Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

ITD wycofała z ruchu zabytkowe Volvo kursujące na jednej z miejskich linii

Dodano: 19.01.2024 | 14:44

Na zdjęciu: Inspektorzy podkreślają, że stan zabytkowego Volvo pozostawiał wiele do życzenia.

Fot. ITD

Inspekcja Transportu Drogowego wycofała z ruchu zabytkowy autobus marki Volvo należący do Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Transportu Publicznego w Bydgoszczy. W ostatnich tygodniach pojazd wykonywał regularne kursy na liniach miejskich – w grudniu miłośnicy komunikacji stali się podwykonawcami MZK i wykonywali przewozy swoimi autobusami, by ratować zmagającego się z problemami kadrowymi miejskiego przewoźnika. ITD podkreśla, że stan 27-letniego wysokopodłogowca pozostawiał wiele do życzenia.

W czwartek, 18 stycznia na pętli Rycerska inspektorzy transportu drogowego skontrolowali volvo, którym wykonywany był przewóz osób w ramach jednej z linii regularnych – w tym wypadku nr 79. – Stan pojazdu, zarejestrowanego jako zabytkowy pozostawiał wiele do życzenia. Światła STOP świeciły się w trybie ciągłym, niezależnie od hamowania pojazdem. Niesprawne były też światła cofania, jeden z kierunkowskazów oraz część świateł obrysowych zamontowanych na autobusie. Do tego kilka elementów oświetlenia była uszkodzona lub nieprawidłowo zamontowana – opisuje ITD.

To jednak nie koniec usterek. Inspekcja relacjonuje, że koło na trzeciej osi Volvo było zablokowane i tylko „ślizgało się” po nawierzchni. – Również wewnątrz pojazdu stwierdzono nieprawidłowości, gdyż jeden z foteli pozbawiony był siedziska – dodaje. Z uwagi na bezpieczeństwo podróżnych inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i zakazali wykonywania nim przewozów do czasu usunięcia usterek.

Volvo B10MA o numerze 2459 to oryginalny pojazd będący wcześniej własnością Miejskich Zakładów Komunikacyjnych. Od 1997 do 2016 roku kursowało regularnie na liniach miejskich. Po zakończeniu służby w MZK autobus został pozyskany przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Transportu Publicznego. Przez ostatnie lata pojawiał się na zlotach zabytkowych pojazdów czy obsługiwał linie specjalne. W grudniu minionego roku Volvo wraz z dwoma Ikarusami (a później także Mercedesem z 1977 roku i Ikarusem z Katowic) wróciło do obsługi linii miejskich. Powodem tej sytuacja był rzecz jasna kryzys związany z brakiem kierowców w MZK.

We wczoraj opublikowanej rozmowie z MetropoliaBydgoska.PL prezes miejskiego operatora Piotr Bojar podkreślił, że umowa podwykonawstwa z miłośnikami komunikacji kończy się 29 lutego. Ponadto, w najbliższym czasie zabytki będą pojawiać się na dwóch liniach. Dodajmy, że autobusy z lat 70. czy 90. XX wieku już kilka razy uległy awariom, stąd m.in. konieczne stało się ściągniecie Ikarusa z Katowic.

0 0 votes
Article Rating
Błażej Bembnista
Subscribe
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marek
Marek
3 miesięcy temu

Panie prezesie MZK. Zaraz za Koronowem jest stadnina koni deresz. Proponuję sanie lub dorożki. A tak na poważnie to powinien pan podać się do dymisji za źle zarządzanie miejskim zakładem. Warunki pracy kierowców są dużo lepsze niż w mobilizuje. A ich brak w MZK to tylko pana wina.

Kobi
Kobi
3 miesięcy temu

Takie zabytki powinny stac w muzeum.

Mariusz
Mariusz
3 miesięcy temu

Marek – zamiast koni proponuję panczeny. Łyżwy to przyszłość komunikacji w Bydgoszczy????

Obserwator
Obserwator
3 miesięcy temu

Najniższa pensja od lipca: 4300 brutto. Kierowca rozpoczynający pracę w mzk około 4700 brutto. Przy tak niewielkiej różnicy,bez wstawania o 2:30, bez chodzenia spać po 1:00 w nocy,bez pracy w niedzielę i święta i ryzyka wysokich mandatów za drobne kolizje decyzja wydaje się łatwa. Cztery stówki mniej i święty spokój. No chyba że ktoś lubi pracę po 13 godzin dziennie i ponad 200 godzin w miesiącu to może wybrać inną firmę.

Alixa
Alixa
3 miesięcy temu

A ja uważam, że to był bardzo fajny i ciekawy pomysł. Teraz MZK powinno w ramach wdzięczności wyremontować ten autobus. Hmm… szkoda. Nie zdążyłam się załapać na przejazd tym volviakiem.

Bartek
Bartek
3 miesięcy temu

A gawiedz zadowolona ze jedzie zabytkowym „zlomem”