Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

ZDMiKP podsumowuje zmiany na Fordońskiej. „Sytuację monitorujemy na bieżąco”

Dodano: 15.09.2021 | 11:34

Na zdjęciu: Za regulację ruchu na południowej - obecnie dwukierunkowej - jezdni Fordońskiej odpowiadają trzy małe ronda. Jedno z nich powstało przy skrzyżowaniu z Kazimierza Wielkiego.

Fot. Szymon Fiałkowski

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej podsumowuje zmiany w organizacji ruchu na ulicy Fordońskiej, związane z zamknięciem wjazdu w ulicę Łęczycką i wyłączeniem z ruchu tranzytowego północnej jezdni. W ocenie drogowców, sytuacja komunikacyjna w obrębie prowadzonych robót poprawiła się, gdyż wielu kierowców wybrało alternatywne trasy.

Od poniedziałku, 13 września zamknięto dla ruchu północną (w stronę centrum) jezdnia ulicy Fordońskiej pomiędzy skrzyżowaniami z Fabryczną oraz Bałtycką oraz wjazd w ulicę Łęczycką. Główny ruch tranzytowy został przeniesiony na południową nitkę ul. Fordońskiej, gdzie powstały trzy tymczasowe ronda. Zmiany objęły też ruch tramwajowy – na odcinku od ulicy Szajnochy do okolic Bałtyckiej kursują one wahadłowo.

CZYTAJ WIĘCEJ: Olbrzymie zmiany w ruchu na ulicy Fordońskiej [MAPY]

Pierwszy dzień funkcjonowania nowej organizacji ruchu wiązał się ze sporymi utrudnieniami: największe odnotowywane były na dojazdach do objętego zmianami odcinka. Zarówno rano, jak i popołudniu zatory tworzyły się na Fordońskiej: w stronę centrum korek zaczynał się już przy Wyścigowej, a w kierunku Fordonu – już przy rondzie Fordońskim. Jednak już wczoraj ruch w obrębie Kazimierza Wielkiego odbywał się wolniej, lecz bez większych utrudnień; największe zatory panowały na moście Kazimierza.




Z obserwacji wynika, że kierowcy wybrali alternatywne trasy przejazdu: jak przekazują komentujący na profilu Traffic – MetropoliaBydgoska.PL większy niż zazwyczaj ruch odbywał się m.in. na ulicy Zamczysko, ale także na alejach Wyszyńskiego oraz Kamiennej.

ZDMiKP podsumowuje zmiany na Fordońskiej. "Sytuację monitorujemy na bieżąco"

Zobacz również:

Kolejne zmiany w ruchu na Osowej Górze

Zmiany na Fordońskiej i wynikające z nich utrudnienia podsumował zarząd dróg. Jak podkreśla rzecznik ZDMiKP Tomasz Okoński, ruch na Fordońskiej zmniejszył się. – We wtorek (w porównaniu do poniedziałku – czyli pierwszego dnia wprowadzonych zmian) liczba pojazdów w godzinach porannego i popołudniowego szczytu znacznie spadła – podkreśla. I na podstawie danych z czujników ITS zamontowanych w nawierzchni jezdni przekazuje, że rano w kierunku centrum odnotowano spadek liczby pojazdów o ok. 20%, a w popołudniowym szczycie – o 10%. Ruch zmniejszył się również w stronę Fordonu – według drogowców na tym odcinku pojawiło się od 10 do 15% mniej pojazdów.

Dziś (środa) odnotowaliśmy kolejne spadki natężeń ruchu na ulicy Fordońskiej – na odcinku od Wyścigowej do ronda Fordońskiego. Przejazd pojazdów w godzinach porannego szczytu w obu kierunkach odbywał się bez większych zakłóceń – dodaje rzecznik.

Okoński przyznaje jednak, że – tak jak wskazywaliśmy wczoraj – kierowcy wybrali alternatywne trasy przejazdu. – Z uwagi na to, że układ drogowy to niejako układ naczyń połączonych, spadki natężeń w obszarze prac wywołały zwiększenie liczby pojazdów na innych arteriach miasta – przekazuje. O około 10% wzrosło natężenie ruchu na Wyszyńskiego i Kamiennej, ale zaobserwowano także zwiększenie liczby pojazdów na ulicach Zamczysko i Skłodowskiej-Curie.

