UTP przed wyborami nowego rektora. Czy uniwersytet stanie się politechniką?

Dodano: 28.05.2020 | 17:51

prof. Tomasz Topoliński, prof. Marek Adamski

Na zdjęciu: O funkcję sternika uczelni w kadencji 2020-2024 ubiegają się: obecny rektor prof. Tomasz Topoliński i prof. Marek Adamski.

Fot. UTP

Za tydzień Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy dokona wyboru nowego rektora. Konkurentem obecnego – prof. Tomasza Topolińskiego – jest prof. Marek Adamski – dziekan Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt. Dziś obaj kandydaci zmierzyli się w debacie, podczas której zapewnili społeczność o szybkim podjęciu rozmów na temat ewentualnego przekształcenia uniwersytetu na politechnikę, a rektor Topoliński ogłosił, że uczelnia sprzedała budynku przy ulicy Kordeckiego.

W czwartek, 28 maja Adamski i Topoliński wzięli udział w debacie, podczas której odpowiadali na pytania społeczności akademickiej. Podobnie jak przed wyborami na UKW, odbyła się ona w formie transmisji online – pytania można było zadawać za pośrednictwem e-maila. Na początku kandydaci zaprezentowali swoje programy wyborcze. Profesor Adamski jako rektor chce zwiększyć promocje uczelni, co ma przełożyć się na zwiększenie liczby studentów. Ponadto, proponuje on powołanie pomocnika rektora do spraw pozadydaktycznych dla studentów i bezpośrednią pomoc finansową zwiększającą budżet samorządu studenckiego oraz poszczególnych inicjatyw. Adamski chce też zwiększyć zatrudnienie „młodej kadry” naukowej, dając im wsparcie finansowe na prowadzenie badań i jej rozwój.

Priorytetowym zadaniem dla Adamskiego będzie podjęcie i zakończenie debaty na temat tego, czy UTP ma pozostać uniwersytetem, czy przekształcić się w politechnikę. – Z początkiem kadencji proponuje społeczności akademickiej spotkania i szeroką debatę. Po niej oferuję ustanowienie kierunku uczelni na podstawie wyników referendum uczelnianego – zapowiedział profesor.

Dylemat „uniwersytet czy politechnika” chce też rozstrzygnąć profesor Topoliński. – Chcę doprowadzić do szybkiej dyskusji na temat ewentualnego przekształcenia. Cztery wydziały techniczne i wydział zarządzania są za politechniką, znaczna część studentów też jest za politechniką. Będzie dyskusja, będziemy rozważać zalety i wady tego rozwiązania. Do końca roku kalendarzowego powinniśmy podjąć demokratyczną decyzję – zapewnił rektor. Dodał też, że jego sukcesem w minionej kadencji było dobre postrzeganie uczelni przez władze – zarówno miejskie, jak i wojewódzkie, a także świetne kontakty z ministerstwem nauki.

W nowej kadencji profesor Topoliński chce wzmocnić pozycję UTP, co ma być widoczne w rankingu Fundacji Perspektywy (w ubiegłorocznym zestawieniu uczelnia zajęła 48. miejsce) oraz uzyskaniem co najmniej czterech kategorii A lub B+ dla wydziałów. – By to uzyskać, chcę uruchomić dodatkowe środki finansowe, gdyż sytuacja uczelni jest na tyle dobra, że nie jest to problemem – dodał. Pieniądze mają trafić na publikację naukowe oraz patenty. Obecny rektor chce też podnieść poziom dydaktyczny kadry naukowej. Podkreślił też, że uniwersytet ma być uczelnia przyjazną dla studentów – jak przyznał podczas debaty, myśli on o uelastycznieniu procesu nauczania (m.in. poprzez zajęcia online, wykorzystywane podczas epidemii) i rozważa wprowadzenie czterodniowego tygodnia studiów.

