Minister infrastruktury przyjechał do regionu. Ogłoszono rozpisanie przetargu na czwarty odcinek S10
Dodano: 18.07.2021 | 11:10Na zdjęciu: Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przyjechał do regionu, a podczas konferencji prasowej ogłoszono rozpisanie czwartego przetargu na budowę trasy S10 między Bydgoszczą i Toruniem.
Fot. Szymon Fiałkowski
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przyjechał do regionu. Podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się w Toruniu, ogłoszono rozpisanie przetargu na czwarty odcinek budowy drogi ekspresowej S10.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad pod koniec czerwca poinformowała o rozpisaniu przetargów na pierwsze dwa odcinki trasy: od węzła Bydgoszcz Południe (dawniej Stryszek) do węzła Emilianowo i najdłuższego, bo liczącego 21 kilometrów odcinka Solec Kujawski – Toruń Zachód. W ostatnich dniach, drogowcy ogłosili także trzeci przetarg na realizację odcinka Emilianowo – Solec Kujawski (8,6 km wraz z węzłem Makowiska).
Podczas konferencji prasowej, która odbyła się w Toruniu, oficjalnie ogłoszono rozpisanie czwartego przetargu na budowę drogi ekspresowej S10. To odcinek między węzłami Toruń Zachód – Toruń Południe. – Wszystkie odcinki mają przetarg ogłoszony. To jest potwierdzenie tego, że cały czas pilnujemy tej sprawy i krok po kroku ona idzie do przodu – mówił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Łukasz Schreiber.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wkrótce remont wiaduktu na Wojska Polskiego. Będą zmiany w ruchu
– Wszyscy ci, którzy wiedzą, że droga ekspresowa S10 między Toruniem i Bydgoszczą i dalej w kierunku Warszawy i Szczecina, jest potrzebna – mówił minister infrastruktury. Andrzej Adamczyk zaznaczył, że trudności związane z realizacją tej inwestycji przechodzą już do historii. Wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury Piotr Król podkreślił, że droga S10 jest jedną z najbardziej wyczekiwanych w Polsce. – Droga S10 zapewni mieszkańcom Bydgoszczy najkrótszy dostęp do autostrady, a mieszkańcom Torunia dostęp do jedynego lotniska w regionie – powiedział. Przypomniał, że obecnie droga S10 należy do jednej z najniebezpieczniejszych.
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz zadeklarował z kolei, że urząd wojewódzki jest przygotowany na przyjęcie wniosku ZRID. – Po wyborze wykonawcy, to właśnie w urzędzie wojewódzkim ten wniosek będzie procedowany. Na te wnioski czekamy – powiedział. Z kolei dyrektor bydgoskiego oddziału GDDKiA Sebastian Borowiak przypomniał, że trasa będzie budowana w formule Zaprojektuj i wybuduj. – Do pierwszego odcinka wpłynęło 835 pytań – przekazał Borowiak. – Natężenie ruchu na tym odcinku to jest ponad 15 tysięcy aut na dobę.
Według aktualnego harmonogramu budowy, trasa S10 ma powstać do 2026 roku. Dodajmy, że czwarty odcinek między węzłami Toruń Zachód i Toruń Południe ma mieć długość ponad 12 kilometrów.
- Wyłączenia prądu w Bydgoszczy. Utrudnienia na czterech osiedlach [LISTA] - 7 października 2024
- Nie żyje Bartosz Kustra. Był dziennikarzem sportowym Polskiego Radia PiK - 5 października 2024
- Nowa profesor na UKW. Na bydgoskiej uczelni kieruje katedrą psychologii - 4 października 2024
Bydgoszcz przeprasza za szrajbera, wolę nie pisać rzeczy oczywistych o tym typie.
Ogólnie więcej kultury by się przydało Andrzejowi. Wspaniała wiadomość dla Bydgoszczy i dla zmotoryzowanych, którzy korzystają z tej drogi. Ja osobiście staram się unikać tej drogi w aktualnym przebiegu. Duży ruch i specyficzne jej ukształtowanie (długie odcinki po łuku z ograniczoną widocznością) są przyczyną dużej liczby wypadków. Jak droga zostanie wybudowana, chętnie będę z niej korzystał i nie będzie miało znaczenia czy poseł Schreiber, Król, czy Olszewski się temu przysłużyli bardziej czy mniej. Drogi są krwioobiegiem naszego państwa i nie opluwajmy się nawzajem przy każdej okazji.