Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Przygotowania do podparcia mostu Uniwersyteckiego rozpoczęte. Nad Brdą pojawił się pierwszy sprzęt

Dodano: 09.02.2021 | 17:44

Na zdjęciu: We wtorek spółka Kormost rozpoczęła przygotowania do operacji podparcia wyłączonego z użytku mostu Uniwersyteckiego.

Fot. Szymon Fiałkowski

Firma Kormost rozpoczęła zwożenie sprzętu na potrzeby podparcia mostu Uniwersyteckiego. Choć formalnie umowy ze spółką Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej jeszcze nie podpisał, to przygotowania są sygnałem, że jest to wyłącznie formalność.

Pierwsze elementy tymczasowej konstrukcji pojawiły się we wtorek po południu na bulwarach przy dworcu autobusowym w rejonie podwieszanej części przeprawy. Pojawiły się także maszyny z logo spółki Gotowski (jednego z wykonawców mostu), która z Kormostem jest powiązana osobowo i kapitałowo. Na te działania wspomniany Kormost uzyskał zgodę ZDMiKP.

Jak udało nam się dowiedzieć, zgody udzielono, choć umowa na podparcie mostu nie została jeszcze parafowana. Do ustalenia pozostały już jednak tylko szczegóły porozumienia. Drogowcy już wcześniej zapowiadali, że wykonawcę podparcia wybiorą – ze względu na oszczędność czasu – w trybie bezprzetargowym. Było niemal pewne, że zadanie to powierzą Kormostowi, który wygrał przetargi na podparcie dwóch innych wymagających interwencji obiektów w Bydgoszczy – wiaduktów Warszawskich oraz wiaduktu nad aleją Jana Pawła II w ciągu ulicy Wojska Polskiego.

Szczegóły operacji ma omówić w środę na sesji rady miasta pełniący obowiązki dyrektora ZDMiKP Wojciech Nalazek. Wtedy też mamy poznać kluczową informację – ile potrwa podparcie przeprawy będące wstępem do naprawy uszkodzonych mocowań jej want. Wiadomo natomiast, że konstrukcja podpierająca będzie składała się z kolumn ustawionych w minimum czterech rzędach na całej szerokości obiektu. Wspomniane kolumny ulokowane mają zostać pomiędzy punktami zakotwień want. – Zakładamy, że przewidziane do podparcia elementy zostaną na tym etapie ustawione w sposób umożliwiający późniejsze wykorzystanie ich do właściwych prac naprawczych – wskazuje Tomasz Okoński, rzecznik drogowców.

Harmonogram i sposób prowadzenia prac będzie uzależniony od panującej pogody. Trudna aura w ostatnich dniach wymusiła bowiem przygotowanie planu B dla pomysłu wykonania części podpór z użyciem sprzętu pływającego. Niewykluczone, że – szczególnie na pierwszym etapie robót – trzeba będzie korzystać wyłącznie z maszyn operujących z brzegów Brdy lub samego mostu. – Z pewnością wykonanie podpór będzie związane z rozbiórką fragmentów nabrzeża i bulwarów – kończy Okoński.