W programie profesora Topolińskiego znajduje się punkt, dotyczący federalizacji wybranych obszarów UTP i innych bydgoskich uczelni. – Nie chcę ich łączyć, ale dawać wspólne możliwości działania naukowego w pewnych obszarach – podkreślił rektor. Warto dodać, że głos w kwestii federalizacji uczelni zabrał wybrany na kolejną kadencję rektor UKW prof. Jacek Woźny. Podkreślił on, że relacje z UTP są bardzo dobre, ale uczelnie różnią się znacznie od siebie. – Łączy nas w zasadzie to, że jesteśmy z Bydgoszczy i jesteśmy w Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Cała reszta dość mocno nas różni. Moim zdaniem – jako obywatela Bydgoszczy – idealnym rozwiązaniem byłaby federacja uniwersytetu i politechniki. Federacja dwóch uniwersytetów jest nietypowym zjawiskiem. W Polsce i tak powstało jedynie kilka federacji uczelni – one i tak przestały być atrakcyjne i gratyfikowane przez ministerstwo – mówił Woźny. Dodał także, że sama federacja nie podniesie jakości ani UTP, ani UKW.

UTP przed wyborami nowego rektora. Czy uniwersytet stanie się politechniką?

Zobacz również:

Jacek Woźny ponownie rektorem UKW. Jakie ma plany na nową kadencję?

Podczas czwartkowej debaty kandydaci odpowiedzieli na kilkanaście pytań społeczności akademickiej. Profesor Mieczysław Naparty zapytał kandydatów o stosunek do organizacji na terenie uczelni wydarzeń politycznych czy religijnych – nawiązywał tym samym do jesiennej konwencji Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami parlamentarnymi, w której brał udział Jarosław Kaczyński. Profesor Adamski, przytaczając kodeks dobrych praktyk uczelni akademickich przyznał, że debaty polityczne na uczelni są dopuszczalne tylko wtedy, gdy zachowują charakter akademicki (wykłady, seminaria, sesje naukowe, spotkania i debaty).

– Nic dodać, nic ująć. Uczelnia musi być apolityczna – skomentował za to Topoliński. Obecny rektor wyjaśnił także, że jeśli chodzi o liczbę wydarzeń religijnych, na uczelni odbyły się cztery msze dla studentów mieszkających w akademiku – i to na ich prośbę. Potem wspomniał, że jeśli chodzi o wydarzenia polityczne, wymienił dwa takie przypadki: organizowane przez PO (ostatecznie się ono nie odbyło) i wspomniana konwencja PiS. Topoliński zapewnił jednak, że ugrupowania wynajęły jedynie aulę na UTP, a nikt z uczelni nie uczestniczył w konwencji.

Wykładowcy pytali też Topolińskiego i Adamskiego o to, jak uczelnia powinna poradzić sobie ze spadkiem liczby studentów. – Na dwóch wydziałach mamy problemy z naborem. Występuje niską podaż młodzieży. Musimy zadbać o te wydziały, ale cztery lata pokazały, że to nie jest łatwe. Gdybyśmy mieli medycynę, to mielibyśmy pełno studentów, ale nie możemy jej utworzyć. Podstawą zwiększenia naborów jest stworzenie uczelni przyjaznej dla studentów – powiedział obecny rektor. W tym celu Topoliński chce podnosić standard akademików, a głównym elementem starań będzie budowa nowego budynku dydaktycznego. Adamski widzi problem nieco inaczej. – Może warto skorzystać z tarczy antykryzysowej, która elastycznie i dynamicznie pozwoli przeanalizować ofertę dydaktyczną, tak by otworzyć nowe kierunki i zamknąć te cieszące się małą popularnością? – zaproponował dziekan. Dodał także, że w przyciągnięciu większej liczby studentów potrzebna jest też lepsza promocja UTP.

Rektor Topoliński chce dążyć do tego, aby Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy był dobrą uczelnią regionalną. – Ostatnio podpisałem 26 umów o współpracy z firmami z naszego regionu. To jest najlepszy dowód, że chcę skierować badania naukowe w tej rejon. Odpowiedzią rynku na nasze działania jest to, że uzyskaliśmy 25 milionów złotych z badań zleconych. My chcemy być z regionem w badaniach i kształceniu – powiedział. Podkreślił też, że takie firmy, jak Atos czy Pesa mogą przyjąć praktycznie wszystkich absolwentów takich wydziałów, jak inżynieria mechaniczna czy telekomunikacja i informatyka. – Musimy zaspokoić też potrzeby mniejszych firm, jeśli chodzi o fachowców – dodał.