Jak deklarują drogowcy, w miejscach gdzie zaobserwowano zwiększone natężenia pojazdów prowadzone są działania optymalizacyjne przez centrum sterowania ruchem (ITS). – Dynamicznie, w zależności od natężeń ruchu, optymalizowany jest cykl sygnalizacji świetlnej i wydłużany jest sygnał światła zielonego (m.in: na skrzyżowaniach Fordońskiej ze Sporną czy Kamienną) – informuje rzecznik ZDMiKP.

– Pomimo wahań natężeń ruchu, ruch w całym obszarze dotkniętym zmianami odbywa się obecnie bez większych zakłóceń

– przyznaje Okoński. Według drogowców, po wprowadzeniu zmian w organizacji ruchu więcej bydgoszczan korzysta z tramwajów do i z Fordonu. Te jednak – mimo dość sprawnego przejazdu na odcinku, gdzie obowiązuje ruch wahadłowy – notują opóźnienia. W komunikacie drogowców czytamy, że w poniedziałek opóźnienia na połowie kursów odcinku) wynosiły od 8 do 10 minut, a we wtorek 14 września czas przejazdu wydłużył się już tylko o 4 minuty. Z naszych informacji wynika jednak, że opóźnienia wciąż wynoszą kilkanaście minut, a sytuację utrudniają awarię: dziś po godzinie 8:30 na Dworcu Wschód w stronę centrum zepsuł się tramwaj kursujący na linii 7, co spowodowało spore utrudnienia w ruchu.

Poniedziałkowe zmiany wpłynęły też na opóźnienia kursów autobusów – linie jadące Fordońską przyjeżdżały ok. 15/20 minut po czasie. – We wtorek, z uwagi na zmniejszenie natężeń ruchu na ul. Fordońskiej, opóźnienia te spadły o połowę do ok. 7-10 minut – przekonuje Okoński.




Drogowcy przyznają, że ruch w obrębie realizowanej inwestycji stabilizuje się. – Cały czas monitorujemy sytuację w celu wprowadzenia ewentualnych dodatkowych usprawnień w ruchu. Przez najbliższe kilka miesięcy nie zmieni się oczywiście zakres utrudnień przy samym moście Kazimierza Wielkiego (ronda tymczasowe), co wynika z prowadzonych tam robót oraz braku innych dróg alternatywnych – informuje rzecznik prasowy zarządu dróg. Dodaje on jednak, że zmiany – zarówno w optymalizacji ruchu jak i funkcjonowaniu komunikacji publicznej – nie są wykluczone „jeżeli pojawią się dodatkowe utrudnienia i sytuacja będzie tego wymagała”.

Warunkiem wprowadzenia jednak jakiekolwiek długoterminowej zmiany, jest zebranie dokładnych danych o ruchu i funkcjonowaniu komunikacji publicznej w dłuższym okresie, tj. ok. 2 tygodni, aby bazować na danych powtarzalnych, a nie losowych – komunikuje rzecznik. Nieoficjalnie jedną z rozpatrywanych zmian jest ograniczenie kursowania linii nr 7 do 20 minut – w zamian miałaby być ona obsługiwana długimi tramwajami. Warto też wspomnieć, że po naszym wczorajszym tekście przestawiono słup z rozkładami jazdy na tymczasowym przystanku autobusowym Fordońska/Kazimierza Wielkiego w kierunku ulicy Bałtyckiej. Wcześniej stał on w dość niebezpiecznym miejscu – na pasie zieleni między jezdnią a torowiskiem, lecz już w godzinach popołudniowych został on umieszczony tuż przy miejscu oczekiwania pasażerów na przyjazd autobusu.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Nemo
Nemo
3 lat temu

Zarząd Dróg Miejskich to instytucja do kompletnego rozwiązania i stworzenia czegoś nowego, od lat wszystkie inwestycje tych nieudaczników są skopane, wszystkie, każda inwestycja w której te nieudaczniki maczają palce to jeden wielki problem! most, przebudowa przy dworcu głównym PKP, przebudowa Ronda Poznańskiego (na skrętach nie mieszczą się autobusy na pasie; przystanki są na jeden autobus i ludzie z drugiego wysiadają na pasie trawy), Rondo Bernadyńskie – sygnalizacja – dramat – korki kilometrowe, przystanek dla autobusów też na 1,5 autobusu, przebudowa ronda kujawskiego gdzie tramwaj jest generalnie dramat a Prezydent nic od lat z tym bu …lem w ZDMiKP nie robi.a… Czytaj więcej »