Po zabójstwie 13-letniej Nadii. Śledczy chcą dalszego aresztu dla podejrzanego

Dodano: 13.01.2023 | 06:00

Na zdjęciu: Od momentu zatrzymania, wobec 18-latka stosowany jest tymczasowy areszt. Na początku przyszłego tygodnia będzie wiadomo, czy pozostanie za kratkami.

Fot. KPP Inowrocław / archiwum

Na początku najbliższego tygodnia, bydgoski sąd będzie decydował o tym, czy podejrzany o zabójstwo 13-letniej Nadii z Inowrocławia pozostanie w areszcie.

Śledztwo w sprawie wyjaśnienia okoliczności śmierci 13-latki od prokuratorów z Inowrocławia przejęli śledczy z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. I to oni właśnie skierowali do sądu wniosek o przedłużenie aresztu wobec podejrzanego o ten czyn 18-latka. – Wniosek w tej sprawie został już do sądu wysłany – mówi nam rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska. Jak udało nam się dowiedzieć, sąd ma rozpatrzyć ten wniosek na posiedzeniu, które zaplanowano na najbliższy poniedziałek, 16 stycznia.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zginął od ciosu nożem w serce. Wcześniej wzięto go za złodzieja roweru

Do sprawy tymczasem chce włączyć się także Rzecznik Praw Dziecka. Jak potwierdza nam prok. Adamska-Okońska, Mikołaj Pawlak zwrócił się do śledczych z Bydgoszczy o udostępnienie materiałów sprawy, które już są bardzo obszerne. Na razie nie wiadomo, czy – a jeśli tak – to jakie materiały trafiły na biurko rzecznika. Tego śledczy nie chcą na razie ujawniać.

Przypomnijmy, że do tragedii doszło w połowie października 2022 roku. Rodzice powiadomili policjantów o zaginięciu ich 13-letniej córki. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza, która przyniosła niestety tragiczny finał. W jednym z pustostanów na osiedlu ujawniono zwłoki Nadii. Do sprawy zatrzymano 18-latka, z którym wykonano czynności śledcze, a jeszcze w prokuraturze w Inowrocławiu został mu przedstawiony zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem (art. 148 p. 2 kodeksu karnego). Sąd nie miał wątpliwości i od razu zastosował wobec 18-latka tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Wiadomo też, że za postawiony zarzut grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Na ciele 13-latki były rany, a jak wynikało z badań sekcyjnych przeprowadzonych w Zakładzie Medycyny Sądowej, przyczyną śmierci Nadii było wykrwawienie. Prokuratorzy oczekują na pełne wyniki sekcji, wiadomo też, że w sprawie były zlecane również dodatkowe badania. Po zabójstwie 13-letniej Nadii ulicami Inowrocławia przeszedł marsz milczenia.