Droga ekspresowa S10. Południową obwodnicę Bydgoszczy ma rozbudować inny wykonawca!
Dodano: 08.02.2022 | 16:54
Na zdjęciu: Droga ekspresowa S10 pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem ma powstać do 2026 roku.
Fot. Szymon Makowski
Sytuacja z przetargami na budowę drogi ekspresowej S10 pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem zmienia się jak w kalejdoskopie. We wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła, że odcinek od węzła Bydgoszcz Południe (Stryszek) do Emilianowa wybuduje jednak Intercor. Oferta pierwotnego zwycięzcy – Budimexu została bowiem odrzucona.
Przypomnijmy – oferty na budowę pierwszego z czterech odcinków drogi S10 pomiędzy stolicami regionu poznaliśmy pod koniec sierpnia. Rywalizacja była zażarta, bo dwie najtańsze oferty (a to de facto cena ostatecznie decydowała o wygranej) – właśnie Budimexu i Intercoru dzielił zaledwie milion złotych. A to różnica minimalna, zakładając, że mówimy o ofertach opiewających na odpowiednio ponad 409 i 410 milionów złotych.
W połowie listopada GDDKiA wskazała jako zwycięzcę przetargu Budimex. Ale już miesiąc później, zupełnie niespodziewanie, wybór ten unieważniła. Dyrekcja miała wejść bowiem w posiadanie dokumentu, po którym wezwała spółkę do złożenia dodatkowych wyjaśnień (ponownie poprosiliśmy dyrekcję o jego udostępnienie). Na razie wiemy jedynie, że okazały się one dla drogowców niewystarczające, bo ostatecznie wykluczyli oni ofertę Budimexu. Co ciekawe, odrzucono także oferty Strabagu, konsorcjum ze spółką NDI jako liderem oraz PORR SA.
W tej sytuacji zwycięzcą postępowania został Intercor. Czy ta decyzja się jednak utrzyma? Ponownie wszyscy uczestnicy mają dziesięć dni na ewentualne oprotestowanie wyboru GDDKiA i skierowanie odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej.
Odcinek od węzła Bydgoszcz Południe do nowego węzła w Emilianowie liczy blisko 9 kilometrów. W ramach inwestycji pierwszy z węzłów zostanie przebudowany. Modernizacji ulegnie też 5-kilometrowy fragment krzyżującej się z nową trasą drogi krajowej nr 25 (w stronę Brzozy).
Droga ekspresowa S10 – jaki jest stan przetargów?
W przypadku drugiego odcinka – od Emilianowa do węzła Solec nadal nie został wybrany zwycięzca. Bydgoski oddział GDDKiA musiał zwrócić się do wykonawców o przedłużenie terminu związania ofertą.
W postępowaniu na projekt i wykonanie najdłuższego, bo liczącego 21 kilometrów fragmentu od Solca Kujawskiego do węzła Toruń Zachód również unieważniono pierwszy wybór (wskazano konsorcjum Kobylarni i Mirbudu). Po odwołaniu spółki PORR Krajowa Izba Odwoławcza nakazała wybór unieważnić. Drogowcy po zaledwie 24 godzinach dokonali jednak ponownego wyboru, znów wybierając ofertę duetu Kobylarnia – Mirbud. Jak już informowaliśmy, niewykluczone jest jednak kolejne odwołanie w sprawie tego odcinka.
GDDKiA poinformowała również o wyborze wykonawcy czwartego odcinka stanowiącego południową obwodnicę Torunia. Zostało nim konsorcjum spółek NDI oraz polskiego oddziału firmy SP Sine Midas Stroy. We wtorek i w tym przypadku do KIO zostało złożone odwołanie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022
