Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Czy tablice radarowe w Osielsku są w pełni sprawne?

Dodano: 06.02.2020 | 12:07

Na zdjęciu: Lokalizacje tablic radarowych wskazali mieszkańcy.

Fot. Gmina Osielsko

Jesienią ubiegłego roku na terenie gminy Osielsko stanęły tablice radarowe. Miały one poprawić bezpieczeństwo na gminnych drogach i zmusić kierowców do zdjęcia nogi z gazu. Jednak czy to rozwiązanie okazało się skuteczne? Okazuje się, że tablice nie zawsze są sprawne.

Urządzenia mierzące prędkość przejazdu samochodów stanęły w trzech lokalizacjach: przy ulicy Słonecznej w Żołędowie, Karpackiej w Niwach i Leśnej w Osielsku. Ustawienie tablic poprzedziły testy, przeprowadzone przy ulicy Krakowskiej w Niwach oraz konsultacje społeczne. Największe poparcie mieszkańców uzyskała propozycja postawienia tablicy przy ulicy Bydgoskiej w Niemczu – oddano na nią 142 głosy, oraz przy ulicy Kolonijnej w Niemczu – 105 głosów. Te ulice są jednak drogami zarządzanymi przez powiat, który nie ma w planach zakupu i montażu tablic. Gmina zainstalowała jednak urządzenia przy „swoich” drogach.

Czy tablice radarowe w Osielsku są w pełni sprawne?

Zobacz również:

Nowe tablice radarowe stanęły na terenie gminy Osielsko

Zamontowane tablice pokazują faktyczną prędkość pojazdu. W przypadku przekroczenia wartości dopuszczalnej, na tablicy wyświetli się ostrzeżenie o grożącej za to karze i ilości punktów karnych. Urządzenia są zasilane panelami fotowoltaicznymi, a po zmroku – za pomocą akumulatorów. Ważnym elementem tablic jest moduł GSM, umożliwiający zdalny odczyt danych i zmiany parametrów pracy za pomocą portalu z dostępem online.

Funkcjonowanie tablic – a przede wszystkim wskazywane przez nich pomiary – wzbudziły jednak wątpliwości osób zamieszkujących gminę. – Na internetowym forum mieszkańców Gminy Osielsko (Osielsko Gmina – Mieszkańcy na Facebooku) pojawiły się opinie, że tablice podają nieprawidłowe wartości prędkości (np. 70 km/h przy jeździe 50 km/h). Mieszkańcy podnosili także zdanie, że tablice są niewłączone i nie zawsze działają – napisał w interpelacji do wójta Wojciecha Sypniewskiego radny Paweł Kamiński. W piśmie poprosił on Sypniewskiego o zweryfikowanie wszystkich tablic pod kątem ich aktywności, jak i prawidłowości pomiaru.

W odpowiedzi wójt poinformował Kamińskiego, że w grudniu wykonawca tablic otrzymał zgłoszenie reklamacyjne dotyczące niedziałających urządzeń. – Po wykonaniu prac – wymianie akumulatorów na nowe w pełni naładowane oraz dokonaniu zmian w zakresie sterowania ładowaniem – wszystkie tablice były sprawne – odpowiada Sypniewski. Nie ukrywa jednak, że tablice są zasilane energią słoneczną, więc ze względu na brak wystarczającego nasłonecznienia w niektórych dniach mogą one nie działać.

Sypniewski zapowiedział także, że informacje o nieprawidłowych wynikach pomiarów zostaną sprawdzone przez gminę, a także zgłoszone wykonawcy.