Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Wiktor Przyjemski z umową w Stali Gorzów? Menedżer zabrał głos

Dodano: 27.06.2023 | 10:08

Na zdjęciu: Według informacji portalu gorzowskie.pl, Wiktor Przyjemski miał osiągnąć porozumienie i podpisać już wstępne dokumenty ze Stalą Gorzów, ale zdementował to menedżer zawodnika.

Fot. Archiwum

Nie jest tajemnicą, że Wiktor Przyjemski ma w przyszłym roku jeździć w PGE Ekstralidze. Wokół zawodnika Abramczyk Polonii Bydgoszcz wczoraj (26 czerwca) zrobiło się bardzo głośno.

Głośno zrobiło się za sprawą publikacji portalu gorzowskie.pl, według którego Przyjemski miał osiągnąć porozumienie i uzgodnić umowę ze Stalą Gorzów. Według dziennikarzy serwisu, z zawodnikiem rozmawiano w piątek (23.06), przy okazji rundy młodzieżowego cyklu SGP2 na stadionie miejscowej Stali, gdzie zawodnik Abramczyk Polonii był pierwszym rezerwowym, a porozumienie miał podpisać w niedzielę (25.06), przy okazji ligowego meczu bydgoskiego klubu z Enea Falubazem Zielona Góra (43:47).

Najskuteczniejszy zawodnik I ligi jest w orbicie zainteresowań praktycznie wszystkich klubów PGE Ekstraligi. Praktycznie, bo według WP SportoweFakty, w gronie drużyn zainteresowanych Przyjemskim nie ma Fogo Unii Leszno (w jej barwach młodzieżowcami są Damian Ratajczak, Hubert Jabłoński i Antoni Mencel) oraz Zooleszcz GKM Grudziądz (Kacper Pludra, Kacper Łobodziński, Wiktor Rafalski). O tym mówił też w magazynie na WP SportoweFakty menedżer Przyjemskiego. Marek Ziębicki wczoraj wieczorem ponownie skomentował na łamach serwisu informacje podane przez gorzowskie.pl.

– Chciałbym wyraźnie podkreślić, że stanowczo to dementuję. To nie ma nic wspólnego z prawdą – powiedział Ziębicki w wypowiedzi, którą podaje WP SportoweFakty i jeszcze raz wyjaśnił: – Jeśli Polonia Bydgoszcz awansuje do PGE Ekstraligi, to zapewne dojdziemy do porozumienia z tym klubem. W przypadku braku awansu wybierzemy inny zespół, ale żadna decyzja w tej sprawie nie zapadła. 

Menedżer 18-letniego zawodnika zadeklarował również, że nie będzie podpisanych żadnych prekontraktów. – To samo dotyczy wszystkich innych porozumień. Chcemy czekać i takie jest nasze stanowisko – zapowiedział. WP SportoweFakty dodały na koniec, że sam Przyjemski z potencjalnym nowym klubem chce się związać roczną umową.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
kibic
kibic
1 rok temu

Jako wieloletni kibic żużla bardzo polubiłem tego chłopaka, zawsze trzymam za niego kciuki i dobrze mu życzę. Kibicuję mu jednak dlatego, że jest „nasz”, bydgoski, że jest wychowankiem naszego ukochanego klubu. Ale jeśli odejdzie z Polonii, to on już dla wielu bydgoszczan przestanie być „swój”, może stać się dla nas obojętny.
Miejmy nadzieję, że wielka forsa w głowie mu nie poprzewraca. Szkoda, że on sam i jego otoczenie uznało, że będzie się lepiej rozwijał w wyższej lidze, a nie w swojej Polonii, bo to zwykła nieprawda.

