Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Łukasz Schreiber ogłasza swój kolejny cel. Chce walczyć o środki na rozbudowę Centrum Onkologii

Dodano: 28.09.2023 | 20:54

Na zdjęciu: Minister w rządzie Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Schreiber podkreślił, że przez osiem lat rządów tej formacji do bydgoskich szpitali trafiły setki milionów złotych i obiecuje walczyć o kolejne środki - tym razem na rozbudowę Centrum Onkologii.

Fot. Szymon Fiałkowski

Kilka dni po mobilizacyjnej konwencji, minister Łukasz Schreiber rozpoczyna prezentację postulatów, które zamierza realizować w kolejnej kadencji Sejmu. Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że przez osiem lat rządów tej formacji do bydgoskich szpitali trafiły setki milionów złotych i obiecuje walczyć o kolejne środki – tym razem na rozbudowę Centrum Onkologii. Odniósł się także do interwencji posła Jana Szopińskiego w sprawie budowy Centrum Leczenia Dzieci przy szpitalu Jurasza.

Wsparcie bydgoskich szpitali było głównym tematem czwartkowego (28.09) spotkania ministra Łukasza Schreibera z mediami. Odbyło się ono nieprzypadkowo przy Centrum Onkologii – do czego wrócimy w dalszej części tekstu. Numer dwa na liście PiS do Sejmu, odnosząc się m.in. do naszej relacji z sobotniej konwencji podkreślił, że miała ona charakter podsumowujący ostatnie lata rządów, a swoje postulaty będzie przedstawiał krok po kroku przez ostatnie dni kampanii. Pierwszy cel to rozbudowa i przebudowa gmachu Filharmonii Pomorskiej (obietnica padła podczas poniedziałkowej wizyty ministra kultury Piotra Glińskiego z okazji otwarcia nowej siedziby Archiwum Państwowego). A drugi?

To rozbudowa i modernizacja Centrum Onkologii. O tym zadaniu przez ostatnie lata wielokrotnie rozmawiałem z dyrektorem szpitala, prof. Januszem Kowalewskim – przekazał kandydat PiS. Zarządzający placówką samorząd województwa od dłuższego czasu planuje jej rozwój, co wiąże się z podjęciem inwestycji szacowanej na 300 milionów złotych. Zakłada ona wzniesienie budynku Innowacyjnych Terapii Lekowych na tyłach obecnego głównego gmachu centrum, w którym powstanie nowa izba przyjęć z podjazdem dla karetek, ambulatorium chemioterapii, pracownia cytostatyczna oraz oddział kliniczny onkologii z ponad 50 nowymi miejscami dla pacjentów.


CZYTAJ WIĘCEJ: Centrum Onkologii w Bydgoszczy szykuje się do wielkiej rozbudowy


Schreiber przekonywał, że obietnicę dotyczącą przyznania środków rządowych na rozbudowę szpitala w Fordonie da się spełnić, ponieważ przez ostatnie osiem lat, kiedy PiS jest u władzy do bydgoskich placówek trafiły setki milionów złotych; CO otrzymało 72 miliony, ale to nie wszystko. – Wyróżnić trzeba dwa programy: wieloletni plan dla szpitala Biziela, który przyniósł mu 349 milionów złotych oraz prawie 300 milionów wsparcia dla szpitala Jurasza na budowę Centrum Leczenia Dziecka. Pieniądze trafiły też do Centrum Pulmonologi, Szpitala MSWiA czy szpitala wojskowego – wymieniał minister.

Centrum Onkologii to znakomita jednostka i to wsparcie ją wzmocni. Odkąd jestem radnym województwa, nie przypominam sobie takiego wsparcia rządu dla szpitali w województwie – chwalił polityk PiS Michał Krzemkowski. Środki trafiły też do zarządzanego przez miasto szpitala na Kapuściskach, o czym wspomniał radny Paweł Bokiej. – Zakupiono ultranowoczesny tomograf. Na ostatniej komisji zdrowia rady miasta gościliśmy dyrektor placówki, która zachwalała walory tego sprzętu, który jest jednym z najlepszych tego typu urządzeń w Polsce i zdecydowanie podniesie jakość usług świadczonych w szpitalu miejskim – stwierdził. Minister zadeklarował natomiast, że lecznica będzie wspierana przez rząd także po przekazaniu jej Politechnice Bydgoskiej. Uczelnia będzie musiała się zmierzyć z  trudnym wyzwaniem, jakim będzie kierowanie szpitalem, ale już myśli o planach jego rozwoju.


DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Szpital miejski z nowym tomografem. Niebawem w placówce będą kształcić się przyszli lekarze


Wśród sukcesów PiS Schreiber wymienił też uratowanie szpitali Jurasza i Biziela przed fuzją. Minister podkreślił, że wraz z posłem Tomaszem Latosem powstrzymali „zły plan, który powstał w Toruniu” i doprowadziłby do likwidacji jednego z trzech bydgoskich Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych. Przypomniał także o wspieraniu starań Politechniki Bydgoskiej o otwarcie kierunku lekarskiego.

Co z Centrum Leczenia Dziecka przy „Juraszu”? Schreiber odnosi się do interwencji Szopińskiego

Na początku tego tygodnia poseł Lewicy Jan Szopiński przypomniał, że w ubiegłym roku rząd „sypnął” szpitalowi Jurasza 300 milionów złotych na budowę Centrum Leczenia Dziecka, lecz do tej pory inwestycja nie jest nawet na etapie przygotowania do robót budowlanych. – Minister zdrowia nie przekazał na tę budowę ani jednej złotówki. Nie pofatygował się nawet, by podpisać umowę na realizację tej inwestycji tak bardzo potrzebnej małym pacjentom z Bydgoszczy, województwa kujawsko-pomorskiego i województw ościennychprzekazał poseł Jan Szopiński, który zorganizował konferencję prasową oraz napisał interpelację w tej sprawie.

Tuż po publikacji naszego tekstu, do naszej redakcji trafiło stanowisko ministerstwa zdrowia. Twierdzi ono, że wszystkie inwestycje z listy rankingowej konkursu pediatrycznego rozstrzygniętego w ramach Funduszu Medycznego w ostatnich miesiącach były przedmiotem intensywnych uzgodnień ministerstwa ze szpitalami/instytucjami badawczymi. – Ostatnie pięć programów, w tym program złożony przez Szpital im. Jurasza z Bydgoszczy, ze względu m.in. na stosunkowo najniższy stopień przygotowania przez inwestora oraz ambitną specyfikę projektu inwestycyjnego, a tym samym skalę koniecznych do uzgodnienia aspektów i założeń inwestycji, znalazł się w ostatniej turze planowanych do procedowania uchwał – mówi dr n. hum. Iwona Kania, rzeczniczka ministra zdrowia.

Głos w sprawie interwencji kandydata Lewicy zabrał także minister Schreiber. Przypomniał on informacje, które przedstawiła rzeczniczka MZ, a także stwierdził, że zgodnie z ustawą projekty były i są procedowane w drodze uchwał Rady Ministrów, a zgłoszenie zadania w „Juraszu” do wpisu do Wykazu prac legislacyjnych najprawdopodobniej odbędzie się w pierwszej połowie października. – 300 milionów dla szpitala Jurasza jest zabezpieczone i nie jest zagrożone – zapewniał minister.

Spytaliśmy dziś posła Szopińskiego, jak odnosi się do stanowiska resortu zdrowia. – Ta informacja została przekazana dziennikarzom, a nie mi jako parlamentarzyście. Ze zdziwieniem przyjmuje jednak określenie zawarte w tym komunikacie, że wpis nastąpi „prawdopodobnie” do 15 października. Wczoraj na sesji rady miasta mówiłem ministrowi Wenderlichowi, że można było podpisać umowę pomiędzy ministerstwem a szpitalem, a kwestie formalne zawrzeć w opisie tego porozumienia. Zupełnie nie rozumiem sytuacji, w której ministerstwo zdrowia przez rok nie potrafiło dojść do porozumienia z „Juraszem”. Te 300 milionów to nadal jest papierowy czek i nic więcej – mówił MetropoliaBydgoska.PL przedstawiciel Lewicy.

