Kto dostarczy nowe autobusy dla MZK Bydgoszcz? Mercedes kontra Solaris

Dodano: 23.01.2020 | 17:11

Budżet przygotowany przez spółkę - ponad 16,5 mln złotych - okazał się niewystarczający.

Na zdjęciu: Z dwóch ofert niższa okazała się ta złożona przez producenta autobusów marki Solaris.

Fot. Sebastian Torzewski

EvoBus Polska, dystrybutor marki Mercedes, oraz Solaris złożyły swoje oferty w najnowszym przetargu na dostawę autobusów dla Miejskich Zakładów Komunikacyjnych. Obie propozycje są jednak droższe niż budżet zabezpieczony przez miejską spółkę.

MZK Bydgoszcz chce w ramach zamówienia pozyskać przynajmniej osiem autobusów – pięć przegubowych oraz trzy jednoczłonowe. Przynajmniej, bo w zapisach postępowania spółka zostawiła furtkę w postaci opcji dodatkowego zamówienia na maksymalnie cztery pojazdy (w tym trzy przegubowe). Na podstawową część zlecenia zabezpieczyła nieco ponad 16,5 miliona złotych.

Kto dostarczy nowe autobusy dla MZK Bydgoszcz? Mercedes kontra Solaris

Zobacz również:

Mniej pieniędzy na komunikację miejską. ZDMiKP zapowiada cięcia kursów

Ta kwota okazała się jednak niższa niż propozycje złożone przez EvoBus oraz Solaris. Niższa okazała się oferta Solarisa – za wyprodukowanie ośmiu autobusów chce on niespełna 17,8 mln złotych. Cena za mercedesy jest wyższa o ponad 1,3 mln złotych. Poza ceną pod uwagę MZK bierze również technologię wykonania konstrukcji nadwozia – premiowane jest wykonanie jej z materiałów o podwyższonej odporności na korozję – oraz liczbę miejsc siedzących w pojazdach.

Zgodnie ze specyfikacją autobusy przegubowe muszą pomieścić przynajmniej 135 pasażerów, z czego 40 na miejscach siedzących. Dla pojazdów krótkich jest to odpowiednio 90 i 25 miejsc. Wszystkie autobusy muszą być fabrycznie nowe (wyprodukowane w 2020 roku) i dostarczone około pół roku po podpisaniu umowy. Biorąc pod uwagę wszystkie zapisy przetargu, osiem sztuk pojazdów powinno trafić do Bydgoszczy najpóźniej na przełomie września oraz października. Oczywiście, jeżeli MZK Bydgoszcz zdecyduje się dołożyć brakujące pieniądze pozwalające na sfinalizowanie zamówienia. A nie jest to niemożliwe, bowiem w przeszłości oferty kontrahentów przekraczały już budżety zakupowe spółki, a i tak decydowała się ona ostatecznie na realizację zlecenia.

W ciągu trzech miesięcy od momentu podpisania umowy władze MZK muszą zdecydować, czy są zainteresowane dokupieniem kolejnych pojazdów od tego samego dostawcy. W tym przypadku dodatkowe autobusy będą musiały być dostarczone przed końcem roku.