Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Dlaczego banki zgłaszają zarzut zatrzymania a nie potrącenia? [RADCA w PIĄTEK]

Dodano: 21.01.2022 | 06:00

Na zdjęciu: Banki masowo zgłaszają we wszelkich sprawach frankowych zarzuty zatrzymania.

Fot. FreeImages

Banki masowo zgłaszają we wszelkich sprawach frankowych zarzuty zatrzymania. 

O tych zarzutach pisałem już artykuł, który dostępny jest TUTAJ. Należy jednak zastanowić się, dlaczego banki składają takie – w mojej ocenie – nieskuteczne zarzuty, zamiast potrącić swoją wierzytelność (o kapitał) z roszczeniem kredytobiorcy (o zwrot wszystkich wpłaconych rat).

Sprawa jest bardzo prosta. Do potrącenia nadają się jedynie wierzytelności wymagane. Zgodnie z art. 498 p. 1 kodeksu cywilnego, gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym.


SPRAWDŹ: Wszystkie odcinki porad prawnych w cyklu Radca w Piątek


Gdyby więc bank złożył zarzut potrącenia, uznałby roszczenie kredytobiorcy co do zapłaty, a skoro zapłata wywodzi się z nieważności umowy, to pośrednio uznałby również tę nieważność.

Jeśli masz ochotę poczytać trochę o kredytach frankowych, to udostępniłem darmowego ebooka, który stanowi wstęp do problematyki kredytów powiązanych z CHF. Możesz go pobrać TUTAJ.

W razie pytań czy wątpliwości, napisz do mnie maila na adres: prawnik@metropoliabydgoska.pl

Przemysław PIĄTEK
radca prawny
>> tel. 792 262 264
>> www.radcapiatek.pl
https://facebook.com/radcapiatek

Przemysław Piątek