ABRAMCZYK Polonia zdobywa pierwsze złoto od 14 lat. Jacek Woźniak zapowiada, że to dopiero początek

Dodano: 25.09.2025 | 14:28

Na zdjęciu: Dzięki Jackowi Woźniakowi szkolenie młodzieży w Bydgoszczy kwitnie.

Fot. Szymon Fiałkowski/Archiwalne

Osoba Jacka Woźniaka jest bezcenna dla rozwoju ABRAMCZYK Polonii. Przede wszystkim dzięki jego ciężkiej pracy bydgoszczanie sięgnęli po złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. – To nie tylko moja zasługa, ja jedynie pomagam wskazywać drogę – mówi MetropoliaBydgoska.PL trener młodzieży Gryfów.

ABRAMCZYK Polonia wygrała tegoroczne DMPJ, choć w decydującej rundzie finałowej musiała sobie radzić bez Emila Maroszka i Jana Rompkowskiego. Bydgoszczanie w środę nie mieli sobie równych i zakończyli zmagania z bardzo dużą przewagą nad rywalami. Poniżej zamieszczamy wyniki turnieju i rozmowę z trenerem drużyny młodzieżowej, Jackiem Woźniakiem. Klasyfikacja generalna finału jest zamieszczona na samym dole artykułu.

I. ABRAMCZYK Polonia Bydgoszcz 41 pkt (Pawełczak 14, Nowak 11, Andrzejewski 10, Putkowski 6)

II. Unia Leszno 31 pkt (Mania 12, Mencel 10, Konieczny 5, Juskowiak 4)

III. Wilki Krosno 28 pkt (Wieszczak 8, Kręglicki 7, Świercz 7, Bańdur 6)

IV. Motor Lublin 19 pkt (Bańbor 8, Jaworski 6, Psiuk 4, Cepielik 1)

Bogumił Burczyk, dziennikarz MetropoliaBydgoska.PL: Przede wszystkim gratuluję sukcesu. Mówimy o osiągnięciu wciąż unikatowym, w historii bydgoskiego sportu.

Jacek Woźniak, trener młodzieży ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz: Uprzejmie dziękuję. Faktycznie można tak to złoto nazwać, bo nie mieliśmy wielu okazji, by świętować podobny sukces. Ta jest dopiero trzecia. Wcześniej udało się w 2011 roku, także gdy byłem trenerem i w 1989.

Wówczas broniłem barw naszej drużyny jako zawodnik, wraz z Jackiem Gomólskim, Jackiem Kanieckim, Waldemarem Cieślewiczem i Tomaszem Kornackim. Na pewno złoto bardzo cieszy. Zwłaszcza, że zwycięstwo nie przyszło nam łatwo. O wynik musieliśmy drżeć do samego końca. W dodatku nie mogliśmy skorzystać z dwóch zawodników w ostatniej rundzie w Bydgoszczy. Wcześniej kontuzji uległ Emil Maroszek, a w Lesznie Janek Rompkowski. Mimo tego możemy świętować.

Fakt triumfu mimo osłabienia zdecydowanie o czymś świadczy.

Pewnie sugeruje pan, że o sile bydgoskiej drużyny. Oczywiście też. Niemniej według mnie, przede wszystkim o determinacji. Chłopcy zaprezentowali ogromną wolę walki.

Z kolei zmiennicy zostawili serce na torze. Mnie naturalnie to bardzo cieszy, bo gdy jako trener widzę zaangażowanie, czuję że zmierzamy w dobrym kierunku i jestem z drużyny dumny. Mamy wielu znakomitych młodych żużlowców i tradycje, które należy pielęgnować.

Po kilku latach przerwy ABRAMCZYK Polonia znowu zasłynęła ze szkolenia młodzieży. Pana wkład w ten sukces jest olbrzymi. Jakie to uczucie?

Przede wszystkim za efektem końcowym stoi cała rzesza ludzi. Ja chłopcom tylko wskazuję drogę. Ich postawa to efekt ciężkiej pracy wielu osób. Często słyszę pytanie, które mi pan zadał. Naturalnie bardzo przyjemne. Wypełniam swoje obowiązki z dużym zaangażowaniem, ale nie robię tego na siłę.

