bydgoszczy należą
Większym zaskoczeniem dla Wenderlicha był jednak fakt, że komisja ds. nazewnictwa rady miasta podjęła decyzję w sprawie Tunelu Bydgoskiego. – Ostatnio poczułem się jak w „Procesie” Franza Kafki – opisywał bydgoski minister. Okazało się, że opinia komisji była negatywna, a minister nie miał wiedzy o jej posiedzeniu. – Jestem zawiedziony procedowaniem tego wniosku, zatem w przyszłym tygodniu zamierzam wystąpić do prezydenta Trzaskowskiego oraz do sekretarz miasta Marii Wasiak o jego ponowne rozpatrzenie – zapowiedział kandydat PiS do Sejmu. Przypomnijmy, że Maria Wasiak do niedawna pełniła funkcję zastępczyni prezydenta Bydgoszczy.
W kwestii ulicy Bydgoskiej w Warszawie jest jednak światełko w tunelu. W lipcu zespół ds. nazewnictwa wskazał, że taką nazwę mogłaby nosić planowana ulica w rejonie Portu Praskiego. – Byłaby to prominentna lokalizacja i jednocześnie nawiązująca do warszawskiej tradycji nadawania nadwiślańskim ulicom nazw związanych z nadwodnymi miejscowościami, jak Wybrzeże Gdańskie – tłumaczył Wenderlich podkreślając, że Bydgoszcz zasługuje na upamiętnienie w stolicy.
- Co dzieje się na budowie czwartego kręgu Opery Nova? Budimex przedstawił najnowsze wieści - 26 czerwca 2025
- Zmiany w Unii Solec Kujawski. Klub podziękował Dawidowi Niezbeckiemu - 26 czerwca 2025
- Sejmik bez apelu w sprawie likwidacji oddziału UDT w Bydgoszczy. Dwoje bydgoskich radnych KO było przeciw - 26 czerwca 2025