Podczas debaty rektor przekazał też ważną informacje dotyczącą planów inwestycyjnych uczelni. – Jesteśmy blisko sprzedaży budynków przy ulicy Kordeckiego za 16,5 miliona złotych – poinformował Topoliński. I enigmatycznie dodał, że w tej sprawie w poniedziałek odbędzie on spotkanie z wiceministrem obrony narodowej, co może sugerować, że zostanie on przejęty na potrzeby armii. Przypomnijmy, że obiekty w centrum miasta miał przejąć urząd marszałkowski, lecz później wycofał się z tego zamiaru. Uczelni nie udało się też sprzedać ich w drodze przetargu.

Sprzedaż zabudowań przy Kordeckiego była konsekwencją przenosin ulokowanych tam wydziałów do kampusu w Fordonie. Dr Przemysław Kosobucki z wydziału technologii i inżynierii chemicznej, zlokalizowanego przy ulicy Seminaryjnej zapytał kandydatów, jakie są dalsze plany w związku z konsolidacją UTP. – Nie wiem, czy pełna centralizacja jest w ogóle realna, gdyż wymagają one olbrzymich środków – powiedział Adamski. Dodał, że możliwe są działania polegające na konsolidacji wydziałów, które zdaniem profesora sprawdziły się w kierowanym przez niego wydziale hodowli i biologii zwierząt. – Docelowo, w skali wieloletniej taka centralizacja byłaby dobra, ale nie stanie się w to najbliższej kadencji, a także w kilku następnych – podsumował kandydat.

– Podjąłem trud konsolidacji uczelni i realizuję ten proces w ramach możliwości technicznych i finansowych. Konsolidacja całej uczelni w kampusie w Fordonie nie jest na razie możliwa, ale tam, gdzie jest taka opcja, chce to zrobić i dokończyć. W nowej kadencji będę myślał o przenosinach wydziału rolniczego w Fordonie, ale będzie to poprzedzone konsultacjami z pracownikami wydziału. Ma to poprawić warunki pracy – powiedział natomiast obecny rektor.

W swoim programie obecny rektor Topoliński podkreślił, że poza budową obiektu dydaktycznego chce wybudować halę sportową i stworzyć studenckie centrum kultury i sportu oraz Centrum Inżynierii Sportu. – Tych środków jeszcze nie mam, ale jestem po rozmowach w ministerstwie sportu, które chce dać 1/3 wkładu na budowę. Odbyłem też rozmowy jeszcze z ministrem Gowinem – dostałem od niego zapewnienie, że przy wkładzie własnym uczelni w wysokości trzech milionów złotych, ministerstwo dołoży resztę. Niedawno rozmawiałem z wiceministrem Maksymowiczem – zapytałem, czy mimo odejścia Gowina ta deklaracja jest ważna. Wiceminister zapewnił, że on ją zna i będzie sprzyjał naszym planom. Liczę, że niebawem będę miał potwierdzenie mozliwości budowy sali – powiedział Topoliński. Do czasu powstania obiektów sportowych, obecny rektor chce przekształcić część Restauracji Uniwersyteckiej na fitness club – tam mogłyby się odbywać zajęcia wychowania fizycznego; uczelnia złożyła także wniosek o budowę „balonu” – krytego boiska. Jego kontrkandydat ostrożnie podchodzi do losów inwestycji. – Wnioski złożone nie są wnioskami przyznanymi – podkreślił Adamski, obawiając się o finansowanie tego zamierzenia.

Wybory rektora UTP odbędą się 5 czerwca o godz. 9:00 w auli Auditorium Novum UTP. Uczelniane Kolegium Elektorów dokona wyboru w formie tradycyjnej, choć początkowo rozważano głosowanie za pośrednictwem internetu.