Sprawia mi to satysfakcję. Zwłaszcza, gdy widzę efekty wykonywanego przeze mnie zajęcia. Udało nam się stworzyć silną i zgraną drużynę juniorów. Z optymizmem spoglądamy w przyszłość. Mam nadzieję, że to dopiero początek sukcesów. I zapowiadam, że wkrótce pojawią się kolejne.

W przyszłym roku pana zespół będzie jeszcze silniejszy. Dołączy do niego Wiktor Przyjemski. ABRAMCZYK Polonia będzie w gronie głównych faworytów i nie jest bez szans na obronę tytułu Drużynowych Mistrzów Polski Juniorów na żużlu.

Zdaję sobie z tego sprawę, oczywiście wiemy, gdzie jest sufit tej drużyny. Faktycznie będziemy bardzo silni i istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że uda się obronić wywalczony tytuł. Mając tak znakomitych żużlowców w zespole, jak Wiktor i Maks, trudno abym wypowiadał się w innym tonie.

Nie można natomiast zapominać, że to tylko sport. Punkty będziemy musieli podnieść z toru i znowu ciężko na nie zapracować. W przyszłym roku w DMPJ nie będzie już jeździł Bartek Nowak, który kończy wiek juniora. Nie brakuje jednak jego potencjalnych następców.

Już niebawem kolejni adepci będą zdawać licencję w klasie 500cc. Teraz mogę przyznać, że zachowaliśmy ciągłość szkolenia. Nie zamierzamy jednak spoczywać na laurach. Świetnie się uzupełniamy, co było widać choćby po postawie Adama Putkowskiego, który był w stanie nawet wygrać wyścig, czym zaskoczył wielu kibiców. Mam nadzieje, że całokształt będzie tak wyglądał dalej.

Do seniorskiego ścigania dołącza Maksymilian Pawełczak, który skończył 16 lat, lider ABRAMCZYK Polonii w zawodach DMPJ. Nie brakuje opinii, że skala jego talentu przewyższa nawet Wiktora Przyjemskiego. Jaka jest pana ocena?

Nie chcę ich porównywać w ten sposób, bo dwa zupełnie inne charaktery i style jazdy. Przede wszystkim Wiktor ma większe doświadczenie. Już dawno debiutował w poważnym ściganiu, Maks ma to dopiero przed sobą. Apeluję, aby nie nakładać na niego zbyt dużej presji.

Jest perspektywiczny, bardzo dojrzały, jak na swój wiek i dobrze radzi sobie z emocjami, ale na pewno ciężar gatunkowy barażów o PGE Ekstraligę może mu się podświadomie udzielić. Należy zrobić wszystko, aby go odciążyć. Maks niczego nie musi. To będzie jego debiut. Powinien zbierać doświadczenie i skupić się na sukcesywnym rozwoju.

Fakt, że jego dotychczasowe postępy napawają optymizmem. Był także mistrzem świata swojej kategorii, bo rok temu zwyciężył SGP 3. To jednak wciąż nadal tylko młody chłopak. Na pewno należy pochwalić jego zaangażowanie, a także otoczenia, które dba o Maksa w najlepszy możliwy sposób, ale należy dać mu w spokoju pracować.

Rozmawiał Bogumił Burczyk, dziennikarz MetropoliaBydgoska.PL

Już wcześniej pisaliśmy, jak wielki wkład w rozwój wychowanków ABRAMCZYK Polonii ma Jacek Woźniak. Zachęcamy państwa do lektury tamtej rozmowy. Odsyłamy także do osobnego artykułu, poświęconego podopiecznym trenera młodzieży Gryfów.

Klasyfikacja generalna finału Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów:

I. ABRAMCZYK Polonia Bydgoszcz 12 punktów

II. Orlen Oil Cellfast Wilki Krosno 11 punktów

III. Duda Investment Ciesiółka Autogroup Unia Leszno 9 punktów

IV. Motor Lublin 8 punktów