Sterta śmieci na Czyżkówku. Kto ponosi za to odpowiedzialność?
Dodano: 22.09.2020 | 17:35Na zdjęciu: Sterty śmieci zalegają na terenie dawnej papierni od wielu miesięcy. Kiedy ten teren zostanie uporządkowany - na razie nie wiadomo.
Fot. Szymon Fiałkowski
Na terenie byłej papierni przy ulicy Siedleckiej składowane są już setki kilogramów, jeśli nie tony odpadów. Dzikie wysypisko na nieogrodzonym terenie nie tylko straszy swoim widokiem, ale także stanowi zagrożenie dla środowiska. Miasto od kilku lat bezskutecznie walczy z właścicielem terenu.
Mowa o miejscu, które mieści się na Czyżkówku przy ulicy Siedleckiej, tuż nad samą Brdą. Od 1921 roku działała tam papiernia. Po wojnie, w 1953 roku schedę po niej przejęły Bydgoskie Zakłady Papiernicze. Po ich upadku w 2008 roku – jak informuje ratusz – użytkownikiem wieczystym terenu została spółka z o. o. Obecnie po starej papierni został tylko gruz i pozostałości po budynkach, w których przebywają bezdomni.
Mieszkańcy nieustannie skarżą się na masę odpadów, które leżą na tym terenie. – Idąc na spacer z psem, chcąc dojść do rzeki, muszę przejść przez sterty śmieci, które wzbudzają we mnie obrzydzenie. Sam w sobie teren jest urokliwy, jest tam dużo zieleni i można przejść się nad wodę. Niestety odpady, których jest tam coraz więcej, psują klimat tego miejsca – mówi pani Beata, mieszkanka Czyżkówka.
Sprawa wielokrotnie zgłaszana była do urzędu miasta. Ten, po przeprowadzeniu oględzin terenu, stwierdził, że śmieci to w przeważającej części odpady budowlane. W związku z tym, że obszar ten jest nieogrodzony i niezabezpieczony przed dostępem osób postronnych, większość odpadów została najprawdopodobniej podrzucona przez osoby trzecie.
Urząd miasta podjął także dalsze działania w tej sprawie. – W lipcu 2019 roku została wydana decyzja nakazująca użytkownikowi terenu usunięcie zmagazynowanych odpadów. W związku z niewykonaniem obowiązku wszczęto procedurę egzekucyjną. W październiku 2019 roku, zgodnie z przepisami, skierowano upomnienie – informuje rzeczniczka urzędu miasta Marta Stachowiak.
Jako że upomnienie również nie przyniosło skutku, na właściciela nieruchomości została nałożona kara w wysokości 50 tysięcy złotych oraz ponowny nakaz uprzątnięcia śmieci. Pomimo upływu wyznaczonego na 24 lipca terminu odpady nadal na Czyżkówku zalegają, a grzywna nie została uiszczona. Kolejnym krokiem ma być próba ściągnięcia niezapłaconej kary w trybie egzekucji.
Warto dodać, że teren papierni zostanie niebawem objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Miejska Pracownia Urbanistyczna poinformowała, że do 30 października można zgłaszać uwagi, które posłużą do sporządzenia planu. Poza terenami nad Brdą obejmie on także obszar pomiędzy ulicami Świętopełka, Wiejską, Chełmżyńską i Karolewską.
Zainteresowani mogą składać wnioski do MPU w formie papierowej na adres przy ul. Grudziądzkiej 9-15, za pomocą środków komunikacji elektronicznej: poczty elektronicznej (mpu@mpu.bydgoszcz.pl) lub za pomocą elektronicznej skrzynki podawczej w systemie ePUAP, a także za pomocą formularza zamieszczonego w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie http://mpubydgoszcz.rbip.mojregion.info.
- Brawurowa ucieczka ulicami i chodnikami miasta. Sprawca zmyślił historię o kradzieży auta - 28 kwietnia 2022
- Pijany motocyklista doprowadził do zderzenia w parku przemysłowym. Tragedia była o krok - 28 kwietnia 2022
- Zabytkowe kamienice w Bydgoszczy idą do renowacji. W tym roku tylko trzy - 28 kwietnia 2022
A jaki wpływ będzie miał plan zagospodarowania terenu na jego uprzątniecie?