Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Sesja rady miasta trwała dwanaście godzin. A następna szybciej niż planowano

Dodano: 20.06.2018 | 21:20

Na zdjęciu: Najbliższa sesja rady miasta ma odbyć się w drugim tygodniu lipca.

Fot. archiwum

Prawie dwanaście godzin minęło między rozpoczęciem środowej sesji rady miasta, a przejściem do ostatniego punktu obrad. Jak jednak poinformował prezydent Rafał Bruski, kolejna sesja zostanie najprawdopodobniej zwołana w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Przyjęło się, że w lipcu bądź sierpniu rada miasta zwalnia tempo pracy w związku z okresem wakacyjnym. Zanosi się jednak na to, że w tym roku radni będą mieli mniej czasu na odpoczynek. Zgodnie z zapowiedzią wygłoszoną przez prezydenta Bruskiego pod koniec środowej sesji, konieczne będzie zwołanie kolejnej najprawdopodobniej już w drugim tygodniu lipca.

Potwierdzam, że taką sesję trzeba będzie zwołać. Na tę chwilę są trzy tematy, które należy omówić – mówił Bruski. Na myśli miał zajęcie się Gminnym Programem Rewitalizacji, w przypadku którego od szybkiego podjęcia uchwały zależy finansowanie unijne, sprawę sprzedaży alkoholu na terenie miasta, której nie można było omówić w czerwcu z powodu problemów z dostarczeniem pisma do jednej z rad osiedli oraz korekty do budżetu miasta związane z rozstrzygnięciami przetargów. – Liczę, że mimo planów urlopowych będzie tylu radnych, aby udało nam się te plany zrealizować – stwierdził prezydent.

Podczas środowej sesji najdłużej trwała dyskusja nad sprawozdaniem z wykonania budżetu miasta na 2017 roku. Głosami koalicji Platformy Obywatelskiej i SLD – Lewica Razem prezydent uzyskał ostatnie w tej kadencji absolutorium.  Radni podjęli też między innymi decyzję ws. miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dotyczącego przebudowy siedziby Banku Pocztowego [więcej], zezwolili prezydentowi na podjęcie działań zmierzających do odkupienia akcji Łuczniczki Bydgoszcz [więcej] i wysłuchali wystąpienia dyrektora GDDKiA Jarosława Gołębiewskiego na temat dróg S5 i S10 [więcej].

Sebastian Torzewski