Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Walentynki Dla Drzew. Bydgoszcz bierze udział w akcji

Dodano: 14.02.2023 | 11:52

Na zdjęciu: Trwa akcja Walentynki Dla Drzew.

Fot. Stowarzyszenie MODrzew

Trwa ogólnopolska akcja Walentynki Dla Drzew. Ma ona na celu nagłośnienie roli drzew i tego, co im zagraża.

Fundacja EkoRozwój z Wrocławia stworzyła akcję medialną “Walentynki Dla Drzew”. Akcja ma na celu nagłośnienie roli drzew oraz tego, co im zagraża. W ramach akcji pytane są również władze miast o to, w jaki sposób dbają o ochronę zieleni.

Akcja polega na nieinwazyjnym umieszczaniu na drzewach kartki ze specjalną planszą związaną z akcją, np. za pomocą sznurka konopnego i klamerek. Następnie należy zrobić zdjęcie i opublikować je na mediach społecznościowych z hasztagami #WalentynkiDlaDrzew, #DajmyDrzewomPrawo, #5dlaDrzew i z nazwą swojego miasta.

Organizatorzy opublikowali na swojej stronie internetowej fer.org.pl listę przykładowych pytań, które można zadawać wraz z postami:

  • Kiedy nasza gmina/miasto przyjmie standardy ochrony drzew w inwestycjach – zapobiegające kolejnym stratom?
  • Jak długo jeszcze “pielęgnacja drzew” w naszej gminie / mieście oznaczać będzie ich ogławianie?
  • Jak nasza gmina/miasto zamierza wykorzystać potencjał sędziwych drzew dla powoływania pomników przyrody?
  • Kiedy nasza gmina/miasto przyjmie ambitny program zadrzewień odpowiadający kryzysowi klimatycznemu i potrzebie poprawy jakości życia?
  • Jak długo mamy jeszcze czekać na zmiany planów zagospodarowania przestrzennego w naszej gminie/mieście by rzeczywiście chronić drzewa i zieleń?
  • Jakie nasza gmina/miasto podejmuje konkretne działania dla ochrony drzew?
  • Czy doczekamy się czasu gdy drzewa przestaną być dla naszej gminy / miasta obojętne bądź uciążliwe?

W Bydgoszczy znak tej akcji pojawił się m.in. na pomniku przyrody znajdującym się obok placu budowy IV kręgu Opery Nova. W ten sposób stowarzyszenie MODrzew chce zwrócić na niedostateczną ochronę drzew w mieście.

– Drzewa w Bydgoszczy potrzebują naszej pomocy. W Walentynki dołączamy do ogólnopolskiej akcji zorganizowanej przez Fundację EkoRozwoju z Wrocławia. Chcemy przypomnieć, że Bydgoszcz dalej nie wprowadziła standardów ochrony drzew podczas inwestycji. Wystarczy przejść się po mieście, by zobaczyć, że normą na placach budowy jest składowanie materiałów budowlanych lub śmieci pod drzewami.Jeżeli drzewa są zabezpieczane, zabezpiecza się pień, zapominając, że drzewo mogą też zniszczyć maszyny budowlane poruszające się w rzucie jego korony. Maszyna zagęszcza glebę, co powoduje zniszczenie korzeni i prowadzi do obumierania drzewa. Jak pokazują dane więcej wycinamy niż sadzimy. A jako miasto nie mamy kompleksowej polityki zadrzewień, która wychodziłaby naprzeciw problemom związanym ze zmianami klimatu – mówi mówi Marzena Błaszczyk, prezeska Stowarzyszenia MODrzew.

Według danych GUS w 2021 roku wycięto w Bydgoszczy 6861 drzew, a w ramach nasadzeń rekompensacyjnych posadzono tylko 2901. Dane za 2022 rok nie zostały jeszcze opublikowane. Stowarzyszenie MODrzew ustaliło, że wycina się głównie brzozy, sosny i topole. Od 3 lat głównym powodem wycinek drzew są inwestycje. W 2021 roku z tego powodu w Bydgoszczy wycięto aż o 1080% więcej drzew niż we wcześniejszych latach.

Od 2020 roku stowarzyszenie stara się o wprowadzenie w Bydgoszczy standardów w opiece nad drzewami. Władze miasta nadal nie podjęły żadnej decyzji w tej sprawie pomimo zaangażowania społeczników, naukowców i urzędników z zespołu ds. zieleni.

Organizacje z całej Polski starają się o wprowadzenie zmian prawnych na poziomie lokalnym i krajowym. Domagają się oni od władz:

  • wprowadzenia realnej strefy ochrony korzeni, które drzewom są niezbędne do życia
  • zapobieganie dewastacji koron poprzez nadmierne i nieuzasadnione ich przycinanie
  • wydawania zezwoleń na wycinkę drzew jedynie w przypadku uzasadnionej konieczności, przy braku rozwiązań alternatywnych
  • urealnienia wysokości opłat i kar za wycinkę tak, by uwzględniała przynajmniej koszty ich odtworzenia
  • naprawę mechanizmu nasadzeń zastępczych tak, by rekompensowały rzeczywiste straty i zapewniały trwałość nowo sadzonych drzew
  • zwiększenia udziału społecznego w decydowaniu o drzewach
Milena Wyrąbkiewicz