Wracając do walki przedwyborczej: Schreiber deklaruje, że kolejne propozycje skierowane do wyborców będzie sukcesywnie przedstawiał podczas ostatnich dwóch tygodni kampanii. Łącznie będzie to sześć celów, które zamierza osiągnąć w przyszłej kadencji.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Tomasz
Tomasz
9 miesięcy temu

Mieszkańcy Bydgoszczy liczą, że środki z pomocą pana Schreibera się znajdą.

kran
kran
9 miesięcy temu

Łukasz , jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili , tylko dlaczego dwa tygodnie przed wyborami , a miałeś osiem lat czasu .Ty nam już nic nie obiecuj , wy miastu , obywatelom nic nie zabierajcie . A 260 mln zł które żeście mieszkańcom ukradli może następna ekipa nam odda .

Jan
Jan
9 miesięcy temu

Chce walczyć , Chce no to niech chce. To jego chciejstwo mi nie imponuje i mnie na to nie nabierze. Nagle coś CHCE zrobić dla bydgoszczan, a co robił przez 8 lat ? Wodę z mózgu Polakom uczestnicząc w przestępstwach pisiej szajki. Ktoś kto złamał prawo, Konstytucję , współpracował z postkomuchami z PRL niejakim Piotrowiczem, głosował pod dyktando mafioza z Nowogrodzkiej nie jest wiarygodny.

stary dziad
stary dziad
9 miesięcy temu

Dlaczego politycy chcą cokolwiek ,,walczyć ”, ,, zdobywać ” ?
Czy nie mogą tego zwyczajnie zapisać w propozycji ustawy, przegłosować temat, wdrożyć przepisy wykonawcze, przeprowadzić procedurę wyboru najlepszego wykonawczy i już ?
Dlaczego musi być jakaś walka, jakieś boje ?
Oczywiście że to ładnie sprzedaje się w czasie kampanii wyborczej, ale tak mi się wydaje że politycy mają nas za durniów używając takiej zgranej retoryki.

stary dziad
stary dziad
9 miesięcy temu

Jeszcze tak a propos wpisów moich pt. poprzedników, co do marnotrawstwa i rozrzutności ekipy rządzącej.
Z raportu NIK wynika iż rząd wydał KILKADZIESIĄT miliardów złotych na obłąkane ilości szczepionek, zdaje się że tego było z dwieście milionów dawek.
Czy KTOKOLWIEK za to odpowie ?
Wzorem Jacka Londona, stawiam dolary przeciwko orzechom że nikomu włos z głowy nie spadnie.
A że na Florydzie zostanie kupionych kilkadziesiąt wolno stojących wypasionych willi i po pewnym czasie na stojących przy dojazdach masztach pojawią się polskie i amerykańskie flagi, ooo !, to już zupełnie inna sprawa.

nemo
nemo
9 miesięcy temu

Znakomicie, tylko co ten dz ban robił przez ostatnie 4 lata? teraz mu się przypomniało co ma w planach jak zbliża się czas wyborów? a przez 4 lata siedział i kasował tylko za to siedzenie…pisowskie byleco

Lech
Lech
9 miesięcy temu

Wstyd p(o)śle Schreiber robić kampanię wyborczą na chorych ludziach!Zniszczyliście onkologię w Polsce przez te wasze rządy a teraz przed wyborami chcecie ją naprawiać.Co robiliście przez ostatnie 8lat!Uważam,że nie macie zielonego pojęcia co się dzieje w Centrum Onkologi w Bydgoszczy.Jak długo trzeba czekać na badania i do lekarzy.Jakie są kolejki do lekarzy i co się w nich dzieje.Najlepiej czyli najszybciej załatwiać wszystko prywatnie,można ,można tylko trzeba zapłacić!

Jan
Jan
9 miesięcy temu

Moja żona chorowała na raka, leczyła się w CO i tak ją leczyli, że nagle zmarła bo lekarka nie słuchała pacjentki informacji o jej coraz gorszym samopoczuciu po lekach onkologicznych. Odpowiadała, że to normalne , a skończyło się niewydolnością krążenia po lekach. Panie Schreiber , raczej zamilcz i zniknij.