Czy Nitro-Chem zostanie zamknięty? Spółka odpowiada na zarzuty dotyczące zagrożenia dla środowiska
Dodano: 01.07.2016 | 15:28W otwartym liście do mieszkańców spółka informuje o swoich działaniach prowadzonych na rzecz ochrony środowiska.
Na zdjęciu: Jeden z budynków znajdujących się na terenie zakładu.
Fot. Leszek Grabowski / archiwum
Społeczność Zakładów Chemicznych „NITRO-CHEM” S.A. postanowiła zdementować plotki dotyczące tego, że ich działalność stwarza podwyższone zagrożenie dla środowiska. Błędne informacje mogą doprowadzić do tego, że firma będzie musiała wstrzymać produkcje.
W stronę spółki kierowane są zarzuty dotyczącego tego, że Zakłady Chemiczne „NITRO-CHEM” S.A. stwarzają podwyższone zagrożenie dla środowiska. Jeśli te plotki nie zostaną skutecznie zdementowane, to może dojść do sytuacji, w której firma straci pozwolenie wodnoprawne, a bez niego dalsza produkcja jest niemożliwa. Ponadto utrata tego zezwolenia – jak informuje spółka – skutkować będzie m.in. zwolnieniem ponad 340 osób.
Spółka nie zamierza biernie przyglądać się rozprzestrzenianiu się nieprawdziwych informacji. Zarząd i pracownicy Nitro-Chemu wystosowali list otwarty skierowany do mieszkańców Bydgoszczy, w którym informuje ich o swoich działaniach prowadzonych na rzecz ochrony środowiska. Nie jest to jedyny sposób w jaki firma chce dotrzeć bezpośrednio do mieszkańców Bydgoszczy. Spółka informuje, że przygotowała również specjalne ulotki, które za pośrednictwem Poczty Polskiej mają trafić do ponad 12 tys. bydgoskich domów. Ulotki otrzymają mieszkańcy osiedli Kapuściska i Łęgnowo. Materiały rozprowadzane będą również w Otorowie.
Zobacz też: Co kryje się we wnętrzach Nitro-Chemu? [ZDJĘCIA]
We wspomnianym liście poruszone są przede wszystkim kwestie dotyczące ścieków. Dokładną treść listu zamieszczamy poniżej:
„Szanowni Państwo, Bydgoszczanie,
Zwracamy się bezpośrednio do Was, by odpowiedzieć na pojawiające się zarzuty, jakoby Zakłady Chemiczne „NITRO-CHEM” S.A. stwarzały podwyższone zagrożenie dla środowiska – nie jest to prawdą.
Dla przypomnienia pragniemy zwrócić uwagę, iż jesteśmy spółką, która od lat działa na rynku krajowym i światowym, produkując amunicję i materiały wybuchowe dla polskiej armii oraz na eksport, jak również folie spożywcze i środki strzałowe dla górnictwa. Ostatnie lata to okres intensywnych inwestycji w nowe technologie, a w szczególności w rozwiązania proekologiczne.
Od dwóch lat prowadzimy m.in. modernizację gospodarki ściekowej w zakładzie. Z początkiem 2016r. wyeliminowaliśmy najbardziej obciążony strumień ścieków przemysłowych. Pozostałe ścieki z naszej produkcji są ściekami biodegradowalnymi o ładunku zanieczyszczeń znacznie mniejszym niż ścieki pochodzące z gospodarstw domowych.
Trudno zrozumieć, dlaczego „Chemwik”, spółka zależna Miejskich Wodociągów i Kanalizacji, niemal trzykrotnie podwyższyła nam ceny ścieków w ciągu ostatniego roku. Nie ma to żadnego merytorycznego uzasadnienia. Zadziwiające, iż dzieje się tak, mimo iż „Chemwik” odnotował pozytywny efekt naszych działań, żądając od nas wyjaśnień wobec stwierdzenia, cytując pismo z lutego br.: „niskiego poziomu zanieczyszczeń” w naszej spółce.
Prawda jest taka, iż w rzeczywistości jesteśmy podmiotem przykładającym bardzo dużą uwagę do ochrony środowiska. Przez lata byliśmy najpierw współinwestorem, a następnie współwłaścicielem komunalno–przemysłowej oczyszczalni ścieków Kapuściska.
Decyzją obecnego właściciela, spółki Chemwik, oczyszczalnia zmienia swój charakter na wyłącznie komunalny. Uważamy, że ten nowy model, w którym zdolności oczyszczalni są wykorzystywane jedynie w połowie, spowoduje w niedalekiej przyszłości przerzucenie opłat za utrzymanie oczyszczalni „Kapuściska” na mieszkańców i skuteczne zniechęcenie wielu firm do prowadzenia lub lokowania działalności w Bydgoszczy.
Obecnie, na podstawie niesprecyzowanych zarzutów, jesteśmy szantażowani groźbą odebrania pozwolenia wodnoprawnego, co skutkuje zatrzymaniem produkcji. Oznaczałoby to m.in. utratę pracy przez ponad 340 osób, zagrożenie bytu dla wielu bydgoskich gospodarstw domowych oraz utratę kolejnych setek miejsc pracy w spółkach z nami współpracujących. Zamknięcie naszego zakładu istotnie ograniczy możliwości obronne Rzeczpospolitej, a polski przemysł wydobywczy i budowlany zmusi do importu.
Zwracamy Państwa uwagę na fakt, iż „NITRO-CHEM” prowadzi odpowiedzialną działalność w oparciu o długofalową politykę w zakresie ochrony środowiska. Niebawem zakończymy budowę zakładowej oczyszczalni ścieków. Pozwoli ona jeszcze lepiej realizować ochronę środowiska w naszej firmie, co traktujemy jako warunek konieczny realizacji dalszej produkcji.
Faktem jest, że Zakłady Chemiczne „NITRO-CHEM” S.A. wytrwale dążą do minimalizacji oddziaływania swojej działalności na środowisko. Dla nas celem nadrzędnym w tym obszarze jest bezpieczeństwo mieszkańców Bydgoszczy, do których również należymy.
Z wyrazami szacunku
Zarząd i pracownicy „NITRO-CHEM” S.A.”
- Biznes w Plenerze, czyli wyjątkowe spotkanie przedsiębiorców z Kujaw i Pomorza [ZDJĘCIA] - 27 czerwca 2025
- Z oceanu prosto na Twój stół! Poznaj zalety dzikiego łososia - 26 czerwca 2025
- Pielęgnacja skóry po zabiegach laserowych – jak przyspieszyć regenerację? - 26 czerwca 2025