Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Dramatyczny pościg za pijanym kierowcą, który potrącił policjantów. Padły strzały

Dodano: 10.09.2020 | 14:09

Na zdjęciu: Pościg odbywał się na drodze krajowej nr 91.

Fot. Szymon Fiałkowski/archiwum

Policjanci z komisariatu w Chełmży po pościgu zatrzymali kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. 49-latek prowadził auto mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie i podczas pościgu potrącił dwójkę policjantów. Funkcjonariusze, by zatrzymać pojazd, musieli oddać strzał w opony samochodu uciekiniera. 

Do dramatycznych scen doszło wczoraj (9 września) na DK 91 w rejonie Ostaszewa (gmina Łysomice). Patrolujący trasę policjanci zauważyli, że kierujący audi a6 porusza się autem od jednej krawędzi jezdni do drugiej. – Funkcjonariusze chcieli zatrzymać kierowcę do kontroli. Ten zignorował ich polecenia i zaczął oddalać się w kierunku Grzywny – relacjonuje asp. Wojciech Chrostowski z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Do pościgu dołączyli policjanci poruszający się drugim radiowozem – próbowali oni zatrzymać kierowcę audi, ale ten na widok funkcjonariuszy nie zwolnił i kontynuował ucieczkę.


CZYTAJ TAKŻE: Wojciech Smarzowski przejmuje Ostromecko. Będzie realizował tam zdjęcia do nowego filmu


Radiowozy ścigały audi do miejscowości Warszewice, gdzie kierowca wjechał na ogrodzony teren jednej z firm i zatrzymał się. – Jeden z radiowozów zatarasował wyjazd, a mundurowi z drugiego radiowozu wysiedli i zaczęli zbliżać się do uciekiniera. Ten widząc to ruszył i potrącił funkcjonariuszy – kontynuuje asp. Chrostowski. Trzeci z policjantów, widząc tę sytuację, użył broni służbowej – dwukrotnie strzelił w opony audi. Ta zdecydowana postawa odniosła oczekiwany skutek – pojazd zatrzymał się a kierowca został szybko obezwładniony. 43-latek trafił prosto do policyjnej celi. Okazało się, że był pijany. Miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Policjanci potrąceni przez niego doznali niegroźnych obrażeń.

Uciekający przed policją kierowca wkrótce usłyszy zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, ucieczkę oraz czynną napaść na policjantów 43-latkowi grozi do 10 lat więzienia.

Błażej Bembnista