Lista odwołanych wydarzeń i zamkniętych miejsc [AKTUALIZACJE NA BIEŻĄCO]

Karty Bydgoszczanina na razie nie będzie. Oferta zniżek przegrała z finansami

Dodano: 27.10.2022 | 10:01

Na zdjęciu: Mieszkańcy Bydgoszczy na razie nie skorzystają z karty, uprawniającej do zniżek przy korzystaniu np. z basenów, obiektów kulturalnych czy lodowisk.

Fot. Szymon Fiałkowski/zdj. ilustracyjne

W 2021 roku Urząd Miasta Bydgoszczy rozpoczął pracę nad wprowadzeniem karty mieszkańca. To stosowane w wielu ośrodkach rozwiązanie, uprawniające do korzystania z wielu zniżek, np. na wstęp na baseny czy do muzeów. W ratuszu powołany został specjalny zespół, który miał przeanalizować funkcjonowanie tego narzędzia. Efektem jego prac był raport przedstawiony prezydentowi miasta. Po roku dowiadujemy się jednak, że mimo przygotowań projekt Karty Mieszkańca Bydgoszczy – z przyczyn finansowych – został odłożony na półkę.

Do korzystania z karty mieszkańca najczęściej uprawnieni są ci, którzy są zameldowani w danym mieście i płacą w nim podatek dochodowy. Upoważnia ona posiadacza do korzystania ze zniżek, rabatów, ulg i przywilejów, np. tańszego wstępu na basen czy lodowisko czy niższej ceny usług w firmach, które przystąpią do programu.

Miejskie „programy lojalnościowe” funkcjonują m.in. w Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Łodzi czy mniejszych ośrodkach, takich jak Ciechocinek czy Piaseczno. Do grona miast posiadających własną kartę zniżkową chciała dołączyć Bydgoszcz – wiosną 2021 roku w ratuszu powołano zespół do spraw przygotowania wdrożenia Karty Mieszkańca Bydgoszczy, na czele którego stanął skarbnik miasta Piotr Tomaszewski.

CZYTAJ WIĘCEJ O KARTACH MIESZKAŃCA I BYDGOSKICH PLANACH WDROŻENIA TEGO ROZWIĄZANIA

Pierwszym zadaniem zespołu była analiza rozwiązań wprowadzonych w innych ośrodkach, ale też przegląd kart, funkcjonujących do tej pory w Bydgoszczy. Później miał on wypracować zasady funkcjonowania oferty zniżkowej oraz przedstawić pomysły na jej wdrożenie. Raport z prac miał trafić na biuro prezydenta Rafała Bruskiego w czerwcu 2021 roku. Od roku w temacie Karty Mieszkańca Bydgoszczy zapadła jednak cisza: postanowiliśmy zatem sprawdzić, czy oznacza to wytężone prace nad projektem, czy wręcz przeciwnie – odłożenie go na półkę.

Druga hipoteza okazała się trafna – jak ustaliliśmy, prace nad programem zniżkowym dla bydgoszczan zostały zawieszone, choć wspominany wyżej raport powstał. Jak podkreśla Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Bydgoszczy miał on jednak charakter roboczy i wskazywał techniczne możliwości uruchomienia karty, rozwiązania stosowane w innych miastach i potencjalne możliwości rozwoju usług świadczonych za jej pośrednictwem.

Jednak wysoki koszt wprowadzenia karty przy obecnej sytuacji finansowej miasta i oczekiwanie na uruchomienie programów unijnych, w których taki projekt od strony informatycznej mógłby być współfinansowany spowodowały, że prace zostały tymczasowo zawieszone – dodaje rzeczniczka.

W obliczu coraz większego „zaciskania pasa” przez samorząd i niepewności związanej z uruchomieniem funduszy unijnych dla Polski trudno spekulować, kiedy ratusz zdecyduje się na powrót do tematu Karty Mieszkańca Bydgoszczy. Jednocześnie trzeba podkreślić, że byłoby to narzędzie zachęcające do rozliczania się z podatku dochodowego na terenie miasta, co mogłoby w małym stopniu poprawić stan jego finansów.

NIE PRZEGAP: Znamy datę otwarcia wielkiej wystawy w Młynach Rothera

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments