Niepotrzebny odcinek drogi rowerowej na Jeździeckiej (Podkowa)
Miasto Bydgoszcz wraz z gminą Osielsko planują wybudować wspólnie drogę rowerową wzdłuż ulicy Jeździeckiej (północny skraj parku w Myślęcinku).
Na zdjęciu: Mapa Openstreetmap - zaznaczony odcinek ddr
Fot. Openstreetmap.org
Miasto Bydgoszcz wraz z gminą Osielsko planują wybudować wspólnie drogę rowerową wzdłuż ulicy Jeździeckiej (północny skraj parku w Myślęcinku). Wszystko pięknie – będzie można wreszcie bezpiecznie dojechać z Hippicznej do Botanika. I byłoby pięknie, gdyby nie wpadli na pomysł, by drogę rowerową zbudować też tam, gdzie jest wybitnie niepotrzebna. W mieście brak DRR w wielu miejscach (że napiszę tylko bulwary, Jagiellońska, Fordońska, Nakielska…), a planuje się je tam, gdzie nie są zbytnio potrzebne. Trochę nie taka kolejność.
Odcinek potrzebny to ten od Polomarketu na wschód, do skrzyżowania z ul. Gdańską. I tu nie mam żadnych uwag: niech budują jak najszybciej. Fajnie by było, jakby było połączenie DDR przez skrzyżowanie z Armii Krajowej na drugą stronę (do drogi serwisowej). Problem jest przy stawie przy botaniku – prawdopodobnie będzie tam musiała być budowa jakaś kładka (może z miejscem widokowym przy okazji 😉 ).
Druga mapka: odcinek poniżej jest moim zdaniem niepotrzebny – od Polomarketu w kierunku Podkowy.
A dlaczego niepotrzebny? Bo to droga lokalna, mało uczęszczana przez samochody, autobus 52 raz na godzinę (jak nie rzadziej). Jest szeroko, rowerzyści korzystają z prawa do jazdy obok siebie – bo nikt nikomu tam nie przeszkadza. Dodatkowo: ten odcinek ma 1,2 km – z tego 800 metrów jest „strefą 30” (zaznaczone na czerwono). Są tam też progi zwalniające (w ilości chyba 4 czy 5). Wg standardów rowerowych Bydgoszczy dróg rowerowych nie buduje się w Bydgoszczy przy drogach z ruchem uspokojonym – a taki w Podkowie występuje.
Najlepsza jest jednak odpowiedź ZDMiKP na taki argument:
Po wykonaniu inwestycji rozpatrzona zostanie możliwość likwidacji oznakowania tego odcinka drogi jako „Strefy 30”. (aut. Maciej Gust, ZDMiKP)
No tak… Na ślepej drodze, wśród domków jednorodzinnych, ogródków działkowych, przy znikomym ruchu tranzytowym prędkość powinna być większa… Brawo ZDMiKP 😉
Jedyny argument sensowny to wykonanie chodnika na tym odcinku. Niech nawet ma oznakowanie „Nie dotyczy rowerów” – tak by można było nim jechać (ale nie był to mus).
Kolejna sprawa: plan uzgodniony pomiędzy Bydgoszczą a Osielskiem. Ale nikt nie przedyskutował tego z zespołem rowerowym – a każda inwestycja rowerowa miała być z nim dyskutowana/opiniowana. Co nie znaczy, że by się z moim zdaniem zespół zgodził – ale chociaż by wzięto je pod uwagę.
Co w zamian za odcinek do Podkowy? Jak wyżej wspominałem Miasto Bydgoszcz wraz z Osielskiem powinno dobudować kawałek DDR łączący się z serwisówką po wschodniej stronie Armii Krajowej. Oraz dodatkowo odcinek wzdłuż Gdańskiej (w stronę centrum miasta) – przynajmniej do BCTW lub lepiej do skrzyżowania z Konną. I wtedy inwestycja w tym rejonie miałaby większy sens (doprowadzenie ruchu rowerowego w stronę Osielska z legalnym przejazdem przez Aleję AK).
No i to tyle 🙂
Poniżej pisemko z ZDMiKP 🙂
- O tym jak Bydgoszcz nie chce być „naprawiana” przez NaprawmyTo.pl - 6 lutego 2019
- „30 cm nad chodnikami” w wykonaniu bydgoskiego Zarządu Dróg - 30 stycznia 2019
- Trasa rowerowa Dworzec Główny – mosty nad Brdą – Grunwaldzka – Stary Kanał Bydgoski - 21 stycznia 2019
Adam Dziura
Bydgoski ŚlązakPanel dyskusyjny