Jaro
Jaro
1 rok temu

~Kibic twierdzi, że „Szkoda, że on sam i jego otoczenie uznało, że będzie się lepiej rozwijał w wyższej lidze, a nie w swojej Polonii, bo to zwykła nieprawda”. Niestety to nie jest prawda. Bo z kim ma rywalizować w 1.lidze, skoro ma najlepszą średnią już teraz…!? Od kogo ma się uczyć? Musi mieć kontakt z lepszymi od siebie. Tylko tyle i aż tyle. I menadżer i zawodnik zdaje się rozumują w taki sposób. Mimo sympatii i ciepłych uczuć względem Polonii.

kibic
kibic
1 rok temu

Jaro; niestety, ale w historii polskiego żużla aż roi się od zmarnowanych talentów, które zniknęły tylko dlatego, że bogatsze kluby je powyciągały z klubów biedniejszych. Każda zmiana barw klubowych jest dla takich młokosów potężnym stresem, a wyrażane przez nowych pracodawców wobec nich wielkie oczekiwania dosłownie ich przytłaczają. To oczywiste, że Wiktorowi tego nie życzę, ale niestety wróżę, jeśli zbyt szybko „poleci w świat”. A takie „wielkie” kluby jak na przykład te z Gorzowa, Wrocławia czy Leszna, to niestety nie piłkarska Barcelona. I jeszcze jedno; gdyby Wiktor w przyszłym sezonie poszedł do Torunia (bo w awans Polonii nie wierzę), to już… Czytaj więcej »

Jaro
Jaro
1 rok temu

Kibicu, kopiuję 😉 i oczywiście mam nadzieję, że się pomylisz (niezależnie, co się z Wiktorem stanie). Ale mam przeczucie (np. porównując Przyjemskiego do Cierniaka, bo to chyba podobny potencjał, prawda?), że da sobie radę, gdyby wylądował w EL. Bo 1.liga jest dla niego zwyczajnie za ciasna. I chyba pozostaniemy przy swoim zdaniu. Na szczęście to mądry chłopak i ma fajnych ludzi przy sobie, więc powinno być dobrze. Dobrego dnia.

Zbigniew
Zbigniew
1 rok temu

Mocno kibicuję Wiktorowi ale uważam ,że technikę ma fatalna,do np.Cierniaka to taki sztywny patyk.

kibic
kibic
1 rok temu

Jaro; tak, w istocie pozostaję przy swoim zdaniu. Powiem więcej, jeśli Wiktor już na następny sezon opuści Bydgoszcz, to zmarnuje sobie karierę. Powinien tutaj ugruntować swoją wartość i dojrzeć, ale jeśli go poniesie w świat już w przyszłym roku, to przegra karierę.
Przykro mi, ale sądzę, że mam jednak rację.
I jeszcze jedno – weź pod uwagę polską mentalność. Wielu po prostu uzna go za zdrajcę.

Piotr
Piotr
1 rok temu

Zbyszek ma trochę racji z tą sztywnością, ale to niestety powód do jak najszybciej zmiany. I jeśli wierzyć znawcom (a raczej nie mają oni żadnego interesu, aby kłamać) to… Gorzów jest b.dobrym kierunkiem dla Wiktora. I trzeba być tylko cierpliwym, że kiedyś przyjdzie mu wrócić do Polonii, jak ona awansuje. A póki co życzyć powodzenia. Tutaj już chyba nastał jego kres (na razie).

kibic
kibic
1 rok temu

Piotr; moim zdaniem, jeśli Polonia nie awansuje w tym sezonie bądź w następnym, to ugrzęźnie w dolnych ligach na dobre. Dokładnie tak jak niegdyś przepotężny ROW Rybnik. Polonię czeka taki sam los, czyli absolutny koniec wielkiej historii tego klubu.
Tak przy okazji – ten proces jest bezwzględny i bezlitosny, o czym z wielkim bólem przekonują się teraz nasi bydgoscy siatkarze. Ich koniec też już bliski.

Rafał
Rafał
1 rok temu

Bardzo ciekawa dyskusja! Widać, że mierzą się ze sobą dwie racje: klubowa i zawodnika. Oczywiście, że dla Polonii byłoby super, gdyby Wiktor został, bo robi niesamowitą, kosmiczną wręcz robotę – to pierwsza perspektywa. Ale z punktu widzenia osobistego? Czego on ma się bać w EL? Kogo? Chyba każdy z nas przyzna, że żaden junior go nie będzie przerastał. Bo kto? Paluch? Ratajczak? O reszcie raczej nie ma co wspominać. Więc rozumiem, że chłopak czuje, że jego miejsce jest wśród najlepszych. I chwała mu za to, że uczciwie to przyznał już przed sezonem. W moim odczuciu nikt nie ma prawa żądać… Czytaj więcej »