Jakub Grzelczak wraca do pracy w IV lidze. Przejmuje drużynę beniaminka

Dodano: 05.10.2022 | 19:43

Na zdjęciu: Jakub Grzelczak wraca do pracy w IV lidze.

Fot. Szymon Fiałkowski

Noteć Łabiszyn zmienia trenera – Mariusza Raczkowskiego, który wywalczył z drużyną awans do IV ligi, zastąpił Jakub Grzelczak. Nowy szkoleniowiec jeszcze na początku tego sezonu prowadził Unię Solec Kujawski.

W poprzednim sezonie Noteć awansowała do IV ligi, zajmując drugie miejsce w klasie okręgowej, lecz po 9. kolejkach nowego sezonu ma na swoim koncie tylko 1 zwycięstwo i łącznie 6 punktów, co daje 16. miejsce w tabeli.

W ostatni weekend drużyna z Łabiszyna przegrała u siebie z Włocłavią aż 0:6. Już przed tym meczem mówiło się o rozstaniu z trenerem Mariuszem Raczkowskim, a po wysokiej porażce pożegnanie z trenerem stało się faktem.

W środę Noteć podziękowała Raczkowskiego „za pracę, wkład i czas włożony w budowę drużyny”. Szkoleniowiec pracował w Łabiszynie od stycznia 2021 roku. W 60 meczach pod jego wodzą Noteć wygrała 36 razy, 8 razy zremisowała i 16 razy przegrała. – Decyzja ta z uwagi na ostatnie sukcesy była jedną z trudniejszych. „Mario”, dziękujemy! – zakomunikował klub.

Jakub Grzelczak trenerem Noteci Łabiszyn

Dla Grzelczaka to powrót do Noteci Łabiszyn, w której pracował już w latach 2014-2016, gdy wywalczył z drużyną awans do klasy okręgowej. Na swoim koncie ma też awanse wywalczone z rezerwami Zawiszy, Strażakiem Przechowo i ostatnio z Unią Solec Kujawski.

Grzelczak przeszedł z klubem z Solca Kujawskiego drogę z klasy okręgowej do III ligi. Z pracą w Unii pożegnał się jednak w połowie września, po tym jak Unia zdobyła tylko 1 punkt w 6 meczach. W miejsce Grzelczaka klub miał zatrudnić trenera z zagranicy, ale na razie drużynę prowadzi Daniel Katerla. W ostatnich dwóch meczach Unia pod wodzą Katerli zdobyła cztery punkty. Łącznie ma ich pięć i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.

W najbliższy weekend Noteć Łabiszyn zagra na wyjeździe z Elaną Toruń. Mecz w sobotę o godz. 14:00.