Kolejne lato pod znakiem uciążliwego zapachu z Remondisu. Co z inwestycją mającą ograniczyć smród?
Dodano: 11.08.2021 | 19:55
Na zdjęciu: Modernizacja bydgoskiego zakładu Remondisu ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
Fot. Szymon Fiałkowski
Mieszkańcy Siernieczka, Bydgoszczy Wschód i Fordonu od kilku dni skarżą się na odór z zakładu Remondisu przy ulicy Inwalidów. Przypominają też, że spółka zobowiązała się do hermetyzacji instalacji do zagospodarowania odpadów. W odpowiedzi na nasze pytania Remondis wyjaśnia przyczyny ostatnich niedogodności i zapowiada, że modernizacja zakładu ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
Problem uciążliwych zapachów z zakładu przetwarzania odpadów zlokalizowanego na osiedlu Bydgoszcz Wschód jest znany od wielu lat. Mieszkańcy pobliskiego Siernieczka postanowili zawalczyć o poprawę jakości powietrza i jesienią 2019 roku zorganizowali blokadę ulicy Fordońskiej. Po tym wydarzeniu firma Remondis obiecała podjąć szereg działań na rzecz ograniczenia odorów. Najpierw utworzyła radę społeczną, a następnie zapowiedziała modernizację instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych. Inwestycja miała na celu przede wszystkim hermetyzacje składowiska, co miało ostatecznie rozwiązać problem „smrodu z Remondisu”.
Od początku 2020 roku firma odpowiedzialna za odbiór odpadów co jakiś czas informowała opinię publiczną o przygotowaniach do hermetyzacji zakładu przy Inwalidów. W czerwcu ubiegłego roku dowiedzieliśmy się, że zakończono prace projektowe nad modernizacją instalacji, a miesiąc później Remondis zakomunikował, że złożył wniosek o decyzję środowiskową – jednego z dokumentów niezbędnych do rozpoczęcia prac budowlanych. Ta została wydana zimą tego roku.
– Jesteśmy zdeterminowani, aby jak najszybciej rozpocząć prace modernizacyjne. Zanim to jednak nastąpi przed nami kolejny etap formalno-prawny związany z uzyskaniem pozwolenia na budowę. Jeśli procedura przebiegnie sprawnie, pierwszą łopatę powinniśmy wbić za około cztery miesiące – mówił w marcu Leszek Pieszczek, członek zarządu bydgoskiego oddziału Remondisu. Jednak od tej chwili minęły faktycznie cztery miesiące, a o postępach w przygotowaniach do hermetyzacji zrobiło się cicho. Za to znów głośno zrobiło się o nieprzyjemnych zapachach.
Od maja profil „Stop dla smrodu z Remondisu” co kilka dni informował o panującym odorze. Nasilenie zapachów nastąpiło na przełomie lipca i sierpnia – zwłaszcza w ostatnich dniach. W miniony weekend i pierwszych dniach tego tygodnia nieprzyjemny smród był wyczuwalny w rejonie CH Auchan, ale także w Fordonie – zwłaszcza na najbliższych zakładowi osiedlach Przylesie czy Bohaterów, a nawet na osiedlu Szybowników. Najgorsza sytuacja panowała – i jak podkreślają mieszkańcy, nadal panuje – rzecz jasna na osiedlu Bydgoszcz Wschód i Siernieczku.
Zobacz również:
MZK kupują nowe autobusy
Z uwagi na nasilenie problemu nieprzyjemnych zapachów oraz brak nowych wieści na temat modernizacji zakładu zwróciliśmy się do Remondisu z prośbą o wyjaśnienia. Rzecznik prasowy spółki Piotr Tokarski przyznaje, że ma ona świadomość, że do czasu hermetyzacji „problem zapachów może występować okresowo”. – Za to bardzo przepraszamy mieszkańców. W ostatnim czasie wpływ na pojawiające się odory ma pogoda, m.in. wyższe temperatury. Wygląda na to, że niedogodności dla mieszkańców nie występują stale, bo od stycznia do maja nie mieliśmy żadnych sygnałów, że nasza praca im przeszkadza. Chcemy być dobrym sąsiadem, dlatego zależy nam, aby było to ostatnie lato z uciążliwościami zapachowymi – przekonuje Tokarski. I dodaje, że bydgoski oddział wdraża szereg doraźnych rozwiązań minimalizujących oddziaływanie zakładu takich jak uszczelnienie i wymiana kolektorów, czyszczenie rur napowietrzających kolektory, montaż instalacji do napowietrzania zbiorników wody procesowej i deszczowej, zmiana lokalizacji miejsca przesiewania odpadów. Na terenie kompleksu funkcjonuje również specjalna armatka, której ogranicza częściowo nieprzyjemne zapachy.
W kwestii projektu modernizacji i hermetyzacji instalacji rzecznik Remondisu podkreśla, że etap formalno-prawny ma zakończyć się jeszcze w tym roku. – Chcemy też rozpocząć pierwsze prace na terenie kompleksu przy ul. Inwalidów. Uzyskaliśmy decyzję środowiskową, trwają prace nad projektem budowlanym. Ostatnim naszym działaniem było złożenie wniosku o warunki zabudowy. Wiele wskazuje na to, że prace rozpoczną się jeszcze przed końcem roku, bo realizujemy harmonogram, który wytyczony został także z przedstawicielami urzędów odpowiedzialnych za wydawanie niezbędnych pozwoleń – przekonuje przedstawiciel spółki.
Projekt modernizacji i hermetyzacji kompleksu zagospodarowania odpadów przy ul. Inwalidów w Bydgoszczy zakłada powstanie zamkniętych hal wyposażonych w biofiltry oczyszczające powietrze. Wyeliminowanie nieprzyjemnych zapachów umożliwi także specjalny system podciśnienia. W pierwszej kolejności procesowi hermetyzacji zostanie poddana kompostownia – główne źródło występujących okresowo odorów. W drugim etapie przebudowa obejmie stację segregacji. Wartość projektu wynosi około 30 mln złotych. – Założenia projektu są przedmiotem prac Rady Społecznej i na bieżąco konsultowane z przedstawicielami osiedla osiedla Siernieczko. Najbliższe spotkanie odbędzie się na początku września – dodaje Tokarski.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
